10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yourenamehere]

Jak biegać, żeby się nie przeziębić?

Co z ubiorem?

Słyszałem że jeśli biegnie się cały czas, tzn od wyjscia z dzwi i spowrotem, to można biec nawet jeśli na dworze jest zimno. Nie wiem ile w tym jest prawdy i mam nadzieje tego się tutaj dowiedzieć.

[budo_mr d]

Aaa to wszystko zależy ile się ma od drzwi na pole ( w niektórych kręgach mówi się na dwór) 8)

[budo_lukas008]

Co do ubioru(zima) to moim zdaniem nieodzowna jest czapka na głowe(nie zdaszkiem ) rękawiczki ,jakieś nie przemakalne buty ale żeby były w miare lekkie. Najlepiej ubierać sie na cebulę czyli warstwami (shrek), no i lepiej założyć 2 koszulki (1 z krótkim rękaw. 2 z długim) , cieńką bluzę później grubszą (nizakładaj puchowych kurtek )ubiór powinien trzymać w miare ciepło ale jednocześnie nieograniczać zbytnio ruchów

jak biegać?
powoli i jak najdłużej :wink:

pozdro

[budo_skylark1987]

Ja bym proponowal zakupic sobie bezrekawnik tylko najlepiej taki puchowy. Jest cieply i nie krepuje ruchow podczas biegu.

[budo_lukas008]

Skylark1987 ma chyba racje

[budo_schtruntz]

puchowy bezrękawnik, a więc siła rzeczy z poszyciem z gęsto tkanego ortalionu, tak by nie wypuszczał wypełnienia? Moim zdaniem to lekko nietrafiony pomysł, słabo odprowadza wilgoć, szybko nasiąknie potem i będzie koszmarnie capił tym bardziej, że taka rzecz nie nadaje się do częstego prania i w dodatku schnie tydzień.

IMHO najlepsza będzie koszulka ze specjalnego materiału łatwo odprowadzającego pot z powierzchni skóry (do dostania w sklepach np. z odzieżą alpinistyczną, czy inną turystyczną - niezłe do tego celu i w dodatku tanie są np. w Decathlonie) i na to polarowa bluza. Nie ma co się ubierać za grubo - jak bardzo piździ to można ewentualnie założyć jeszcze jedną koszulkę. Oczywiście do tego czapka (polar, choć najlepszy byłby windstopper lub podobne) i koniecznie rękawiczki. Na dół spodnie od dresu z kalesonami tego samego rodzaju jak koszulka i voila. Co do butów dobre były by takie do biegania w terenie- nieco wyższe od spandardowych (ale nie do kostki jak buty do kosza) i z grubszym protektorem, ale zwykłe też zdadzą egzamin. Zestaw sprawdzony w akcji.

[budo_schtruntz]

A w ogóle to poniżej pewnej temperatury lepiej nie decydowac się na wysiłek na świerzym powietrzu- szkoda płuc. Może ktoś obeznany dokładnie w temacie określi ta granicę, ja niestety nie pamiętam.
A póki co - run, Forrest, run

[budo_novocaine]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ar2r]

moim skromnym zdaniem najwazniejsze jest zeby miec zakryta głowe (czapka), ewentualnie jakas chustka na szyje i rekawiczki.

ja zima biegam w dresach, koszulce i bluzie lub jeszcze na to kurtałka dresowa.

ale nie ma co, zajebiscie latwo jest zachorowac jak z cieplego wyrka wychodzi sie na pizdziawe... :?

[budo_klembek]

A jak ci za zimno na dworze lub pogoda nie ta to proponuje 1-2h biegu w mijscu -naprawde wyczerpujace pozdrawiam

[budo_00siem]

tzn od wyjscia z dzwi i spowrotem.

Co ty jakiś robak jesteś żeby z drzwi wychodzic? Ja biegałem w zimę i się nie przeziębiłem. Ubranie musiało byc wygodne przede wszystkim (nie brałem kurtki która mi przeszkadzała podczas biegu). Jak biegasz to się i tak zgrzejesz i spocisz, dopiero później robi się zimno A no i przy -30 stopniach, jak to miało miejsce ubiegłej zimy warto sobie odpuścic biegi