6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_flak]

Stary mialem podobna sytuacje, no i musze cie zmartwic bo mi to sie ciagnelo kolo poltora roku, a ta mini narosl to mam do dzisiaj tyle tylko ze teraz nie boli i nie puchnie. Mnie to sie przydarzylo w podobnej sytuacji-powiedzmy :wink: . Maszeruj do lekarza- no i napewno zabroni Tobie kopac- ta noga wiec nie bedzie zle. Nie zlewaj tego bo tylko sie bedziesz wkurwial i meczyl. Pozdro

[budo_benji]

No looz. Skoro tak mówisz to co ci powiedział lekarz kiedy do niego poszedłeś !? I jak się z tego wykaraskaleś !? :>

[budo_eftestad]

tez mialem problem z piszczelem, na szczescie u mnie ciagnelo sie to tylko ok 3-4 miesiace, smarowanie altacetem i reparil'em na zmiane duzo pomoglo, przynajmniej juz nie mam tak wyraznego "guza" na piszczeli ale pierwsze 2,5 miesiaca to byla masakra, kazde naciagniecie skory na nodze powodowalo bol oraz puchniecie miejsca

[budo_baczek]

Czesc Wam!Ja tez mam taki moze pdobny problem ze mam goza to ponoc sie nazywa guzowatosc kolana tylko ze to juz mam ponad 1 rok i poszlem z tym do chirurga i od 7 miesiecy nie cwicze na w-f i mi to dokucza i tylko mi przepisano fastum zel ale to i tak nie pomaga...;/

[budo_sawosz]

ze mam goza to ponoc sie nazywa guzowatosc kolana

hmmm... a może chodzi o jałową martwice guzowatosci piszczeli?? Zwana chorobą Osgooda- Schlattera??

[budo_baczek]

ze mam goza to ponoc sie nazywa guzowatosc kolana

hmmm... a może chodzi o jałową martwice guzowatosci piszczeli?? Zwana chorobą Osgooda- Schlattera??

Cos tam mowila ze jakos sie to nazywa ale juz nie pamieta, ale mowila ze to tez sie nazywa guzowatosc kolana, trudno okresli kiedy ona moze zejsc.Prawdopodobnie zejdzie wraz z miom wzrostem

[budo_kumite]

Ja mam pewien problem. Otż strasznie mnie boli zewnętrzna (bardzoiej u dołu) strona piszczeli. Ból nie jest dokuczliwy nonstop. Wystepuje po bieganiu długodsystansowym. Miał ktoś z was coś podobnego?