Oj zorro nieładnie!Ech tsailifo twa ręka jest szybsza od mózgu to tak jak u Muhammada Ali - on też twierdził że po naciśnięciu wyłącznika światła jest w łóżku zanim ono zgaśnie.
A może liga kung-fu ???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Takie przełożenie:A jak będzie na waszych zawodach - ano tak że jeden będzie miał ochote na parter a drugi nie i jak akcja sie tam przeniesie to ten co mu w tym dystansie niewygodnie po prostu zepnie sie jak "Nastula w gardzie Mino" i przetrzyma tam te 15 sekund.
Więc pytam sie jaki to ma sens, jakie to ma przełożenie na ulice bo moim zdaniem niewielkie.
...albo konczysz go w 15 sekund albo stop - dlaczego? to samo na ulicy prawie zawsze masz sytuacje w ktorej przeciwnik jest z kolegami
im dluzej trwa kulanka w parterze to zaczyna sie okopywanie pCiebie przez kolegow przeciwnika - wiec albo szybka akcja i koniec albo stop dla kulanki
Napisano Ponad rok temu
Więc pytam sie jaki to ma sens, jakie to ma przełożenie na ulice bo moim zdaniem niewielkie.
nauka poprawnego rzucania przeciwnkiem tak aby nie sciagnal do parteru po rzucie i to jest cos na co bjjowcy nie zwracaja uwagi bo ich nadrzednym celem jest wlasnie parter, a to jest kolejna umiejetnosc przy rzucaniu nie dac sie sciagnac. na przyklad na Taiwanie byly zawody miedzy judokami a shuai jiao i na poczatku (mieszany regulamin) shuai jiaowcy mieli problemy z tym ze judocy sciagali ich po rzucie do parteru czego nie ma w shuai jiao, dopiero jak sie przystosowali to zaczeli sobie dobrze ze wygrywali kolejne mecze (druzyny uniwersyteckie)
btw a za przetrzymywanie w parterze w gardzie przez 15 sekund mozna wprowadzic zolte kartki - dwie i do widzenia :wink:
Napisano Ponad rok temu
biedny zorro . widać ręka Tsailifo szybsza niż mózg zorra i wyleciał. I dobrze. Bo nie miał racji- to Ja jestem najszybsza :wink:zorro już wam nie odpisze
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie, parter odpada
a ja bym zrobil!!! ale 15 sekund
dlaczego juz wyjasniam:
- czystosc rzutu - jezeli zrobi sie dobry rzut i przeciwnik nie sciagnie do parteru - ok nie ma akcji kontunuowania w parterze - dlaczego? bo w samoobronie jak dobrze rzucisz kolesia na chodnik to on nie wstanie -wiem sprawdzalem pare razy:wink:
co innego jak spadniesz do parteru z kolesiem albo konczysz go w 15 sekund albo stop - dlaczego? to samo na ulicy prawie zawsze masz sytuacje w ktorej przeciwnik jest z kolegami, z tego co wiem na poczatku (czytalem badania na podstawie analizy kamer bezpieczenstwa w UK I Germany) jest wahanie ale im dluzej trwa kulanka w parterze to zaczyna sie okopywanie pCiebie przez kolegow przeciwnika - wiec albo szybka akcja i koniec albo stop dla kulanki
w momencie kiedy rzut konczy sie sciagnieciem do parteru a w 15 sekund nie zakonczono akcji - brak punktow za rzut
Wydaje mi się, że tego typu zawody sportowe byłyby formą pewnej rywalizacji i podnoszenia swoich umiejętności. Według mnie nie ma więc sensu odnosić przepisów do walki ulicznej bo co to za zawody, które mają przygotować do walki ulicznej. Czasy się trochę zmieniły. Czy zawody w boksie mają odniesienie do walki ulicznej???
Idąc takim tropem powinniśmy dopuścić użycie pewnych przedmiotów (noże, butelki itd) w walce na zawodach bo przecież to czasem jest w użyciu na ulicy. Tak więc zawody sobie a walka na ulicy sobie.
Teraz co do parteru na zawodach kung fu. Patrzę trochę sceptycznie po naszych doświadczeniach z modliszkowych zawodów. Może na razie poprzestańmy na zawodach bez parteru.
MW[/code]
Napisano Ponad rok temu
Wydaje mi się, że tego typu zawody sportowe byłyby formą pewnej rywalizacji i podnoszenia swoich umiejętności. Według mnie nie ma więc sensu odnosić przepisów do walki ulicznej bo co to za zawody, które mają przygotować do walki ulicznej. Czasy się trochę zmieniły. Czy zawody w boksie mają odniesienie do walki ulicznej???
Slawek odniesienie do walki ulicznej to uzasadnienie tych 15 sekund
Teraz co do parteru na zawodach kung fu. Patrzę trochę sceptycznie po naszych doświadczeniach z modliszkowych zawodów. Może na razie poprzestańmy na zawodach bez parteru.
nie ze sie czepiam ale to wlasnie swietnie widoczne bylo na Waszych zawodach o czym pisze czyli braku umiejetnosci rzucania tak aby samemu w parterze nie ladowac..... te notoryczne wejscia w nogi i wywracanie sie razem z przeciwnikiem itd.
jako cwiczacy sztuki walki powinnismy umiec robic rzeczy prawidlowo
Napisano Ponad rok temu
Co do naszych zawodów i rzutów na nich to oczywiście najlepiej punktowane jest gdy rzucający po rzucie stoi na nogach W wypadku kiedy padają obaj punkt dostawała osoba inicjująca rzut. Oczywiście można nie przyznawać punktu gdy obaj padają ale to już kwestia wtórna. A co do stwierdzenia że:
swietnie widoczne bylo na Waszych zawodach o czym pisze czyli braku umiejetnosci rzucania tak aby samemu w parterze nie ladowac..... te notoryczne wejscia w nogi i wywracanie sie razem z przeciwnikiem itd.
jako cwiczacy sztuki walki powinnismy umiec robic rzeczy prawidlowo
nie jest prosto wejść w nogi i wykonać rzut po którym ma się stać kiedy przeciwnik porusza się i wie co my chcemy zrobić. Oczywiście trzeba do tego dążyć i taki był sens rozgrywania zawodów czyli konfrontacji z innymi szkołami. Ponieważ trening z tymi samymi ludźmi tego nie zapewnia. Można krytykować nasze zawody ale jak mi się wydaje jesteśmy jedynym stowarzyszeniem kung fu, które zrobiło krok w stronę prowadzenia walk tak aby były one bardziej zbliżone do założeń tradycyjnego kung fu.
Właśnie przygotowujemy się do zawodów we Włoszech gdzie jest jeszcze inny regulamin.
Używa się tam rękawic bokserskich ale regulamin jest inny niż w wushu jest bardziej zbiżony (poza rękawicami) do naszego.
Pozdrawiam
MW
[/code]
Napisano Ponad rok temu
Chyba nie bardzo zrozumiałeś mój post. Co do naszych zawodów i rzutów na nich to oczywiście najlepiej punktowane jest gdy rzucający po rzucie stoi na nogach W wypadku kiedy padają obaj punkt dostawała osoba inicjująca rzut. Oczywiście można nie przyznawać punktu gdy obaj padają ale to już kwestia wtórna.
nie wydaje mnie sie ze to Ty nie zrozumieles mojego postu. mnie chodzi dokladnie o to zeby zawodnicy wyrobili sobie nawyk takiego rzucania zeby stac po rzucie wiec uwazam ze jak nie stoi potem to nie ma dla niego punktuy bo rzuty w ktorych padasz razem z przeciwnikiem sa ltwiejsze do zrobienia i nauczenia sie
nie jest prosto wejść w nogi i wykonać rzut po którym ma się stać kiedy przeciwnik porusza się i wie co my chcemy zrobić. Oczywiście trzeba do tego dążyć i taki był sens rozgrywania zawodów czyli konfrontacji z innymi szkołami.
ja mam duzo do zarzucenia chinskiej sandzie (nie mowie teraz o Was) ale jedno trzeba im przyznac: umieja rzucac!!!! i doprowadzili to do prawie perfekcji dlatego ze nie daje sie punktow za upadek razem z przeciwnkiem! to jest bardzo trudne do wyuczenia takie rzucanie ale nie ma innego wyjscia dla zawodnika jak nie dostaje punktow za zle wykonany rzut i tu jeszcze raz podkreslam co chce przekazac: jak spadnie sie do parteru z przeciwniekiem to nie powinno sie dostac punktu!!!! w kung fu nie robimy parteru wiec sprowadzanie do parteru jak w mma jest bezsensu i dlaczego ktos ma za to punkty dostac, to nie nalezy do strategii kung fu i dlatego powinno sie na zawodach uwzgledniac dlaczego tak a nie inaczej robimy cos tam i tu byly moje odniesienia do walki ulicznej
pozdrawiam
tomek
ps. Slawek nie obrazilbym sie jakbys zaczal na maile odpisywac....
Napisano Ponad rok temu
Przykład walki sportowej:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
My jak najbardziej ćwiczymy pod kątem aby stać na nogach po rzucie ale nawet w przypadku kiedy padamy z przeciwnikiem mamy to tak zrobić aby on już nie wstał. Przykład pewnych zawodów z Perugii kiedy to jeden z naszych padał z przeciwnikiem i tamten już nie wstał. Zgadzam się w kung fu nie ma walki w parterze chyba że za nią potraktujemy siedzenie na przeciwniku i okładaniu go pięściami po głowie. O takich walkach ze swojej młodości opowiadał mi mistrz Yu. Na naszych zawodach jest w regulaminie tzw. dobicie na ziemi. Ale w dalszym ciągu to tylko zawody i nic więcej.
Co do maili???? ja zawsze odpisuję tylko muszę je otrzymać.
Pozdrawiam
MW[/list]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie raz tak już pewnie było że ktoś coś takiego zrobił. niema chyba wyjścia. trzeba improwizować :wink:
Napisano Ponad rok temu
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby były i są! Kung fu (w formach przynajmniej ) zawiera techniki w każdym poziomie, nawet po rzucie nawet leżąc cokolwiek. ale nie mówie o tym shouijiao. Jest osobny styl kf który się w tym specjalizuje, ekstremalnie trudny. Nie wiem, ale te techniki one po prostu nie są stosowane w sandzie , takie przepisy(?) a może poprostu są "starodawne" i za trudne...Dziś te techniki nazwanoby "technikami poświęcenia" a ich o ile wiem nie wolno stosować.rzuty i 15s walki w parterze to złota myśł. co z tego że parteru niema w kung fu? nic nie stoi na przeszkodzie aby był. bez tego będzie to niebawem styl starodawny. takie zawody nakręciły by kung-fu od nowa. :peace:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Broń kung-fu
- Ponad rok temu
-
Wing Chun Master Lo Man Kam - special interview
- Ponad rok temu
-
BaGuazhang application
- Ponad rok temu
-
MEDYTACJA
- Ponad rok temu
-
klip z naszych zawodow
- Ponad rok temu
-
grobowiec Mistrza Yu
- Ponad rok temu
-
filmiki z Su Dong Chen
- Ponad rok temu
-
Polacy na Mistrzostwach Swiata Wushu
- Ponad rok temu
-
POMOCY SZYKAM sklepu z CHIŃSKĄ SZABLĄ DAO
- Ponad rok temu
-
Zgłoszenia na ZLOT KUNG-FU/WUSHU 4.02.2006
- Ponad rok temu