116 odpowiedzi w tym temacie

[budo_starszawy]

hej Bogumile,

i uswiadom mnie co oznacza Twoje "ot to" i ten obrazek, bo jestem w tej materii neptyk.

POzdrawiam

[budo_bogumil]

Nie mam teraz czasu jak znajde chwile to to ustosunkuje się merytorycznie ale tym czasem powiem w nawiązaniu do przekraczania cieńkiej czeronej!lini, jak to:

... z im wieksza agresja piszesz, tym bardziej agresywne odpowiedzi dostajesz, wiec sie nie dziw.

> APAS JESTEŚ ŚMIERDZĄCYM GÓWNIARZEM I TYLE !

[budo_bogumil]

hej Bogumile,

i uswiadom mnie co oznacza Twoje "ot to" i ten obrazek, bo jestem w tej materii neptyk.

POzdrawiam

To oznacza, jak ktoś tu wcześniej napisał, Respect+

[budo_benek1313]

wkleić post Apasa do FAQ!!!

[budo_maciejsobczak]

Zacząłeś tak:

[quote name="budo_Bogumil"][/quote]

Jasne, że niema. Gdyby egzaminy przeprowadzał ich własny Sensei to by ta cała kiła przeszła. I mielibyśmy kolejnych nic nie wartych wielo-DANOWCÓW.
Smutną konsekwencją takiego puszczania na stopnie jest degradacja i upadek całej sztuki jaki mamy obecnie.

Po co kurwa wasza mać, się pchacie do zdawania na wysokie stopnie jeśli nic nie umiecie

To jest właśnie cały problem namnożyło się całych pokoleń Danów którzy powinni dopiero zdawać co najwyżej na 4kyu. Ja w życiu nie chciał bym mieć takiego Dana jeśli nie stały by za nim niepodważalne umiejętności. TO WSTYD
Równie dobrze jeden z drugim mógłby iść i kupić sobie czarny pas w sklepie i chwalić się, że ma 4dan w czymkolwiek a w istoście był by nikim.
Dopuszczanie do egzaminów i nadawanie po nich stopni "patałachom" jest dla mnie zupełnie nie zrozumiałe (chociaż niestety nagminne) i znajduje uzasadnienie tylko w wypadku jeśli egzaminujący sam jest nic nie wartym patałachem.[/quote]

Następny post o egzaminie u P.Dymusa też popis kultury i obycia. A ty masz pretensje do APASA że nazwał Cię gówniarzem i , że inni forumowicze przestają Cię brać poważnie. Mało tego nawet szanowny O`Mod napisał ci wyraźnie w czym rzecz, dlaczego dostajesz coraz bardziej nerwowe odpowiedzi. Ale Ty dalej nic nie kumasz, ale to już nie jest mój problem. Jak dla mnie EOT.

P.S. Do wszystkich rozsądnych forumowiczów: nie karmić trolla !!!!!

[budo_voivod]

..Na ten przykład. Znam jednego cwela z 2danem co tak omotał swoich "podwładnych", że idąc miastem ON idzie 2m przed wyprostowany z podniesioną głową a zanim drepta nieśmiało jego wybrany uczeń i niesie mu kijek i torbe...

A ja jeszcze ma takie niedyskretne pytanie...: kolega Bogumil ma jakieś traumatyczne przeżycia, że tam namiętnie nadużywa gwary...? Czy też może - zapytam wprost - sam owego drugodanowca "popychal w pupę", że tak dokladnie wie, kto zacz...?

[budo_soma]

Kolego BOGUMILE.
Zgadzam się z Tobą w wielu Twoich spostrzeżeniach .Szkoda tylko , że w swoje wypowiedzi , wkomponowałeś inwektywy .

[budo_shawnee]

Kolego BOGUMILE.
Zgadzam się z Tobą w wielu Twoich spostrzeżeniach .Szkoda tylko , że w swoje wypowiedzi , wkomponowałeś inwektywy .

To kwestia posiadanego zasobu słownictwa. Trudno opisać swoje myśli, znając ok. 200 wyrażeń, z czego połowa pisana jest z błędami ortograficznymi

[budo_shawnee]

ON idzie 2m przed wyprostowany z podniesioną głową ..... jego wybrany uczeń i niesie mu kijek i torbe.

A fe, żeby tak dosłownie to opisywać...

[budo_chemik]

Witaj Chemiku,

ma sie jednego nauczyciela, ktory zna czlowieka jak swoja kieszen, bo go wilel lat obserwuje, to egzamin moim zdaniem nie jest konieczny. Jesli dana osoba zasluguje na dany stopien, to potwierdzi to tez na codziennym treningu, czy jakims stazu. Przeciez po kilku latach treningu ma sie juz jakies wyobrazenie o poziomie danej osoby i ma sie swoje zdanie.

Tu się z Tobą najzupełniej zgadzam i co więcej jest paru mistrzów, którzy obserwując postępy adepta sami wychodzą z inicjatywą, co wcale nie oznacza, że egzamin jest li tylko formalnością.

[budo_shabu]

jego wybrany uczeń i niesie mu kijek i torbe.

A fe, żeby tak dosłownie to opisywać...

Znowu się nieomal posikałem ze śmiechu. Niebywały talent przejawasz, wodzu, w wychwytywaniu takowych baboli. poklon Howghnix!

