Ja tylko w kwestii formalnej: "nie zdawać na wyższe pasy" niekoniecznie znaczy "cofać się" albo "nie mieć motywacji". Motywacja jest wewnętrzna, jeśli jej brak, to i nadchodzący egzamin nie pomoże.jest jego fetyszowaniem nie zdawanie na następne... po prostu wykazuja praktyczne podejście do sprawy, ale z drugiej strony kto nie stara się zdawać następne dany nie ma motywacji do rozwijania swojej techniki, również motywacji, czyli się cofa. Umiejętność walki to nie wszystko.
Przykład akurat z aikido, tymniemniej jeden z najlepszych aikidoków, jakich znam, a przy okazji jeden z najlepszych instruktorów, od dobrych dziesięciu lat ma shodan i nie kwapi się z buleniem grubej kasy za następne. Tymniemniej cały ten czas ćwiczy, jeździ na staże, doszkala się i przede wszystkim myśli, próbuje, wyciąga własne wnioski - i to po prostu widać. To, co niektórzy równi stopniem prezentują, w porównaniu z nim, jest niemal żenujące.