Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bitbule i bajsbole


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
70 odpowiedzi w tym temacie

budo_remy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
Mam amstafa, sukę. Podczas zabawy w parku gdy rzucałem gałęzią (kij grubości przedramienia i długoi jak noga człowieka) moja psinka podbiegła w momencie jak go wypuszczałem z ręki (dobry zamach więc kij poleciałby z jakieś 15m) i dostała w łeb. Odskoczyła ale po chwili dalej była chętna do zabawy. Ja sie wystraszyłem że coś jej zrobiłem a ona jak by się nic nie stało...
Zabawa dla psa to też pewien rodzaj "amoku".
Na szczęście nie sprawdzałem jak gryzie choć miałem dwie sytuacje jak pijany facet(tylko taki jest zdolny do zaczepiania kogoś z psem) się do mnie rzucał... dobrze że do niczego nie doszło bo marnie bym ich widział...
  • 0

budo_rossomak
  • Użytkownik
  • Pip
  • 42 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-ch/Wrocek

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole

hmm a nosisz takowy ze soba? ja akurat uzywam glocka (noza), ale moj lezy przez 95% czasu swojego zywota w szafie. porady zwiazane z walka nozem znajdziesz w dzialach budo z tym zwiazanych. jeszcze tak z ciekawosci spytam - co to rozmiar 92C? ja w nozach to raczej niekumaty.
pozdro


92C to opis modelu= nóż wzór 92 (od roku) i typ C. Wielkością podobny do Twojego Glocka. Jest średnej jakości i ma kijową pochwę, ale strasznie go lubie :) . Co do noszenia to zależy. Jak gdzieś idę to zawsze mam nóż, a czy jest to folder i gaz, czy 92C i gaz decyduje rejon w którym się poruszam i pora. Noszę go w 60% czasu.
ps. zaznaczam, że nie jestem świrem, ani nie musze się dowartościowywać
  • 0

budo_diriz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole

92C to opis modelu= nóż wzór 92 (od roku) i typ C. Wielkością podobny do Twojego Glocka. Jest średnej jakości i ma kijową pochwę, ale strasznie go lubie


hm no przerobilem juz kilka tych nozy, ale nie widzialem ze maja jakis rozmiar? jak dla mnie mechanizm uwalniana zajebisty, lepszy niz w glocku.
pozdro
  • 0

budo_element
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole

A ja powiem tylko tyle , że nie lubie takich wrednych psów .
Kiedyś mu sie cos przysni albo uwidzi i bedziecie mieli zabojce pod dachem :? .
Koty górą ! :) :D

jestem za kotami ,zero psów pod dachemmm !! :twisted:
  • 0

budo_t_e
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
od siebie dodam ze na tym filmiku gdzie hycel mysli ze lapie psa, w roli glownej wystepuje staffordshire terrier a nie pit :)
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
Po pierwsze pamietajmy ze pies to nie potwor tylko oddany towazysz czlowieka a wiekszosc psow jest przyjazna dla ludzi, pies niemoze byc morderca nieplanuje tylko dziala instynktownie pobudzony sytuacja badz wyszkolon, zdrowy psychicznie i wychowany pies niejest wiec szczegolnym zagrozeniem to przyjazne zwierzeta, ale....

Pies nauczony gryzc to ciezki przeciwnik mosial by byc, niewidzialem jednak zeby taki pies gryzl kogos bez kombinezonu albo chociaz rekawa... 45-55kg molos to naprawde duza sila rany ktore taki pies zadaje na polowaniu na dzika wygladaja naprawde powaznie, czarna karta histori dla psow jest podbuj Ameryki, tam masowo uzywano alano, mastifow i buldogow do pacyfikacji indian ktorzy to nieznali ciezkich zbroji i oreza, psy spisywaly sie swietnie.

Acha i widzialem ze bylo wczesniej pisane o game, to tez taka ciekawostka wedlog ojca rasy American Bulldog Johna D. Johnsona (ur. 1924r.)