[budo_kolos]

> APAS JESTEŚ ŚMIERDZĄCYM GÓWNIARZEM I TYLE !

Tak mi się wydaje że jednak przekroczyłaś "cienką czerwoną linię"
pkt 4 regulaminu: "Zakaz obrażania innych użytkowników".

APAS: jak widać nie ze wszystkimi jest sens prowadzić polemikę...

[budo_ralman]

Dajcie spokój chłopakowi. Miło jest poczytać jak myśli o tym aby mu uczniowe na starość pampersy z czcią zmieniali, bo był wspanialym kimśtam i ćwiczył be cośtam.

[budo_apas]

> APAS JESTEŚ ŚMIERDZĄCYM GÓWNIARZEM I TYLE !

Tak mi się wydaje że jednak przekroczyłaś "cienką czerwoną linię"
pkt 4 regulaminu: "Zakaz obrażania innych użytkowników".

APAS: jak widać nie ze wszystkimi jest sens prowadzić polemikę...

Kolosie drogi, Bogumil mnie nie obrazil... Dane mi bylo w zyciu osobiscie spotkac (i rozmawiac!) wiecej osob, niz on dotychczas widzial. Lista ta zawiera wiele znanych nazwisk, ze wspomne tylko B. Clintona, L. Walese, S. Lema, W. Szymborska i wielu, wielu innych, wliczajac w to mistrzow sw o swiatowej renomie, nie tylko aikidoka. Otoz wyobraz sobie, ze zadna z tych osob nigdy nie nazwala mnie gowniarzem, zadna tez nie dala do zrozumienia, ze smierdze, choc np z panem prezydentem Walesa prowadzilem dosc goraca dyskusje na temat przypadkow pomrocznosci jasnej, podczas gdy on uwazal, ze dziennikarze nie powinni sie tym interesowac... Raz jeden pan, znany biznesmen, nazwal mnie Zydem, pedalem i smierdzielem bo nie spodobal mu sie moj artykul o jego machlojkach, opublikowany w ogolnopolskiej gazecie, ale na niego tez sie nie obrazilem zwlaszcza, ze niezawisly sad skazal go 8 miesiecy pozniej na 2 lata w zawieszeniu na trzy. Wyrok byl prawomocny. Kimzesz jest Bogus, by unosic sie nad jego wypocinami honorem?! Szkoda honoru, to dzis towar rzadki. Bogus nie rozumie tekstu pisanego, co udwodnilem powyzej. Bogus chce sie z kims pobic. Bogus chce wygrac. Bogus moze nawet odwiedzi mnie w Eire, wszak ma podobizna i rzeczywisty adres tkwia przy kazdym moim poscie (Bogus jest niezniszczalny, ale ostrozny - woli rysuneczek malego facecika z dluuuga lufa... Freud sie klania!). Jak mnie Bogus znajdzie (adres jest po irlandzku, a tu ludzie mowia na ogol po angielsku, co tez jest dla Bogusia przeszkoda - wszak jezyk obcy - ale moze mnie jakos znajdzie...), to mnie Bogus moze krawedziowo zabije, po czym pojdzie do wiezienia, co pozowli mu podniesc kwalifikacje a ludzkosci da te przyjemnosc, ze wyeliminuje Bogusia na jakis czas z obrotu spolecznego. A moja zona sie ucieszy, bom wysoko przez pracodawce ubezpieczony :wink: Ale moze byc i tak, ze mnie Bogus nie zabije, a wtedy i ja nie zabije jego, bom aikidoka i czlowiek lagodny. Ubogace go jeno w czlowieczenstwo - wreszcie bedzie jakies mial!
A polemike prowadzic warto z kazdym. Sw. Franciszek dyskutowal z gadzina wszelaka bez obrzydzenia, to i ja z Bogusiem moge, moze swietym zostane A Sokrates, bidula? Poczytajze "Obrone Sokratesa"! Z chamstwem tez mozna dyskutowac, a jakaz przyjemnosc dla potomnych!!!!!

PS. Zeby nie bylo OT, Modzie... To dla mnie taki jawny egzamin, z odpornosci psychicznej...

APAS (ze smiercia pogodzony, jakby sie Bogusiowi bilet udalo zabukowac)

[budo_szczepan]

mod on
wydaje mi sie ze kazdy powinien nauczyc sie czytac teksty na forum. Po to uzywa sie ikony emocji zeby wyrazic czasami zartobliwe wypowiedzi. W niektorych skrajnych wypadkach, wypowiedzi sa zartobliwe nawet bez ikon.
W ostatniej wypowiedzi Bogumila zauwazylem na koncu ikone usmiechu, wiec jest chyba oczywiste ze zartowal(byc moze po raz pierwszy na tym forum? 8O ), w dodatku w kontexcie innej wypowiedzi ktora zacytowal jest to calkiem jasne. Wyglada na to ze nie ma o co sie unosic?.
mod off.

[budo_apas]

[quote name="Mod"]
No toz i ja napisalem, ze sie nie unosze, bo nie ma o co... O co ci, Szczepanie, chodzi?! :wink:

[budo_voivod]

...(Bogus jest niezniszczalny, ale ostrozny - woli rysuneczek malego facecika z dluuuga lufa... Freud sie klania!)...

Tej - a jak ja mam duży samochód to to też coś znaczy...?
PS. Bo ja mam wszystko DUŻE... 8)