21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_szymon247]

Sory za taką głupią nazwe tematu ale do rzeczy Mój przyjaciel chciał zapisać się na jakąs sztuke walki. Problem w tym że jest on niewielkich rozmiarów. Polecałem mu taekwondo które ja sam trenuje ale po pierwsze dla niego za drogo a po drugie on chce coś bardziej związanego z rękami niż nogami Był na 1 treningu muay thai ale "przeraził się ilością dresów którzy tam trenowali" i troche go to zniechęciło. Wiem z doświadczenia że na Aikido też sie nie zapisze bo chce coś bardziej "życiowego". Po prostu zupełnie niewiem już co mu polecić a wiem że trening SW dobrze by mu zrobił. Jego rozmiary to około 165Cm wzrostu i waga hm.. Sądze że około60Kg. Na szczęscie ma dopiero 17 lat Moglibyście podsunąc jakieś propozycje? Pozdrawiam

[budo_ww60]

Mały, a jak jeszcze przypakuje i bedzie zwinny to tylko BJJ

[budo_jet]

Myślę, że mógłby także trenować np. boks/kickboxing. Tam w końcu też są ludzie walczący w takich kategoriach wagowych :wink: .

[budo_szymon247]

on jest mały ale skubany taki silny jak na swój rozmiar myślałem żeby z nim na początku pochodzić na treningi żebym jak coś był jego partnerem do ćwiczeń. Sam tez nie jestem jakiś duży. Mam 18 lat, 175cm wzrostu, 70kg wagi także sądze że ze mną byłoby mu łatwiej. Myślałem własnie nad BJJ ale nie byłem do tego przekonany żeby mu to poradzić. W sumie niemam zbyt dużego pojęcia jak wyglądają w tym treningi ale wydawało mi sie że zakres technik jest raczej wąski i ogranicza sie do parteru. Jak sie myle to niech mnie ktoś poprawi

[budo_emkade]

zalezy na jaka sekcje trafisz

ja mam duzo stojki tez :-)

a jak zlapie mase jeszcze to bedzie dobrym chwytaczem :-D ja mam podobne warunki fizyczne jak on ze wiem co mowie :wink:

[budo_schtruntz]

Wszystko poza sumo Z wiadomych względów.
W sumie w każdej dyscyplinie gdzie są kategorie wagowe może się zrealizować i jego nikczemne wymiary nie mają tu wielkiego znaczenia. SW to nie koszykówka, czy strong-men, nie ma określonych kanonów wzrostu.
Niech się zastanowi czy bardziej woli chwytać, czy uderzać i niech pochodzi po sekcjach. Jeżeli też jest z Wa-wy to możliwości wyboru ma spore. Był w jednym klubie MT i mu się nie spodobało? Niech się przejdzie po innych.

[budo_skylark1987]

Moze jakies treningi MMA :twisted: co do dresow na treningach Muay Thai hmmm... z tego co wiem i widze to wiecej chodzi na Kick-Boxing ja ogolnie polecalbym mu Muay Thai i to co powiedzial Schtruntz niech poszuka innego klubu jak ten mu nie odpowiada :wink: Pozdro

[budo_jet]

Ja trenuję kicka i ani jednego dresa jeszcze nie widziałem :wink: .

[budo_skorpiob]

Ja tak samo jak Jet nie widzialem teraz MT jest modne to tam sie dresy patocza zreszta prawdziwe dresy wutrzymuja do 3 treningow gora

[budo_mck]

90% dresow i karkow po 2 miesiacach treningow przestanie chodzic, wiec nie ma sie czym przejmowac

[budo_charly]

Waga nie ma znaczenia, po to sa wkoncu kategorie wagowe
Co do wzrostu to tez nie ma duzego znaczenia, szczegolnie w stylach chwytanych.
Sam mam podobne warunki i nigdy nie mialem z tym problemu, a trenowalem zarowno uderzane jak i chwytane style (ostatecznie bjj najbardziej mi przypasowalo i przy tym pozostalem).
Kolega musi sie zastanowic czego oczekuje, a najlepiej przekonac w praktyce idac na treningi do roznych sekcji.

[budo_sos]

Co do uderzanych to raczej będzie miał problemy jak trafi na przeciwnika w tej samej kategorii wagowej tylko, że wyższego(dłuższego), wtedy ciężko będzie, ale to tylko w kwestii zawodów. Zawsze przy takich proporcjach i podobnym przeszkoleniu, konusek jest obijany. Rodzi to pytanie: twój kolega planuje trenować rekreacyjnie czy kręci go współzawodnictwo?

[budo_dar75]

O rany, niech koleś sobie trenuje to co mu sie najbardziej spodoba, nawet kurna koszykówkę

[budo_anjin]

zalezy na jaka sekcje trafisz

ja mam duzo stojki tez :-)

a jak zlapie mase jeszcze to bedzie dobrym chwytaczem :-D ja mam podobne warunki fizyczne jak on ze wiem co mowie :wink:

trochę OT - a gdzie trenujesz?

[budo_firippu]

może przekonałby się do aikido? tam nie ma w ogóle znaczenia jak wielkim sie jest. może po prostu powinien popróbować co mu pasuje.

[budo_murzyn]

Był na 1 treningu muay thai ale "przeraził się ilością dresów którzy tam trenowali" i troche go to zniechęciło.

Nie ma się co zniechęcać tak od razu. Skoro go te "dresy" nie zjadły na pierwszych zajęciach, to chyba nie było tak źle? :-) Najważniejsze jest żeby robić to co się lubi, a ludzie w sekcji się zmieniają.

[budo_marjan]

wpadnij z nim na trening do copacabany, teraz nowy nabor akurat jest. Bjj i sw powinno mu podpasowac jesli jest zwinny, a i u nas na Mt nie zauwazylem jakies duzej ilosci dresow :wink:

[budo_szymon247]

W sumie już wrzesien, sezon sie zaczyna to pochodze z nim po klubach i pewnie sam też troche pochodzi i poogląda sobie co mu pasuje. Jest też kwestia tego że niechce mu sie jezdzić na drugi koniec Warszawy na treningi i w sumie go rozumiem bo sam tak miałem jak szukałem sobie sekcji i w rezultacie wybrałem to co miałem najbliżej

[budo_skorpiob]

Tez go potrochu rozumiem ja najdalej jezdzilem 30 minut autobusem ale mialem wtedy kolesi co jechali godzine z poza miast wiec jesli bardzo bedzie chcial to czas nie bedzie gral roli :wink:

[budo_spid]

Taekwondo bez sensu, bo jeżeli jest mały to ma niewielki zasięg kończyn dolnych. Będzie mu ciężko.