czy koks powinien byc dozwolony w sporcie zawodowym?
Napisano Ponad rok temu
przyznam szczerze ze jest to jeden z tych tematow na ktore nie mam wyrobionego zdania
kiedys bylem zdecydowanie przeciw teraz coraz bardziej sklaniam sie za dozwoleniem
PS. zeby nie zrozumial mnie ktos zle nie jestem zwolennikiem dopingu, anboli, mety. omy, EPO i innego kurestwa
chodzi mi tylko i wylacznie o zalegalizowanie czegos co i tak ma miejsce w sporcie wyczynowym
Napisano Ponad rok temu
Tak.
Pora skończyć ta dziecinadę i wmawianie wszystkim że biorą tylko będące w mniejszości czarne owce
Napisano Ponad rok temu
W zawodowym?
Tak.
Pora skończyć ta dziecinadę i wmawianie wszystkim że biorą tylko będące w mniejszości czarne owce
Rasista! :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Niech nikt mnie zle nie zrozumie, nie mam zamiaru malym dzieciom wpajac, ze bez koksu nie ma sportu, a bez mety nie ma krzepy Trzeba wyraznie odroznic sport zawodowy od amatorskiego. W amatorskim powinien byc oczywiscie zakazany, a kontrole mogly by byc nawet zaostrzone.
Oszukiwanie siebie samych i opini publicznej nie ma sensu, potem rodza sie nie zdrowe sensacje gdy jakis zawodnik wpadnie ... Nagle robi sie wielkie poruszenie i przytaczanie zawodnikow co to niby nie biora, a golym okiem mozna ocenic kiedy sa na soku ...
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Nie można wrzucać wszystkich sportów do jednego wora. W SW o zwycięstwie decyduje wiele czynników: szybkość, koordynacja, wytrzymałość, siła, technika, z kolei w biegach sprinterskich o wygranej decyduje mniej czynników. W SW łatwiej zrównoważyć przewagę fizyczną wynikająca z brania dopingu, niż w biegach sprinterskich.
Sprawa nie jest taka oczywista...
Napisano Ponad rok temu
Tak,ale w tym momencie nie nagradza sie zawodników a naukowców i im sie wrecza medale.
Bullshit. Równie dobrze możesz napisać, że w tej chwili nagradza się dietetyka, który układał sportowcowi dietę, masażystę, który go masował po treningu, trenera, który układał mu program treningowy. Kazdy z elementów układanki jest w koncu istotny, nie?
Zalegalizować. Wszystkim wyjdzie na zdrowie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Legalizować ... ale do czego to prowadzi? Niedługo sportowcy będą spędzać więcej czasu u lekarza niż na treningu.
Nie można wrzucać wszystkich sportów do jednego wora. W SW o zwycięstwie decyduje wiele czynników: szybkość, koordynacja, wytrzymałość, siła, technika, z kolei w biegach sprinterskich o wygranej decyduje mniej czynników. W SW łatwiej zrównoważyć przewagę fizyczną wynikająca z brania dopingu, niż w biegach sprinterskich.
Sprawa nie jest taka oczywista...
Sport zawodowy to nie frytki z dzemem ... Roznice w technice sa tutaj minimalne. Szybkosc, wytrzymalosc, sile, a nawet koordynacje mozna poprawic koksami. Dlatego jest to tak rozpowszechnione zjawisko ...
Nie znam się na koksowaniu, ale czy po legalizacji sportowcy nie znaczną brać więcej koksu? Czy sport, wtedy nie stanie się jeszcze bardziej 'niezdrowy' ?
Nie bardzo, ilosci koksu jakie sa ladowane w zawodnika i tak sa ogromne, ciezko by tu jeszcze bardziej to rozdmuchac. Koksy to nie cukierki, ze mozna je zajadac ile wlezie ...
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bynajmniej nie dlatego, że zawodnicy mają być "czyści"(choć naiwnie kiedyś tak myślałem). Narkotyki zarówno twarde jak i miękkie są zabronione, więc ten syf też i basta!
Chcą tak bardzo sie truć to niech sie z tym chowają, zresztą nie ma chuja we wsi żeby w naszym rządzie pełnym pokemonów to przeszło :wink:
Napisano Ponad rok temu
niby taki niuans, a jak potrafi zmylic czlowieka
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pamietacie The Smashing Mashine? koks zniszczyl Marka Kerra (pewnie nie jego jednego). potem probowal jeszcze walki chyba bez koksu (bo wygladal, w porownaniu z tym co bylo wczesniej, tragicznie) i sam sie znokautowal...
nie wiem jaka konkluzja, albo:
1) jak nie chcesz stracic zdrowia, to przyzwyczajaj sie do walki bez koksu, a jak nie bedziesz dawal rady to odpusc (albo dopiero wtedy patrz: pkt 2))
albo
2) jak juz bierzesz, to bierz z glowa, pod kuratela dobrego medyka.
albo
3) bez koksu i tak nie wygrasz wiec od poczatku kariery patrz: pkt 2)?
sam juz nie wiem. napewno jakies suplementy, ale zeby od razu koks? no moze moze...
a co do tego ze wszyscy biora, to czy sadzicie ze np. w ostatnich walkach Kulak, Materla, Kolacin wszyscy jechali na koksie? a np. Juras nie jechal, albo nie wiedzial jak, i dlatego przegral? oni akurat na koksiarzy nie wygladaja (moze poza Kolacinem ) i chyba jednak goruje w ich sposobie prowadzenia walki technika nad medycyna. a moze nie? sam juz nie wiem...
pzdr
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jawny wyścig koksiarzy to nie to, co chcę oglądać.
Napisano Ponad rok temu
i nie ma taryf ulgowych dla astmatykow i dla innych co maja zaswiadczenia od swoich lekazy
oczywiscie jest to totalnie nierealne, bo tam gdzie sa duze pieniadze,tam zawsze beda pzekrety
Napisano Ponad rok temu
W ogóle cała ta gadka, która toczy się ostatnio na forum, o powszechności koksu podchodzi mi pod efekt wpadki Nastuli. Złapali naszego zawodnika, dla wielu tutaj idola i nagle okazuje się, że wszyscy koksują Szchiści, curlingowcy, pokerzyści, golfiści.... wszyscy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
problem z nogą
- Ponad rok temu
-
Zaczynam...
- Ponad rok temu
-
Bolący nadgarstek
- Ponad rok temu
-
METANABOL (META) Brać Czy nie ....
- Ponad rok temu
-
Inulina
- Ponad rok temu
-
Carbo dla młodego :)
- Ponad rok temu
-
Waga naturalna zawodnika
- Ponad rok temu
-
Przeciętny chłop ;-)
- Ponad rok temu
-
Noga...
- Ponad rok temu
-
Gain bolic > co to za gainer??
- Ponad rok temu