56 odpowiedzi w tym temacie

[budo_famas]

No tak co do zasady kultury to racja ale jak ktos wyjeżdza z :

Trzeba mieć coś z głową, żeby pisać takie posty.

To poźniej sie tak rozmawia jak sie rozmawia . A co do psów : no niby wszystko zależy od własciciela ale dlaczego jak słyszymy o przypadkach pogryzień to cały czas przewijają sie te same pieski ??(może nie cały czas ale w znaaaaaacznej wiekszości) Dlatego że te rasy to są agresywne krzyżówki które to mają w genach . A co do tych psów na wsi to niestety miałem nieprzyjemność oglądania wsiowych psów są wygłodzone i boją się własnego cienia bo ich własciciele nie szczedza im kija

[budo_ambull]

No Adwokat mozesz sie nie zgadzać ze mną mam to w dupie. Chciałem tylko powiedzieć że uważam te psy za głupią rasę która wiele mówi o jego włascicielu .

Masz takiego psa, nie to po co klapiesz te rasy to jedne z najbardziej oddanych i kochajacych ludzi ras

Jednym słowem psy dla dresiarstwa albo dla ludzi leczących w ten sposób jakies kompleksy . Wytłumaczcie mi dlaczego nie kupicie sobie jakiejś mądrej rasy psow : owczarki niemieckie, labradory bernadryny itp itd ??

Bo "nielubie" psow o takim charakterze, niepasowalby do mojego, Ty widac patrzysz jak pies wyglada nie jakie ma predyspozycje i chaakter a to o twojej madrosc nie swiadczy podobnie jak dzielenie ras na madre i glopie

Czy ktoś widział żeby policja korzystała z usług amstafów rotwajlerów albo pitbuli ?? Ja nie ale widzialem że w służbie sprawdzaja sie nawet ratlerki (to nie zart wykrywaja prochy ) W ratownictwie też niesłyszałem o współpracy z tymi groźnymi rasami

To dlatego bo malo wiesz o psach, a wykorzystywane i Pity i Rotki do roznych celow (ratowniczych, na granicach i policyjnych)

PS. A teraz mozecie jeździc po Famasie

Pozdro

[budo_ambull]

dlaczego jak słyszymy o przypadkach pogryzień to cały czas przewijają sie te same pieski ??(może nie cały czas ale w znaaaaaacznej wiekszości)

Bo temat medialny a ludzie bez pojecia moga poklrzyczec o bestjach, czesciej gryza psy wielo rasoweowo

[budo_diriz]

no niby wszystko zależy od własciciela ale dlaczego jak słyszymy o przypadkach pogryzień to cały czas przewijają sie te same pieski ??(może nie cały czas ale w znaaaaaacznej wiekszości) Dlatego że te rasy to są agresywne krzyżówki które to mają w genach . A co do tych psów na wsi to niestety miałem nieprzyjemność oglądania wsiowych psów są wygłodzone i boją się własnego cienia bo ich własciciele nie szczedza im kija

geny, geny, geny... moze cie zaskocze, ale powszechnie znane tzw rasy agresywne (pomijam zapisy ustawy, bo jej tworca mial chyba zdecydowanie za duzo nocnych polucji) w ktorych przoduja niejednokrotnie tutaj wymieniane typy nie sa najbardziej perfidna genetyczna mieszanka agresji. z pewnoscia jest nia za to terier rosyjski, ktory jak glosi legenda, zostal wyhodowany przez kgb dzieki zmieszaniu genow ras agresywnych i inteligentnych, a calosc zamknieto w nadwoziu sznaucera olbrzyma. slyszal ktos o przypadkach agresji ze strony tej rasy w stosunku do ludzi? ja nie. dlaczego? bo nie ma na nia mody. jest za to moda na "pitbulowate" odmiany.

byla juz dysputa o instynktach tych psow zreszta... sa rasy nie majace nic wspolnego z ww., w ktorych wzbudzanie agresji jest niepozadane - np w duzych owczarzach, czyli w psach teoretycznie nieagresywnych w stosunku do czlowieka. wzbudzanie pierwotnych instyknktow agresywnych moze doprowadzic do nieobliczalnych skutkow (wiedza pozyskana od instruktorow ZPPS) i bedziemy mieli scenki rodem z newsow o pitbulach.

powtarzam - kazdy "odpowiednio" potraktowany pies bedzie agresywny i nieobliczalny, kwestia w tym jak latwo mu to przyjdzie i jak dlugo bedzie trwal w takim stanie. w koncu juz rzymianie hodowali psy do walki, nic tutaj nowego panowie w dresach nie wnosza.

a psy na wsiach pomijam, nic dziwnego ze kiedy uciekna z lancucha zagryzaja dzieci.
pozdro

[budo_esthan]

Jest tyle różnych mądrzejszych i ładniejszych ras ...

