Praktycznie od zawsze,z paroma wyjatkami,radzilem sobie na treningach bez ochroniacza krocza.Co prawda sprawilem sobie pare lat temu Danikena,rozmiar L,ale jego wielkosc sprawia ze nie jestem w stanie go uzywac...nawet jesli uda mi sie go zalozyc(miska jest zdecydowanie dla mnie za mala...),to i tak poruszam sie w nim jak John Wayne po dniu zdjeciowym,a nawet lekkie uderzenie boli sporo bardziej niz gdybym pozostawil te partie nie osloniete(i nie,nie wkladam tego na spodnie

Postanowilem jednak ze musze w koncu zaopatrzyc w jakiegos pozadnego suspensa...
I tu mam do was pytanie,jakie znacie ochraniecze tego typu z duza miską (chociazby w porownaniu do "L" Danikena

Znalazlem cos takiego
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uzywal ktos tego?Moze jakies inne sprzety sa godne polecenia?