Skocz do zawartości


Zdjęcie

uszkodzony markowy multitool


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool
byłem jak mówiłem w sklepie i obejżałem kilka vicków, żąden nie miał luzów na osi, więc w tym serwisie pieprzyli głupoty że proces technologiczny wymaga drobnych luzów.

ruszałem nim na boki i góra-dół, nie stwierdziłem żądnych (wyczuwalnych dla cżłowieka) luzów w płaszczyznach osi. Po prostu prezycyzjna płynna praca.

także możliwe że sprzedali Ci jednego bubla, więc spokojnie czekaj na nowy model, na pewno nie będzie mial tych wad.

Jedyne co mi się nasuwa na myśl to to że możesz mieć ukryte fascynacje zegarmistrzowskie stąd bierzesz luzy :wink:

pozdrawiam i życzę zdrowego vicka
  • 0

budo_greggor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 206 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool
ciulkwens:

Każde pasowanie posiada luz, ponieważ nie istnieje technologiczna mozliwość wykonania przedmiotu o ściśle określonych wymiarach. Mozna wykonać dowolny przedmiot mniej lub bardziej dokładnie. Stąd pasowania. Nie trzeba byc jednak zajebistym konstruktorem, żeby wiedzieć że luzy te są rzedu setnych lub tysięcznych milimetra. W narzędziu, które reklamowałem luz oszacowałem na około 1mm - taki był rozmiar niewspółosiowości sworznia i tulei. Takie "pasowanie" to nie pasowanie albo pasowanie wykonane wadliwie.

Użytkownicy swiss tooli na tym forum zachwalali te narzędzia i dlatego kupiłem jeden z modeli tego producenta. O tym, że nie posiadają luzów pisał między innymi Blacha a ostatnio Qlfi.

W każdym razie cała sprawa zbliża się do finału - jest już w drodze do mnie nowy model toola, który będzie wysłany prosto od polskiego przedstawiciela Victorinox. Narzędzie to pochodzi z nowej dostawy, jaka ostatnio dotarła do Polski ze Szwajcarii.

Qlfi:

Dzięki za zyczenia - mam nadzieję, że będzie zdrowy
  • 0

budo_greggor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 206 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool
ciulkwens:

Każde pasowanie posiada luz, ponieważ nie istnieje technologiczna mozliwość wykonania przedmiotu o ściśle określonych wymiarach. Mozna wykonać dowolny przedmiot mniej lub bardziej dokładnie. Stąd pasowania. Nie trzeba byc jednak zajebistym konstruktorem, żeby wiedzieć że luzy te są rzedu setnych lub tysięcznych milimetra. W narzędziu, które reklamowałem luz oszacowałem na około 1mm - taki był rozmiar niewspółosiowości sworznia i tulei. Takie "pasowanie" to nie pasowanie albo pasowanie wykonane wadliwie.

Użytkownicy swiss tooli na tym forum zachwalali te narzędzia i dlatego kupiłem jeden z modeli tego producenta. O tym, że nie posiadają luzów pisał między innymi Blacha a ostatnio Qlfi.

W każdym razie cała sprawa zbliża się do finału - jest już w drodze do mnie nowy model toola, który będzie wysłany prosto od polskiego przedstawiciela Victorinox. Narzędzie to pochodzi z nowej dostawy, jaka ostatnio dotarła do Polski ze Szwajcarii.

Qlfi:

Dzięki za zyczenia - mam nadzieję, że będzie zdrowy
  • 0

budo_greggor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 206 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool
I jeszcze małe sprostowanie:

oczywiście cały czas mówię o pasowaniach luźnych. Istnieją jeszcze pasowania ciasne i do tych można zaliczyć polączenia wciskane i "inne takie skurczowe czy rozprezne", o jakich pisze ciulkwens.
  • 0

budo_vibes
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool
racja ale to jednak temat rzeka... panowie nie pracujemy w victorinoxie, nie wypuszczamy dziennie kilkuset sztuk tooli i nie robimy im kontroli jakości, co za tym idzie, nie wiemy do końca jak oni to uważają, przedstawiciel w Polsce na ten temat też nie wie za wiele, on nawet nie widział na oczy fabryki victorinoxa, tylko na szkoleniu na slajdach, ja bym się jednak odważył wysłać toola do szwajcarii, wiem, że wenger w swojej siedzibie wymienia od ręki taki towar i nawet jeśli luzy są dopuszczalne, dają nówkę, żeby klient był zadowolony :-) nic nie stoi na przeszkodzie żeby to sprawdzić. Ale czy luz opisany przez wściekłego użytkownika jest aż tak nie do wytrzymania czy to może tylko przewrażliwienie :?: :-)
  • 0

budo_ciulkwens
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 923 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool

ciulkwens:

Każde pasowanie posiada luz, ponieważ nie istnieje technologiczna mozliwość wykonania przedmiotu o ściśle określonych wymiarach. Mozna wykonać dowolny przedmiot mniej lub bardziej dokładnie. Stąd pasowania. Nie trzeba byc jednak zajebistym konstruktorem, żeby wiedzieć że luzy te są rzedu setnych lub tysięcznych milimetra. W narzędziu, które reklamowałem luz oszacowałem na około 1mm - taki był rozmiar niewspółosiowości sworznia i tulei. Takie "pasowanie" to nie pasowanie albo pasowanie wykonane wadliwie.


ojej,
jak mial taki potezny (1mm) luz to sprawa dla mnie jest oczywista- niedopuszczalne
myslalem ze chodzi o jakis taki "wyczuwalny" tylko luz, a ztymi luzami to tak jak i z blade play,
to bardzo subiektywnie sie ocenia, juz widzialem jak ktos mowil ze noz ma zero blade play a inny ktos mowil ze ma bolade play, a noz ten sam,
jesli jest, bylo znaczy sie tak jak mowisz to o zadnym subiektywizmie nie ma mowy, milimetr to straszna szpara,

a wracajac do technicznej dyskusji jeszcze, masz racje, nie istnieje mozliwos wykonania przedmiotu o dokladnych wymiarach jak na rysunku, bo wszystko, lacznie z pomiarem, jest obarczone jakims bledem, wiec tolerancja musi byc,
ale wracajac do pasowan ruchowych- luz musi byc, gdyby istniala mozliwosc wykonania superdokladnej pary, sfoznia i tulei, pasujacych do siebie idealnie, co do atomu, bez najmniejszego luzu, to z ruchem mogly by byc jednak problemy...
tym bardziej luz musi byc gdy elementy te sa obarczone bledami ksztaltu
  • 0

budo_zenobee
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool

(...)wenger w swojej siedzibie wymienia od ręki taki towar (...)


Victorinox przecież wykupił lub przejął Wengera (?) mówimy o tej samej fabryce? ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
  • 0

budo_vibes
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: uszkodzony markowy multitool
Racja, wykupił, ale siedziba nie jest ta sama:) Więc jeśli Wenger jest pod skrzydłami victorinoxa to victorinox pewnie też wymieni towar. Mi np. ostatnio zacięły się kombinerki w Leathermanie Fuse, chodziły płynnie, a niedawno stało się przy pracy coś takiego, że poprostu musze użyć większej siły żeby je rozszerzyć... i co to może być? konserwuję toola olejem, a stało się coś takiego... będę musiał także zastanowić się nad reklamacją, ale jeszcze spróbuję przed tym troszkę go "rozruszać" :-)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024