John D.: „...Różniły się od American Pit Bullteriera głównie, dlatego że w ich żyłach nie płynęła żadna krew teriera. Domieszka teriera sprawiła, że wielkość tych psów poszła w dół do rozmiarów bardziej dających panowanie nad psem w czasie walki i sprawiła również, że pies był znacznie łatwiejszy do poderwania w górę, schowania go pod płaszczem, kiedy ścigał cię wymiar sprawiedliwości.Siła, gameness (chęć walki), serce pochodziły jednak od bulldoga.


wiec nieprzeceniajmy walorow pitow/astow podczas walki z czlowiekiem sa inne rasy z lepszymi predyspozycjami wedlog mnie do tego :wink:

Pare filmow z PO
VIDEO 1: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

VIDEO 2: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

VIDEO 3: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

VIDEO 4: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I jeszcze fajna fota Buldoga Amerykanskiego, oddany walce calym sercem zawodnicy powinni brac z nich przyklad :wink:

Dołączona grafika
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
moza tu wlasnie zazwyczaj o tych samych rasach a moze ktos sie zna i wymieni wszytskie a przynajmniej wiekszosc groznych i moze grozniejszych niz pit bulle itd? aha a jak wyglada i jakim psem jest sam bulldog od ktoreg osie tu widze wszytsk owzielo a noi terrier?
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
a teraz tak z technicznego punktu widzenia ogladaja wszytskie pokazy i samemu tez sprawdzajac aczkowliek w zabawie z psami ustalilem pewien schemat ataku takiego psa zreszta widac t owyraznie jest to poprostu bieg skok z ryjem na reke ofiary wiec juz mamy troszke ulatwione zadanie b owiem yze pies jets w miare przewidywalny . no wiec teraz spelniajac idealne warunki czyli majac ze soba noz w poblizu zadneg omiejsca do schowania sie psa zauwazylismy na tyle wczesniej zeby wyjac noz moglibysmy go skontrowac i tak zreszta cala walke zauwazcie ze psy atakuja podobnie jak byki na arenie matadorow z tym ze skacza ze szczeka ale jak zrobi sie unik co jest mozliwe jesl izauwazy sie wczesniej psa a czynniki psychiczne na t pozwolawtedy mozemy mu wbic kiedy bedzie kolo nas przelatywal badz odrazu jak przeleci i teraz on musi sie obrucic i ponowi atak tak samo i my znow jelsi za pierwszy mrazem nie zadzialalo oczywiscie wszytsko to to tylko teoria no ale jednak wywnioskowana na podstawie obserwacji w praktyce czy ewentulanie walczmy z psem jak z matador z bykiem jesli mamy odwage i nie mamy innego wyjscia np kiedy nei mamy gdzie uciec bo osobiscie mysle ze lepiej nie ryzykowac.
  • 0

budo_campo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 905 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rybnik
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
Opamiętajcie się ludzie, bo pies to nie cyborg :? Każdego psa jak się chce można dojebać i nie przypinajcie im łatki nieśmiertelności. Widziałem już masę fotek skatowanych przez jakis pojebów kawałkiem gazrurki dobków, rotweillerów, pitów :(

Dołączona grafika

Chcecie jeszcze fotki dojebanych rotów i pitów, albo Wam oszczędzić tego widoku? A przecież ona nieśmiertelne są!! :?
  • 0

budo_dxa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 386 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
Moze to nie temat akurat na to ale czy ktos znajacy sie lepiej na tego typu psach moglby przedstawic opis ras (najlepiej z fotkami :) ) i przyblizonymi warunkami fizycznymi (masa , wysokosc/dlugosc) ?
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
Campo pies ktorego pokazujesz jest prawdopodobnie ofiara swojego "pana" albo zostal potracony przez samochod tak jak wiekszosc psow z podobnych obrazkow, niemniej jednak chyba nikt nieprzypuszcza, ze psy sa niesmiertelne :? to zywe kochajace najczesciej ludzi stworki :D tak kochajace ze niejednokrotnie bedace w stanie oddac za ludzi zycie, czy to podczas sadystycznych walk czy podczas obrony czy polowania na grubego zwierza obojetne.