Jest, tak samo jak jest więcej mądrzejszych i ładniejszych kobiet,
to nie powód aby je zmieniać.

Wytłumaczcie mi dlaczego nie kupicie sobie jakiejś mądrej rasy psow : owczarki niemieckie, labradory bernadryny itp itd ??

Po co ? Amstaff jak nie ma co robić to śpi, jje albo pierdzi. Nie odbija mu jak nie ma nic do roboty. Ma krótką sierść, nie leni się na wiosnę. Nie potrzeba go szkolić, sam od siebie wie co ma robić. Jedyna komenda jaką ma znać to STÓJ.

Nie po to jest pies aby popisy daj łapę, waruj, siadł itp robił. Chce leżeć to leży, chce sobie siąść to siedzi, jak ma zostać na miejscu i się nie ruszać to smycz starczy przywiązać. Pies to przyjaciel, nie kukiełka.

Chciałem tylko powiedzieć że uważam te psy za głupią rasę która wiele mówi o jego włascicielu. Jednym słowem psy dla dresiarstwa albo dla ludzi leczących w ten sposób jakies kompleksy.

Z wypowiedzi wnioskuję że nigdy nie wyszedłeś z 4 ścian swojej małej głowy, ani tym bardziej nie spędziłeś nawet 10 minut z żadnym staffem/pitem.

Te psy są szpetne i genetycznie zaprogramowane do agresywności , kiedyś jak bedziecie spali to wam odgryzą głowe albo pożrą dziecko i wtedy powiem a nie mówiłem hahaha.

Kiedyś jak będziesz spał wpuszczę Ci do pokoju 20 trzymanych przez 2 lata na świeżym mięsie, od 3 dni wygłodniałych ratlerków...... Niewiele zdążysz powiedzieć.[/b]

[budo_batmanhq]

Estahan wyjdź kiedyś z domu i zobacz jak wyglada w prawdziwym swiecie ... :roll: .

Ja codziennie widze dresików z takimi "pięknymi" pieskami .
Jeszcze nie widziałem jak zyje dresiarza z labladorem albo z jakims innym psem nie nalezacym agresywnych mieszanek ( nie mówie o jamnikach albo pudlach ) . O czym to świadczy ?

Może Estahan mieszkasz gdzies na peryferiach w domku jednorodzinnym jakas dobra dzielnica albo co ... nie wiem . Ja wiem jak jest u mnie .

Kilku z was ma amstafa/pitbula i mówicie ze te psy nie są agresywne ... one zostały STWORZONE , żeby być agresywne i zabójcze .

[budo_yoshihiro]

Tak, tylko co to kogo obchodzi do czego zostały stwozone???
Wazne jak są "wychowywane"!
A poza tym wątek idzie o ta wypowiedź

Nieobraźcie sie ale moim zdaniem trzeba miec cos z głowa zeby hodowac takie psy. Jest tyle różnych mądrzejszych i ładniejszych ras

Piekno rzecz względna, a inteligencje jak zmierzysz? Zrobisz mu test IQ?

[budo_esthan]

Batman, świat jest tak bardzo realny jak chcesz aby był.
Zapraszam do Gliwic. Pokażę Ci gdzie mieszkam, poznam Cię z
kilkoma dresami na mieście, z ich psami.

Zdziwisz się jak bardzo nie mają zamiaru spuścić Ci manta, i jak bardzo ich psy nie
mają ochoty Cię zagryźć.

[budo_lothian]

Piekno rzecz względna, a inteligencje jak zmierzysz? Zrobisz mu test IQ?

Co do piękna - zgadzam się :-) , ale co do inteligencji, to nie masz racji. Są psie rasy bardziej i mniej inteligentne (a także poszczególne osobniki w danej rasie). Trzeba jednak wyjść od tego, co to jest "psia inteligencja"? Polecam wszystkim zainteresowanym książkę pt. "Inteligencja psów" Stanley Coren. Do dostania np. tu:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Acha! Panowie! Poczytajcie coś niektórzy, porozmawiajcie z hodowcami, instruktorami zanim wypowiecie swoje sądy nt. psa. Pozdr. Loth.

[budo_diriz]

Kilku z was ma amstafa/pitbula i mówicie ze te psy nie są agresywne ... one zostały STWORZONE , żeby być agresywne i zabójcze .

inne rasy tez zostaly do tego stworzone, i jakos nie ma szumu wokol nich? why? jak w moim poprzednim poscie - moda, moda, moda.

[budo_esthan]

inne rasy tez zostaly do tego stworzone, i jakos nie ma szumu wokol nich? why?

Są bardziej fotogeniczne + reputację

[budo_batmanhq]

No najbardziej reputacje psują tym psom własnie ci dresiarze .

[budo_yoshihiro]

No najbardziej reputacje psują tym psom własnie ci dresiarze .

Ale oni psują reputcje nie tylko psom
Ludziom chyba bardziej - podobno do nowej Huty strach wejść(ciekawe czemu?), a większość mieszkańców to normalni ludzie!

[budo_ambull]

@Esthan
[quote]Amstaff jak nie ma co robić to śpi, jje albo pierdzi. Nie odbija mu jak nie ma nic do roboty. Ma krótką sierść, nie leni się na wiosnę. Nie potrzeba go szkolić, sam od siebie wie co ma robić. Jedyna komenda jaką ma znać to STÓJ.

Nie po to jest pies aby popisy daj łapę, waruj, siadł itp robił. Chce leżeć to leży, chce sobie siąść to siedzi, jak ma zostać na miejscu i się nie ruszać to smycz starczy przywiązać. Pies to przyjaciel, nie kukiełka.[/quote]
Dziwi mnie to co napisales.... Amstafom, Pitom, Stafikom itd. szkolenie sprawia duzo frajdy, te rasy to psy sportowe chcace non stop cos robic. Racja one niebeda sciagac wszystkiego ze stolow jak aportujace wszystko labradory ale tez znudzone beda niszczyc itd.

@Batman
[quote]Kilku z was ma amstafa/pitbula i mówicie ze te psy nie są agresywne i zaciete (stad to ideale psy sportowe) ... one zostały STWORZONE , żeby być agresywne i zabójcze[/quote]
Ja niemam, ale mam kontakt. Pity sa agresywne to prawda.... ale do innych PSOW, dawni dogomani niemogli sobie pozwolic aby ich psy byly agresywne do nich. Mieli w razie czego zlapac psa pod pache i dluga przed policja, oni niepotrzebowali i niechodowali psow obronnych. Teriery typu bull to psy KOCHAJACE ludzi (a Amstafy to wogole rasa wychodowana pod patronatem organizacji ktora niepopierala walk i rasa amstaf powstala z niewlczacych linji Pitbulli) Co nieznaczy, ze te rasy i nietylko nadaja sie dla kazdego...

@diriz
moda plus fama jaka idzie o tej rasie robiaca z tych ras potwory

@All
Bardzo polecam flasha o pitach
-> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
WEDLOG MNIE KAZDY POWINIEN TO ZOBACZYC[/quote]

[budo_adwokat]

Mój znajomy ma amstafa i jest to jeden z najlepiej ułożonych psów jakie widziałem.
O ile wiem to większość pogryzień w Polsce to robota zwykłych kundli. Pogryzienia przez pity/stafy/ są jednak groźniejsze i tym samym bardziej nagłośnione. Najlepsza radą na to jest więc kaganiec i sprawny mózg właściciela {niektórzy podają sterydy swoim psom}.
Dlaczego staffy a nie coś innego.
-bo są ładne.
-nie za duże.
-nie mają za dużo sierści.
-rzadko szczekają.

[budo_esthan]

No bo staff jest w 100% tu i teraz, jak nie ma nic do roboty to nic nie robi, a jak jest okazja się bawić, biegać itp to robi to w 100%

[budo_diriz]

Mój znajomy ma amstafa i jest to jeden z najlepiej ułożonych psów jakie widziałem.

co swiadczy o tym co bylo milion razy powiedziane: zryty wlasciciel = zryte zwierze, bez wzgledu na rase ( i gatunek nawet rzeklbym)

Dlaczego staffy a nie coś innego.
-bo są ładne.
-nie za duże.
-nie mają za dużo sierści.
-rzadko szczekają.

kazdy po kolei argument odnosze do mojej suki haskacza: ladna, nie za duza, krotka siersc (nie gubi), czestotliwosc szczekania: jedno pojedyncze szczekniecie na ok poltora miesiaca. GUST, GUST, GUST. obronne zwierze to z niej cienkie, ale nie ma psa w okolicy ktory by ja dogonil na 1/4 mili
pozdro

[budo_mr d]

Mój brat studjuje w Krakowie, ojciec znalazł mu mieszkanie w hucie, ale młody powiedział, że nawet za darmo tam nie będzie mieszkał. Wiem że jeździł tam na wu-ef ale tylko jak jechali w kilku, samotnie żaden nie miał odwagi.

A co do pieska, to chciał bym Bulldoga Angielskiego - jak dla mnie bomba w sumie tylko leży i fajnie wygląda.

[budo_ambull]

A co do pieska, to chciał bym Bulldoga Angielskiego - jak dla mnie bomba w sumie tylko leży i fajnie wygląda.

Wybiegany to tak zrobi (a duzo ruchu mu nietrzeba a latem wrecz czesto niemozna) poza tym to pies i potrzebuje zajecia niebedzie jak w serialu caly czas lezal na fotelu, znuydzony raczej go rozszarpie (z nudow)

PS
Konkretna rasa niestety droga ale nakrecam dziadkow ktorzy mieszkaja naprzeciwko mnie na ta rase 8)

[budo_esthan]

PS
Konkretna rasa niestety droga

W kupnie czy eksploatacji ?