98 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dzika]

nie wszyscy to rozumieją... są ludzie i parapety...

[budo_bladzacy w mgle]

no i sa ludzie i dzicy :twisted:

[budo_dzika]

nie lubisz dzikich ;( ;( ;( ??

[budo_ira]

Jaca - ale taka jest rzeczywistość. W większości klubach są akceptowane "zaświadczenia a braku przeciwwskazań do ćwiczeń", i to nie wcale "załatwiane" tylko normalnei wystawione przez lekarza ogólnego!
....

nie_ja1, rzeczywistość jest niestety brutalna i musisz to zrozumieć. Jeżeli lekarz ogólny wystawia zaświadczenie o braku przeciwskazań do ćwiczeń to mogę z tym co najwyżej ćwiczyć i nikt normalny na zawody mnie z tym nie wpuści. Jeżeli coś mi się stanie wtedy odpowiada organizator. A "lewe" zaświadczenia to też sprawa do prokuratury. Bo albo jest zupełnie lewe i nie wystawiał go lekarz, albo lekarz który to wystawił a nie było podstaw bierze na siebie odpowiedzialność. I nawet jeżeli (nie daj Boże) komuś przydaży się wypadek, to przynajmniej ma czyste sumienie że zrobił wszystko żeby do tego nie dopuścić.

[budo_doomdoom]

Mnie troche przeraza fakt ze na moim pierwszym turnieju tez nie byly wymagane badania lekarskie.Byl to turniej glownie klubowy( 3 sekcje tego samego sabuma+ troche osob z zewnatrz). Nawet o tym nie myslalem startujac ale jak teraz pomysle ze moglbym nie wiedziec o jakims defekcie w moim ciele, albo u przeciwnika i konsekwencjach tego to... Przed nastepnym na 100% robie badania, zreszta na bank beda wymagane bo to juz bedzie "oficjalny".
Pozdrawiam.

[budo_słoniak]

Komentarze na portalach są różne i to jest właśnie ten największy plus. Dzięki temu, że ludzie piszą kosmiczne bzdury, dzielni wyjadacze, którzy znają się na rzeczy mogą wytłumaczyć pewnym osobą o co chodzi i pokazać, że w rzeczywistości nie było tak jak oni myślą.

Zakładasz błędnie, że wszyscy są zainteresowani prawdą. A tak niestety nie jest. Większość mącicieli i pieniaczy ma monopol na rację i cudzego zdania nie tylko nie dopuszczają do siebie, ale często nawet nie czytają. Ich cel, czyli ferment jest wykonany już w chwili napisania. Dlatego niektóre treści podlegają pewnej cenzurze, bo inaczej utonęlibysmy w zalewie faszystowskich, turpistycznych, obscenicznych etc tekstów, bo nie wiedzieć czemu, pisanie ich sprawia ludziom taką satysfakcję.

[budo_gizmo]

Mnie troche przeraza fakt ze na moim pierwszym turnieju tez nie byly wymagane badania lekarskie.

Nie wiem jak to wygląda w Kanadzie, ale w Europie Zachodniej w bardzo wielu turniejach startuje się na własną odpowiedzialność i nikt żadnych badań nie sprawdza, startujący podpisują oświadczenie że są zdrowi i że organizator nie ponosi odpowiedzialności za wypadki.

Wcale nie twierdzę, rzecz jasna, że to lepszy system niż u nas...

Gizmo

[budo_słoniak]

A ja jestem gorącym zwolennikiem takiego rozwiązania. Zdrowie człowieka jest (a właściwie powinno być) jego własnością. A to nie tylko prawo, ale i obowiązek. Osoba dorosła odpowiada za siebie sama, a za dziecko odpowiadają jego rodzice. I wpienia mnie kiedy moim zdrowiem interesuje się jeszcze 55 innych osób i organizacji.

[budo_marta-tkd]

Ludzie, czy wy jestescie normalni? (Mówie tu o niektórych) piszecie w sprwach, o których nie macie pojęcia! Kategorie wzrostowe (jak twierdzę niektórzy) były w Semi, a w Lighcie były wagow. Wiem, bo sama byłąm na tych zawodzach... O chodziłam do klubu z tym chłopakiem, czyli Tomkiem. zastanówcie się, jak się czuje P. Danowski, bo w sumie zginął jego kolega [/b]

[budo_jaca]

Słoniak, czy żołnierz zawodowy nie robi badań? Trzeba sprawdzić czy sie nadaje do zawodu.
Doktorku może twoje zdrowie jest i twoją własnością, ale do startu w zawodach są i powinny byc wymagane badania zwłaszcza w pełnym kontakcie. Problem jest taki że nie ma jasnych wymagan jakie badania powinny byc obowiazkowe do otrzymania zgody do walki. Kiedys było to chyba jasno sprecyzowane i dostęp do przychodni sportowych był łatwiejszy i darmowy.

