ani p64 czy wist nigdy nie zadowoli wykfalifikowanego strzelca.
Glock tak samo... (aczkowiek, zboczency dalej są, na szczescie coraz mniej
 )
  )
					
					 
Napisano Ponad rok temu
 )
  )
					
					Napisano Ponad rok temu
No chłopie, sam sobie zaprzeczasz i pieprzysz. Cały czas mówię o dostosowaniu chwytu do danej broni, aby się nie kaleczyć, a Ty piszesz, że to nie pędzel itp. itd., i że niemożliwe jest uniknięcie skaleczenia. Teraz zaś piszesz o tym, że jednak trzeba chwyt modyfikować. No więc jak w końcu myślisz? Są modyfikacje chwytu broni, zależnie od jej ergonomii, czy też nie? Jak na instruktora, to farmazony pociskasz.
Na ich tle wypadał gorzej ale z kolei miał mniejsze wymiary, co wynikało z jego przeznaczenia (skryte noszenie) i ogolnego trendu panującego wowczas wsród broni osobistej.
P-64 traktuję jako broń sportową
trzeba też pamiętać o pzreznaczeniu broni.
ani p64 czy wist nigdy nie zadowoli wykfalifikowanego strzelca.
Glock tak samo... (aczkowiek, zboczency dalej są, na szczescie coraz mniej)
Napisano Ponad rok temu
Człowieku wyluzuj troche bo ewidentnie nie wiesz o czym piszesz a się sadzisz. O jakim zaprzeczaniu i pieprzeniu piszesz?
Jak masz problem ze zrozumieniem przeczytanego tekstu to są od tego fachowcy.
 
  Mylisz dwa różne pojęcia, naturalny prawidłowy chwyt broni - który jest możliwy w przypadku broni o ergonomicznym dobrze zaprojektowanym szkielecie i "dostosowany chwyt do danej jednostki broni" - który niestety jest wymuszony przez konstrukcje danego pistoletu.
Z twoich wypowiedzi wnioskuje że albo masz małe rączki
Ci zboczeńcy to zdecydowana większość f-szy jednostek Specjalnych i AT na całym świecie nie wspominając już o zwykłych Policjantach.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Lothian, ale SANDSTORM chciał pokazać, że zboczeńcami niesłusznie nazwałem policjantów itp itd, że niby glock to taka cudowna bron itp.
Więc tutaj się chyba nie zrozumieliście.
Glock jest do bani.
 Znam gości, którzy z zapałem strzelają z niego tarczowo i wtedy jest do bani, bo przecież nie do tego został opracowany.
  Znam gości, którzy z zapałem strzelają z niego tarczowo i wtedy jest do bani, bo przecież nie do tego został opracowany.
					
					Napisano Ponad rok temu
Znam gości, którzy z zapałem strzelają z niego tarczowo i wtedy jest do bani, bo przecież nie do tego został opracowany.
Napisano Ponad rok temu
Chociaż niektóre egzemplarze strzelają znacznie lepiej od niektórych egzemplarzy tzw. "broni klubowej", zwłaszcza udostępnianej ogółowi. Chodzi mi o te grzechotki które już dawno powinny być zezłomowane, a wciąż są na stanie :?
Napisano Ponad rok temu
Strzelanie tarczowe, teoretyk .........
 chłopie nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz.   Masz racje, P-64 tylko nosiłem oczywiście nie licząc strzelania programowego lub zaliczen corocznych.  W chwili obecnej noszę dwie jednostki broni a jak jest taka potrzeba to nawet trzy.
   chłopie nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz.   Masz racje, P-64 tylko nosiłem oczywiście nie licząc strzelania programowego lub zaliczen corocznych.  W chwili obecnej noszę dwie jednostki broni a jak jest taka potrzeba to nawet trzy.  Jak masz problem ze zrozumieniem przeczytanego tekstu to są od tego fachowcy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak, tak. Masz rację. Ale proszę Cię modyfikuj jednak chwyt, zależnie od broni, bo się pokaleczysz... Pozdro. Z mojej strony koniec OT i w ogóle tematu.
 .  Ja też mam dla ciebie rade.  Idż na strzelnice .... albo lepiej nie bo jeszcze komuś zrobisz krzywdę.  Idz do sklepu z bronią, najlepiej komisu i grzecznie poproś pana za ladą żeby ci pokazał jak wygląda P-64 i inne pistolety bo widzę że jednak nie masz pojęcia o czym piszesz.
  .  Ja też mam dla ciebie rade.  Idż na strzelnice .... albo lepiej nie bo jeszcze komuś zrobisz krzywdę.  Idz do sklepu z bronią, najlepiej komisu i grzecznie poproś pana za ladą żeby ci pokazał jak wygląda P-64 i inne pistolety bo widzę że jednak nie masz pojęcia o czym piszesz.
					
					Napisano Ponad rok temu
 
 Napisano Ponad rok temu
scattergun, policja Nowozelandzka zamówiła glocki z bezpiecznikiem zewnętrznym, więc istnieją takie fabryczne
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sandstorm, 3 sztuki broni palnej? na wojne sie wybierasz?
Napisano Ponad rok temu
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Dwa razy mój były P64 mi się rozleciał.
1. pekła szyna spustowa,
2. pekło gniazdo bezpiecznika.
Dwa razy zezłomowałem Glocka 17.
1. rozdęcie lufy,
2. pęknięcie zamka.
Które awarie były bardziej dla mnie niebezpieczne? Niby obie, bo straciłem możliwość oddania strzału. Ale w Glocku mogłem stracić o wiele więcej...
 
    
					
					Napisano Ponad rok temu
Dwa razy mój były P64 mi się rozleciał.
1. pekła szyna spustowa,
2. pekło gniazdo bezpiecznika.
Dwa razy zezłomowałem Glocka 17.
1. rozdęcie lufy,
2. pęknięcie zamka.
Które awarie były bardziej dla mnie niebezpieczne? Niby obie, bo straciłem możliwość oddania strzału. Ale w Glocku mogłem stracić o wiele więcej...
to podaj mi nr seryjny tego glocka/akurat na szkoleniu jest od niedzieli handlowiec z austrii.
zobaczymy co powie i czy taki przypadek w polsce miał miejsce.

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu