Bitbule i bajsbole
Napisano Ponad rok temu
Zabawa dla psa to też pewien rodzaj "amoku".
Na szczęście nie sprawdzałem jak gryzie choć miałem dwie sytuacje jak pijany facet(tylko taki jest zdolny do zaczepiania kogoś z psem) się do mnie rzucał... dobrze że do niczego nie doszło bo marnie bym ich widział...
Napisano Ponad rok temu
hmm a nosisz takowy ze soba? ja akurat uzywam glocka (noza), ale moj lezy przez 95% czasu swojego zywota w szafie. porady zwiazane z walka nozem znajdziesz w dzialach budo z tym zwiazanych. jeszcze tak z ciekawosci spytam - co to rozmiar 92C? ja w nozach to raczej niekumaty.
pozdro
92C to opis modelu= nóż wzór 92 (od roku) i typ C. Wielkością podobny do Twojego Glocka. Jest średnej jakości i ma kijową pochwę, ale strasznie go lubie . Co do noszenia to zależy. Jak gdzieś idę to zawsze mam nóż, a czy jest to folder i gaz, czy 92C i gaz decyduje rejon w którym się poruszam i pora. Noszę go w 60% czasu.
ps. zaznaczam, że nie jestem świrem, ani nie musze się dowartościowywać
Napisano Ponad rok temu
92C to opis modelu= nóż wzór 92 (od roku) i typ C. Wielkością podobny do Twojego Glocka. Jest średnej jakości i ma kijową pochwę, ale strasznie go lubie
hm no przerobilem juz kilka tych nozy, ale nie widzialem ze maja jakis rozmiar? jak dla mnie mechanizm uwalniana zajebisty, lepszy niz w glocku.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
jestem za kotami ,zero psów pod dachemmm !! :twisted:A ja powiem tylko tyle , że nie lubie takich wrednych psów .
Kiedyś mu sie cos przysni albo uwidzi i bedziecie mieli zabojce pod dachem :? .
Koty górą !
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pies nauczony gryzc to ciezki przeciwnik mosial by byc, niewidzialem jednak zeby taki pies gryzl kogos bez kombinezonu albo chociaz rekawa... 45-55kg molos to naprawde duza sila rany ktore taki pies zadaje na polowaniu na dzika wygladaja naprawde powaznie, czarna karta histori dla psow jest podbuj Ameryki, tam masowo uzywano alano, mastifow i buldogow do pacyfikacji indian ktorzy to nieznali ciezkich zbroji i oreza, psy spisywaly sie swietnie.
Acha i widzialem ze bylo wczesniej pisane o game, to tez taka ciekawostka wedlog ojca rasy American Bulldog Johna D. Johnsona (ur. 1924r.)
John D.: „...Różniły się od American Pit Bullteriera głównie, dlatego że w ich żyłach nie płynęła żadna krew teriera. Domieszka teriera sprawiła, że wielkość tych psów poszła w dół do rozmiarów bardziej dających panowanie nad psem w czasie walki i sprawiła również, że pies był znacznie łatwiejszy do poderwania w górę, schowania go pod płaszczem, kiedy ścigał cię wymiar sprawiedliwości.Siła, gameness (chęć walki), serce pochodziły jednak od bulldoga.”
wiec nieprzeceniajmy walorow pitow/astow podczas walki z czlowiekiem sa inne rasy z lepszymi predyspozycjami wedlog mnie do tego :wink:
Pare filmow z PO
VIDEO 1: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
VIDEO 2: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
VIDEO 3: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
VIDEO 4: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I jeszcze fajna fota Buldoga Amerykanskiego, oddany walce calym sercem zawodnicy powinni brac z nich przyklad :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chcecie jeszcze fotki dojebanych rotów i pitów, albo Wam oszczędzić tego widoku? A przecież ona nieśmiertelne są!! :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
of10 psy ktore tu widzisz sa nauczone atakowac rekaw moze to wyglada jakby pies lecial bez ladu ale on celuje, wiec noz moglby niepomoc, probowalem znalezc rosyjska agecje ochrony personalnej ktora szkolila psy na K1 ale ich www juz niechodzi, one atakowaly glowy.... tu unik wydaje mi sie bardziej prawdopodobny jest jeszcze jedna szkola psy atakuja nogi. Pies nienauczony lapie przewaznie tam gdzie najlepiej mu chwycic potem trzyma szarpiec i ciagnac jednoczesnie szukajac kolejnego "czystego" miejsca do lepszego chwytu (tak walczy pies vs. pies) oczywiscie zalezy to od grupy z jakiej sie rasa wywodzi psy pasterskie (i nietylko) raczej gryza i unik uogolniajac wszystko oczywiscie.
DXA ogolnie molosy plus pare ras nieuznanych u nas przez zwiazek kynologiczny, ale one tez wywodza sie z molosow. Molosy to psy uzywane kiedys na wojnach, do polowan na gruba zwierzyne, szeroko rozumianej pomocy czlowiekowi i ochrony domostw. Mi najbardziej odpowiadaja Amerykanskie Bulldogi poniewaz to psy kontaktowe, sportowe i wedlog mnie ladne. Psy te sa baaaardzo zawziete maja predyspozycje do obrony i czesto nietoleruja innych psow stad nienadaja sie dla kazdego. Trzeba pamietac ze w rasach w zaleznosci od linji jest duza rozbierznosc w wygladzie i charakterze
U psa najwazniejsza jest psycha, stad pies typu "show" ktorego przodkowie od lat nic nie robia ma mniejsze szanse sprawdzic sie w konkurencjach sportowych, poprostu czesc ludzi hoduje psy pod exterier (dla wygladu) czesc dla cech uzytkowych (te psy czesto wygladaja mniej okazale) a czesc robi crossy linji i to jest ten zloty srodek. Najwazniejsze sa geny czyli to co w psie w srodku :wink: i to czego od psa wymagamy jeden chce miska ktory lezy i jakby co ma sie zerwac i bronic nieufnego i lubiacego samotnosc inny chce swira pewnego siebie do tego stopnia ze podbiegnie on do goscia machajac ogonem i bedac pewnym ze w kazdej chwili moze pozamiatac :wink:
I troche fot
(Pan Johnson tu z Dickiem The Bruiserem 3 :wink: )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dick Te Bruiser, podobno byl swietnym fighterem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jacob 125 funtow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I w innym typie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
CH. Boyd's Hi-Jumpin Mikie BST SCH III OFA .46 .43 112 lb
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
GR.CH. Souza’s Dixie Lee
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I pare innych ras molosow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A co do nogi to niewiem jak jestes odporny na bol... znajoma ma DA, jednego z niewielu wyszkolonych na obrone (molosow nieszkoli sie w tym kierunku raczej w Polsce, ona maja instynkt i brak u nas szkoleniowcow odpowiednich) kiedys mieli trening w zimie pozorant walna pare luf na rozgrzanie i niedopia ochraniacza na nodze, pies jak zlapal to bylo po jabkach noga cala rozwalona krew sie leje a on lezy i kwiczy ja wolalbym dostac nozem.... ale byl to pies szkolony i to on atakowal pies bez treningu by poprostu prawdopodobnie za pierwszym razem nieugryzl tak mocno, i ja na takiego psa bym chyba jednak wolal batona bo niewyobrazam sobie zrobic cokolwiek jak pies juz trzyma, jak znajde pokaze filmik w ktorym typ pokazuje reke i siniole ktore pies mu zrobil przez rekaw :wink:
PS
Juz wie chyba sprawdzales to ze atakuja rece, w zabawie to nawet nietyle rece a to co masz w reku :wink: dobrze wywnioskowalem?
Napisano Ponad rok temu
mobo pita to Ty chyba na oczy nie widziales, ze takie glupoty piszesz. przez 30 sek to pit zrobi z Taba co bedzie chcial i baseball Ci nie pomoze
gemeness mial oznaczac instynktowne odroznianie przez pita przyjaciela od wroga. np jesli ktos przyszedlby do domu to pit mialby wyczuc czy osoba ta ma dobre czy zle zamiary wobec mieszkancow.
pozdro
to co w wikipedii nazywa sie gameness poprawnie nazywa sie game
Sorki t_e, ale ja nie wiem skad Ty to wytrzasnales... bo pierwszy raz spotykam sie z takim wyjasnieniem, a te "game" to juz mi wogole z angielskiego nie pasuje jako nazwa cechy, bo to rzeczownik oznaczajacy gre, za to gameness to pochodna od niego, jesli gre rozumiemy tu jako walke:
Thesaurus
gameness
noun
The quality of mind enabling one to face danger or hardship resolutely: braveness, bravery, courage, courageousness, dauntlessness, doughtiness, fearlessness, fortitude, gallantry, heart, intrepidity, intrepidness, mettle, nerve, pluck, pluckiness, spirit, stoutheartedness, undauntedness, valiance, valiancy, valiantness, valor. Informal spunk, spunkiness. Slang gut (used in plural), gutsiness, moxie. See fear/courage.
Wiec chyba jednak gameness, najprosciej mozna by tlumaczyc na nasze jako ceche bedaca mieszanka odwagi, zawzietosci, walecznosci itp. Zreszta w takim znaczeniu mowi sie o tej wlasciwosci psow wszedzie gdzie sie z tym zetknalem.
To tak w kwestii wyjasnienia kwestii spornej
A tak w temacie, to ja osobiscie bym sie na pita z bejsbolem nie rzucal chyba.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
a co do bejsboli:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
PS
Juz wie chyba sprawdzales to ze atakuja rece, w zabawie to nawet nietyle rece a to co masz w reku dobrze wywnioskowalem?
dobrze:D
Napisano Ponad rok temu
a są rasy które będą gryźć, odskakiwać i znów gryźć... i tak do skutku
całe szczęście jakoś dresy nie wpadły na to co wiedzieli na przykład niemcy w obozach...
Napisano Ponad rok temu
a są rasy które będą gryźć, odskakiwać i znów gryźć... i tak do skutku
całe szczęście jakoś dresy nie wpadły na to co wiedzieli na przykład niemcy w obozach...
Masz całkowitą rację... poklon Te pieski mają złą sławę, a że są inne rasy groźniejsze to fakt.
Jabym stawiał na Doga przestraszony , potem Mastiffa, no i oczywiście kochane wilczurki, czy to w wykonaniu Auschwitz Komando, czy WOCHR-y (główny zarząd ochrony obozów w sieci GUŁAG). A tak nawiasem, odnosze wrażenie że nieźle znasz się na psach -słyszałeś może coś o tych wilkopodobnych mieszankach z ZSRR/Rosji uzywanych w róznych OMONA-ach, Specnazach itp? Bo ja trafiłem na strzepy informacji, a temat mnie diablo interesuje.
ps.sorry za off topic.
Napisano Ponad rok temu
Owczarki niemieckie (ON) to bardzo fajne psy, psy pasterskie ktore sa slepo zapatrzone w pana i latwo sie je szkoli, poza tym stosunkowo dlugo zyja wiec szkolenie sie bardziej oplaca dlatego uzywane sa w wojskach i policji a nie dlatego bo sa "szczegolnie grozne". ONki to przewaznie histerycy bez specialnej woli walki, tyle ze latwe w szkoleniu... pies vs. pies to owczarki niemiecki szybko uciekaja, niechca walczyc nieporownuj ich nawet z psami o ktorych pisze, nie te przeznaczenie, charakter itd.
rosomak o wilkopodobnych rasach rosyjskich do tego obronnych nieslyszalem, rasy rosyjskie ktore znam to Czarny Terier Rosyjski (pies patrolowy baza dla powstania rasy byly m.in. rottweilery i sznaucery olbrzymy) pies patrolowy, Moskiewski strozujacy (mieszanka bernardyna i kaukaza) te psy same pilnowaly gulagow, Owczarek Kaukazki i Owczarek Srodkowo Azjatycki (psy ktore pilnowaly stad przed wilkami i innymi zwierzetami idealni stroze).
Co do Masitffa (pewnie chodzi Ci o najpopularniejszego Angielskiego ale sa tez neapolitanskie, pirenejskie, hiszpanskie, tybetanskie i roznia sie one predyspozycjami :wink: ) angielskiego i Doga (przypuszczam ze mowisz o niemieckim ale sa tez bordonskie, argetynskie, kanaryjskie, psy diametralnie inne) niemieckiego to sa to lagodne olbrzymy kiedys byly uzywane (pamietajmy ze kazdy pies byl kiedys do czegos chart do gonienia, ON do zaganiania, MT do pilnowania terenu) do polowan na grubego zwierza ale lata selekcji hodowlanej tych ras, zmienily ich charakter to juz inne psy....
ale, kazdy duzy pies moze byc potecialnie niebezpieczny
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Obrona przed kopem w jaja
- Ponad rok temu
-
Psy obronne i bojowe
- Ponad rok temu
-
Dziękuję za współpracę.
- Ponad rok temu
-
Ulica
- Ponad rok temu
-
walka na ulicy +cwiczenia
- Ponad rok temu
-
gdansk uniwersytet
- Ponad rok temu
-
Mlodzi gniewni
- Ponad rok temu
-
Pytanko
- Ponad rok temu
-
Co Wybrac !!! Second Edition
- Ponad rok temu
-
Broń do samoobrony
- Ponad rok temu