of10 psy ktore tu widzisz sa nauczone atakowac rekaw moze to wyglada jakby pies lecial bez ladu ale on celuje, wiec noz moglby niepomoc, probowalem znalezc rosyjska agecje ochrony personalnej ktora szkolila psy na K1 ale ich www juz niechodzi, one atakowaly glowy.... tu unik wydaje mi sie bardziej prawdopodobny jest jeszcze jedna szkola psy atakuja nogi. Pies nienauczony lapie przewaznie tam gdzie najlepiej mu chwycic potem trzyma szarpiec i ciagnac jednoczesnie szukajac kolejnego "czystego" miejsca do lepszego chwytu (tak walczy pies vs. pies) oczywiscie zalezy to od grupy z jakiej sie rasa wywodzi psy pasterskie (i nietylko) raczej gryza i unik uogolniajac wszystko oczywiscie.

DXA ogolnie molosy plus pare ras nieuznanych u nas przez zwiazek kynologiczny, ale one tez wywodza sie z molosow. Molosy to psy uzywane kiedys na wojnach, do polowan na gruba zwierzyne, szeroko rozumianej pomocy czlowiekowi i ochrony domostw. Mi najbardziej odpowiadaja Amerykanskie Bulldogi poniewaz to psy kontaktowe, sportowe i wedlog mnie ladne. Psy te sa baaaardzo zawziete maja predyspozycje do obrony i czesto nietoleruja innych psow stad nienadaja sie dla kazdego. Trzeba pamietac ze w rasach w zaleznosci od linji jest duza rozbierznosc w wygladzie i charakterze

U psa najwazniejsza jest psycha, stad pies typu "show" ktorego przodkowie od lat nic nie robia ma mniejsze szanse sprawdzic sie w konkurencjach sportowych, poprostu czesc ludzi hoduje psy pod exterier (dla wygladu) czesc dla cech uzytkowych (te psy czesto wygladaja mniej okazale) a czesc robi crossy linji i to jest ten zloty srodek. Najwazniejsze sa geny czyli to co w psie w srodku :wink: i to czego od psa wymagamy jeden chce miska ktory lezy i jakby co ma sie zerwac i bronic nieufnego i lubiacego samotnosc inny chce swira pewnego siebie do tego stopnia ze podbiegnie on do goscia machajac ogonem i bedac pewnym ze w kazdej chwili moze pozamiatac :wink:

I troche fot
(Pan Johnson tu z Dickiem The Bruiserem 3 :wink: )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dick Te Bruiser, podobno byl swietnym fighterem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jacob 125 funtow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I w innym typie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

CH. Boyd's Hi-Jumpin Mikie BST SCH III OFA .46 .43 112 lb
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

GR.CH. Souza’s Dixie Lee
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I pare innych ras molosow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
ambull wszytsko jedno co atakuja chociaz mowie ze najczesciej sa to rece i sam t osprawdzalem w zabawie z nimi z roznymi rasami no a pies wgryziony w noge jest latwiejszym celem dzgniec naszeg onoza
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
ale co sprawdzales i z jakimi psami czy widziales na zywo atak na pozoranta? Jesli tak to napewno wiesz jak bardzo pies w locie moze zmienic pozycje szczegolnie te sportowe rasy :wink:

A co do nogi to niewiem jak jestes odporny na bol... znajoma ma DA, jednego z niewielu wyszkolonych na obrone (molosow nieszkoli sie w tym kierunku raczej w Polsce, ona maja instynkt i brak u nas szkoleniowcow odpowiednich) kiedys mieli trening w zimie pozorant walna pare luf na rozgrzanie i niedopia ochraniacza na nodze, pies jak zlapal to bylo po jabkach noga cala rozwalona krew sie leje a on lezy i kwiczy ja wolalbym dostac nozem.... ale byl to pies szkolony i to on atakowal pies bez treningu by poprostu prawdopodobnie za pierwszym razem nieugryzl tak mocno, i ja na takiego psa bym chyba jednak wolal batona bo niewyobrazam sobie zrobic cokolwiek jak pies juz trzyma, jak znajde pokaze filmik w ktorym typ pokazuje reke i siniole ktore pies mu zrobil przez rekaw :wink:

PS
Juz wie chyba sprawdzales to ze atakuja rece, w zabawie to nawet nietyle rece a to co masz w reku :wink: dobrze wywnioskowalem?
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole

mobo pita to Ty chyba na oczy nie widziales, ze takie glupoty piszesz. przez 30 sek to pit zrobi z Taba co bedzie chcial i baseball Ci nie pomoze

gemeness mial oznaczac instynktowne odroznianie przez pita przyjaciela od wroga. np jesli ktos przyszedlby do domu to pit mialby wyczuc czy osoba ta ma dobre czy zle zamiary wobec mieszkancow.
pozdro


to co w wikipedii nazywa sie gameness poprawnie nazywa sie game


Sorki t_e, ale ja nie wiem skad Ty to wytrzasnales... bo pierwszy raz spotykam sie z takim wyjasnieniem, a te "game" to juz mi wogole z angielskiego nie pasuje jako nazwa cechy, bo to rzeczownik oznaczajacy gre, za to gameness to pochodna od niego, jesli gre rozumiemy tu jako walke:

Thesaurus

gameness
noun

The quality of mind enabling one to face danger or hardship resolutely: braveness, bravery, courage, courageousness, dauntlessness, doughtiness, fearlessness, fortitude, gallantry, heart, intrepidity, intrepidness, mettle, nerve, pluck, pluckiness, spirit, stoutheartedness, undauntedness, valiance, valiancy, valiantness, valor. Informal spunk, spunkiness. Slang gut (used in plural), gutsiness, moxie. See fear/courage.


Wiec chyba jednak gameness, najprosciej mozna by tlumaczyc na nasze jako ceche bedaca mieszanka odwagi, zawzietosci, walecznosci itp. Zreszta w takim znaczeniu mowi sie o tej wlasciwosci psow wszedzie gdzie sie z tym zetknalem.

To tak w kwestii wyjasnienia kwestii spornej ;)

A tak w temacie, to ja osobiscie bym sie na pita z bejsbolem nie rzucal chyba.

Pozdrawiam
  • 0

budo_el presidente
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 102 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź/Brzeziny

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a co do bejsboli:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole

PS
Juz wie chyba sprawdzales to ze atakuja rece, w zabawie to nawet nietyle rece a to co masz w reku dobrze wywnioskowalem?


dobrze:D
  • 0

budo_tikemi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
tylko pamiętajcie, że tak naprawdę pitbull czy amstaff to nie jest najgorsze co się może przytrafić ;) one się wgryzą i wgryzione zostaną

a są rasy które będą gryźć, odskakiwać i znów gryźć... i tak do skutku
całe szczęście jakoś dresy nie wpadły na to co wiedzieli na przykład niemcy w obozach...
  • 0

budo_rossomak
  • Użytkownik
  • Pip
  • 42 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-ch/Wrocek

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole

a są rasy które będą gryźć, odskakiwać i znów gryźć... i tak do skutku
całe szczęście jakoś dresy nie wpadły na to co wiedzieli na przykład niemcy w obozach...


