Pijany 16-latek zranił nożem w Berlinie 28 osób
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wrócił z imprezy trochę zgrzany i najarany.
Pograł w Joint Operations i wybrał planszę gdzie się biega tylko z nożami.
Potem mu się komp zawiesił i aby nie stracić za dużo statsów wybiegł na ulicę.
Jak było dalej czytaliśmy...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
cos za duzo tych rannych no chyba ze akurat trafil na reprezentacje domu starcow nie bedacych w stanie stawiac oporu z wozkow
Bo Ty bez problemu obezwładnisz furiata z nożem w tłumie panikujących ludzi ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak masz glowe na karku to pewnie przepychajacego sie powoli przez tlum nastolatka z nozem wyczaisz i moze nie tyle powstrzymasz co akurat zareagujesz
Byłeś kiedyś na jakimś dużym koncercie rockowym? Kiedy tłum "płynie" w jakąś stronę to nic nie "wyczaisz", albo popłyniesz ze wszystkimi albo cię stratują.
Napisano Ponad rok temu
No i czasem człowiek się zapomina. a tamten w sekunde rani jedną osobę, w drugiej sekundzie drugą itd. jeśli zaatakuje blisko Ciebie - nie masz szans. może Cię zaskoczyć akurat kiedy masz ręce w kieszeni, albo grzebierz w torbie, albo patrzysz na rozkład jazdy, albo w ogole "odleciałeś".
Zapewne kilka osób widziało co się dzieje, ale stali za blisko i nie mogli już uciekać, Ci co przeżyli to Ci stali dalej i go zauważyli, albo poszli z tłumem albo po prostu mieli szczęście.
Twoim problemem jest albo zbyt płytka wyobraźnia, albo wysokie mniemanie o sobie. a i pewnie nie bez znaczenia ma tu to co ćwiczysz - pewnie jakiś super hiper mega suteczny styl walki.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Twoim problemem jest albo zbyt płytka wyobraźnia, albo wysokie mniemanie o sobie. a i pewnie nie bez znaczenia ma tu to co ćwiczysz - pewnie jakiś super hiper mega suteczny styl walki.
pozdrawiam
cos sobie chyba kolego pomyliles. kazdy styl jest skuteczny jesli potrafisz go wykozystac. za wysokie mniemanie - tez chyba przesadziles. płytka wyobraznia ? -chlopie sam zjadasz swoj ogon mowiac o tym ze w tlumie trzeba byc czujnym w razie np. napadu kieszonkowca . A jesli przez tlum przedziera sie jakis czlowiek i rznie wszystkich na okolo to jakis inny rodzaj czujnosci ? - moze jestes taki zajebisty ze ustawiasz sobie w swojej swiadomosci reakcje tylko i wylacznie na kieszonkowcow ? Czlowieku co Ty gadasz ?
P.S. ten tlum to chyba nie byl dziki pęd - maraton przez stacje tylko raczej ludzie stajacy w miejscy czekajacy na otwarcie wiec tempo przedzierania sie tego chlopaka nie bylo na tyle astronomicznie zeby mu nie przypieprzyc albo obezwladnic.
Twoim problemem jest to ze zyjesz na pustkowiu i twoja stycznosc z ludzkoscia opiera sie tylko i wylacznie na internecie. Byles keidys w ogromnym miescie podczas godzin szczytu kiedy to tlum pcha sie do metra ? - w takim srodowisku wystarczy ze na kogos wpadniesz a juz ludzie czekajacy na cos lookaja na Ciebie.
Tamci ludzie w Niemczech nie mieli po prostu szczescia i reakcja tlumu byla mocno spowolniona
Napisano Ponad rok temu
przypieprzyc, obezwladnic wariata z nozem? jak juz wspomnialem odstaw lepiej sztuki walki i zajmij sie czyms innym, moze szkola/nauka?
chyba sam nigdy nie byles w tlumie nigdy i mieszkasz gdzies w lesie albo na inbym pustkowiu :twisted: bo sam nie bardzo rozumiesz jak wygladalaby taka sytuacja
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
i masz racje, to co piszesz jest zalosne, i ciesze sie ze to wreszcie zrozumiales.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Byles keidys w ogromnym miescie podczas godzin szczytu kiedy to tlum pcha sie do metra ? - w takim srodowisku wystarczy ze na kogos wpadniesz a juz ludzie czekajacy na cos lookaja na Ciebie.
Poczytaj sobie jak zgineło 53 osoby gdy tłum chciał się dostać na stację metra [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Malkavian, byłeś już w takiej sytuacji? Udało Ci się powstrzymać psychola szalejącego z nożem w tłumie?
Ja bym się spytał, czy próbował kiedyś obezwładnić psychola z nożem... Walka z nożownikiem jeden na jednego bez sprzętu to samobujstwo, a w tłumie jest prawie niemożliwym odskoczenie, uniki i różne takie.
Zresztą od kiedy nóż jest widoczny z daleka Kolo wszedł w tłum, wyciągnął zabawke i zaczą atakować, zero szans obrony, nóż w plecach zwykle kończy walke niezależnie od umiejętności trafionego, a tam byli zwykli ludzie, nie znający się na walce itp. Co wy byście chcieli żeby ktoś kto chodzi na tak świetną impreze masową jaką jest otwarcie stacji, znał się na walkach z nożownikami Nieoszukujmy się, kolo zaatakował w takiem miejscu bo wiedział że nikt mu tam nie da rady stawić oporu. Nie zdziwił bym się jak, by się okazało że ten kolo świadomie wybrał miejsce zdażenia na pare dni przed samą akcją, miejsce zapewniało 100% skuteczności napaści i stąd tak imponujący (i straszny przy okazji) wynik.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Charyzma i pewność
- Ponad rok temu
-
KO
- Ponad rok temu
-
Nowy moderator (?)
- Ponad rok temu
-
siedze spokojnie i nagle...
- Ponad rok temu
-
Dobre połączenie
- Ponad rok temu
-
Rada dla amatora przed walka?
- Ponad rok temu
-
pomysl na wytrzymalosc miesniowa??
- Ponad rok temu
-
Sprzęt dla niepełnoletniego.
- Ponad rok temu
-
Ba Da Bang! Da Bang! Bang! (Bas Rutten;-)
- Ponad rok temu
-
kradziez policjantow!?
- Ponad rok temu