[budo_ira]

A ja jestem gorącym zwolennikiem takiego rozwiązania. Zdrowie człowieka jest (a właściwie powinno być) jego własnością. A to nie tylko prawo, ale i obowiązek. Osoba dorosła odpowiada za siebie sama, a za dziecko odpowiadają jego rodzice. I wpienia mnie kiedy moim zdrowiem interesuje się jeszcze 55 innych osób i organizacji.

Bez względu na to czego jesteśmy mniej lub bardziej gorącymi zwolennikami obowiązuje nas prawo. Jak zmienią się przepisy, to może będzie tak jak pisał Gizmo (też o tym słyszałem), ale na razie odzielmy pobożne życzenia od rzeczywistości.

[budo_dzika]

Ludzie! Nie szukajcie w tym fakcie taniej sensacji. Tomek był pełnoletni i sam za siebie decydował. Badania lekarskie to może sobie załatwić każdy, a prawda jest taka, że nie są one nawet szczegółowe. Weźcie troche wyluzujcie...

[budo_marta-tkd]

Dzika, to prawda, na pewno nie wykryja tam bialaczki, padaczki, trądu itp... Teraz wszystkie organizacje najeżdżają na Sirocco, bo to my przecież jesteśmy źli, a oni świetni.. Taka jakby reklama przywołująca do sieie, to smutne, ale ludzie czerpią korzyści z jego śmierci =(

[budo_dzika]

no dokładnie. dla innych klubów to świetna okazja dla zareklamownia. co z tego, że to mogło zdarzyć się też u nich. to już ich nie obchodzi... a w dodatku te media. tak nagłaśniają sprawę, jakby nie wiem co się stało. jakby conajmiej kaczynski tak zginal na macie.

[budo_marta-tkd]

Nio, Wiesz- W pogoni za sensacją... A media też troszkę przekręcają, a na jego pogrzebie, to nawet TVN 24 było =(

[budo_bladzacy w mgle]

mnie sie wydaje ze nikt tu nie szuka taniej sensacji a wlasnie dosc rzeczowo dyskutuje sie o tej tragedii. czy nie zawinily czasem przepisy a moze jakies bledy formalne zawodow ?? bo jak tak to trzeba by je zmienic zeby na przyszlosc uniknac kolejnej takiej tragedii. kazdy tutaj napewno ma duzy szacunek dla waszego kolegi Tomka i nikt absolutnie zlego slowa o nim nie powiedzial. ale to wcale nie znaczy ze mamy miec rowniez dobre zdanie o organizacji samych zawodow i panie Danowskim. i nie jest to juz absolutnie tak ze ktos tu jakies kluby w ten sposob reklamuje.

[budo_dzika]

ale ja wcale nie twierdze ze ktos z was osobiscie reklamuje swoj klub tylko ze robia to media. nie chce tez nikomu narzucac wlasnego zdania i opini na ten temat tylko prosze abyscie nie robili sensacji.
PZDR

[budo_uth]

Szczerze powiedziawszy to jak na skale "polskiej umieralnosci na zawodach" - to jest sensacja... Jak juz napisal Bładzacy dobrze by bylo wyjasnic dlaczego tak sie stalo. Przykro mi ze zginal komus brat,syn,kolega,przyjaciel,partner... Trzeba wlasnie zrobic cos by tak sie nei dzialo.

[budo_dzika]

masz racje, ale nikt z nas nie zmieni przpisów...

[budo_yyy]

Ja mam takie pytanie przy okazji: dlaczego te zawody nazywały się zawodami Taekwon-do i co one z Taekwon-do miały wspólnego? Przecież ci zawodnicy walczący w tej nieszczęśliwej walce nie mieli na sobie doboków, z boku stali inni zawodnicy w spodenkach do muay-thai, nie wiadomo czy wszystkie te osoby miały chociaż 10 cup. Jak dla mnie to całe zamieszanie powinno się nazywać "Turniej Międzystylowy Sztuk Walk". I nie dziwię się, że obydwa związki odcięły się od tych zawodów, bo wg mnie to one z Taekwon-do nie miały nic wspólnego. Jeśli organizator koniecznie chciał je firmować jako TKD to mógł chociaż jako wymóg podać obowiązek startu w doboku, który jest tak charakterystyczny dla sportowej strony tej sztuki walki, że bez niego traci ona na swym znaczeniu prawie wszystko.