Masz całkowitą rację... poklon Te pieski mają złą sławę, a że są inne rasy groźniejsze to fakt.
Jabym stawiał na Doga przestraszony , potem Mastiffa, no i oczywiście kochane wilczurki, czy to w wykonaniu Auschwitz Komando, czy WOCHR-y (główny zarząd ochrony obozów w sieci GUŁAG). A tak nawiasem, odnosze wrażenie że nieźle znasz się na psach -słyszałeś może coś o tych wilkopodobnych mieszankach z ZSRR/Rosji uzywanych w róznych OMONA-ach, Specnazach itp? Bo ja trafiłem na strzepy informacji, a temat mnie diablo interesuje.
ps.sorry za off topic.
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
tiKemi jestes pewny tego co piszesz (ja odnosze inne wrazenie niz rosomak)? Wyzej cenisz psy walczace w ten sposob, tak walcza psy zaganiajace, pasterskie, polujace (nie w doslownym tego slowa znaczeniu) i powiem Ci ze ludzie na przestrzeni lat doszli do innyych wnioskow. Psy chwytajace sprawdzaja sie zgola lepiej jako fighterzy pies ktory lapie i sciska najczesciej szarpiac przy tym zadaje wieksze obrazenia od psow ktore ugryza i odskocza w ten sposob nieszkoli sie na obrone zadnych psow.

Owczarki niemieckie (ON) to bardzo fajne psy, psy pasterskie ktore sa slepo zapatrzone w pana i latwo sie je szkoli, poza tym stosunkowo dlugo zyja wiec szkolenie sie bardziej oplaca dlatego uzywane sa w wojskach i policji a nie dlatego bo sa "szczegolnie grozne". ONki to przewaznie histerycy bez specialnej woli walki, tyle ze latwe w szkoleniu... pies vs. pies to owczarki niemiecki szybko uciekaja, niechca walczyc nieporownuj ich nawet z psami o ktorych pisze, nie te przeznaczenie, charakter itd.

rosomak o wilkopodobnych rasach rosyjskich do tego obronnych nieslyszalem, rasy rosyjskie ktore znam to Czarny Terier Rosyjski (pies patrolowy baza dla powstania rasy byly m.in. rottweilery i sznaucery olbrzymy) pies patrolowy, Moskiewski strozujacy (mieszanka bernardyna i kaukaza) te psy same pilnowaly gulagow, Owczarek Kaukazki i Owczarek Srodkowo Azjatycki (psy ktore pilnowaly stad przed wilkami i innymi zwierzetami idealni stroze).

Co do Masitffa (pewnie chodzi Ci o najpopularniejszego Angielskiego ale sa tez neapolitanskie, pirenejskie, hiszpanskie, tybetanskie i roznia sie one predyspozycjami :wink: ) angielskiego i Doga (przypuszczam ze mowisz o niemieckim ale sa tez bordonskie, argetynskie, kanaryjskie, psy diametralnie inne) niemieckiego to sa to lagodne olbrzymy kiedys byly uzywane (pamietajmy ze kazdy pies byl kiedys do czegos chart do gonienia, ON do zaganiania, MT do pilnowania terenu) do polowan na grubego zwierza ale lata selekcji hodowlanej tych ras, zmienily ich charakter to juz inne psy....

ale, kazdy duzy pies moze byc potecialnie niebezpieczny
  • 0

budo_rossomak
  • Użytkownik
  • Pip
  • 42 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-ch/Wrocek

Napisano Ponad rok temu

Re: Bitbule i bajsbole
Dzięki Ambull za wpis. Dużo mi rozjaśnił. A jak to jest: pitbul jest groźniejszy od doga i mastiffa? Pytam z ciekawości. CO dych ruskich piesków to był kiedys jakis taki film ara dokumentalny o szkoleniu psów i tam pokazywali takie pieski. Wyglądały jak coś pomiędzy skundlonym wilkiem, a owczarkiem niemircki. Miały potęrzne klaty, gube karki i jednej prawie zagryzł kamerzystę :lol: (znaczy był w kagańcu ale faceta neiźle obił). A co do ataku psa to (jak na laika) sądze, że takiego co gryzie i ucieka trudniej załatwić czymkolwiek. CHociaz nie jestem pewien, no i naszczęście nigdy nie musiałem sprawdzać.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024