39 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yoshihiro]

Jak tu zacząć?Napisze od razu w czym rzecz!Szukam klubu JJ lub BJJ w Krakowie, centrum ewentualnie okolice Matecznego-wiem odeślecie mnie do ogłoszeń(przeglądałem, ale chce się dowiedzieć konkretów-nie chce szukać w ciemno)I szukam klubu z DUŻĄ ilością sparingów!Żadne tradycyjne cuda-bo to lipa, sam się o tym przekonałem!Otóż jakiś czas trenuje Jujutsu tradycyjne(zero kontaktu)a po wczorajszym treningu 2 kolesi(biały i zielony pas)zostało na macie i coś tam próbuja robić!Jako że lubie sparingi bo wcześniej 5 lat trenowałem Judo, zapytałem czy moge się przyłączyć-zgodzili się!Najpierw poprosiłem o"walke" białasa Efekt?Lekkie szarpnięcie w tył, potem w przód czyściutkie O sotho gari, przejscie do"balaszki"koniec!"Ale on jest początkujący"-ktos poewiedział!Oki!!!Teraz spróbuje z Tobą mówie(do goscia z zielonym pasem).Pomyślałem że tu bedzie ciężko...zrobie tak jak w UFC No to wale zmylke wysokiego kopnięcia, wejście w nogi i...wiecie co potem!!!Nie pisze tego żeby sie chwalić, chodzi o to że jak ja sie na tą tradycje mogłem nabrać???Co innego jak bym był laikiem, ale przecież tak nie jest!I gdzie te"super"kontry, uwolnienia???Gdzie, pytam!!!Na etapie zielonego w Judo nieżle sie miata bolkami!A tu co?Padł jak dziecko!!!A on mnie wczesniej"pouczał"jak wykonywac techniki!!!Od razu przepraszam za brednie jakie wypisywałem gdzieniegdzie o skuteczności tradycyjnych...ale tylko świnia nie zmienia poglądów-ja właśnie zmieniłem!!!

[budo_remi pulwer]

Nie wrzucaj calosci kobudo do jednego worka tylko dlatego ze nic sie nie nauczyles w swoim klubie... :twisted: Jak ci nie pasuje to DEFINITYWNIE poszukaj czegos bardziej zblizonego do twego idealu. Powodzenia.

[budo_yoshihiro]

Nie chodzi o to że ja się nic nie nauczyłem tylko to po prostu nie jest skuteczne(nie techniki, tylko sposób nauczania-żebysmy się dobrze zrozumieli)Bo jak mam wytłumaczyć lekka wygraną z zielonym pasem???Ja inaczej nie umiem niz tak, żę są style skuteczne i nieskuteczne-tradycyjne niestety należa do tych drugich!!!

[budo_martius]

skutecznosc to czlowiek i jego psychika a nie styl ktory trenuje - technika to tylko dodatek.

Piec lat trenowales judo a wiec nie byles poczatkujacym po pieciu latach ludzie w judo startuja na arenie miedzynarodowej i zdobywaja medale a inni pozostaja nadal poczatkujacymi - tak samo w jj jedni po dwoch latach wygrywaja zawody inni po 10 sa nadal poczatkujacymi

[budo_yoshihiro]

Oki, rozumiem ale żeby zdobyc"zielonego pasa"też trzeba sporo czasu poświęcić, tak na oko koł 4-5 latek, właśnie!I co?On po takim czasie daje sie robić jak po pół roku?Wtdaje mi sie to"nieco"dziwne!Apropo mojego pytanka, znasz dobre kluby JJ, lub BJJ w tych rejonach?Taki z dużą iloscia sparingów!Nie trenuje sztuk walki tylko pod uliczke, ale lubie wiedziec że to co obecnie trenuje-albo inaczej!Że to JAK obecnie trenuje jest skuteczne!

[budo_y3ti]

To idz do najlepszej sekcji, najlepszego stylu, zeby najlepszy trener uczyl Cie BJJ
A tak na powaznie, to zalezy jak kto cwiczy.

1) Nie chodzenie regularnie na treningi
2) Cwiczenie na odpieprz sie
3) nie wierzenie w to co sie robi
4) cwiczenie dla paska*
5) oklamywanie samego siebie

* duzo do gadania nie mam, ale zaobserwowalem ciekawa tendencje. Ludzie wiedza, ze (dokladnie nie wiem) naprzyklad po roku przecietny cwiczacy dostaje zolty pasek. To bedzie chodzil w kratke, aby dociagnac ten rok. Potem egzamin zda, dostanie zolty pasek, ale sparowac nie chce, bo dobrze wie, ze biale pasy by go robily jak chcialy.

I to wszystko jest zrozumiale. Nie kazdy cwiczy, aby byc najlepszym. Jedni chca sie tylko nauczyc bronic, inni chodza bo chodza. Jedni graja w pilke, inni w kosza inni cwicza sztuki walki.

Piszesz, ze po 5 latach (!!!) Judo polozyles zielony pasek. Judo jest kontaktowe i co w tym dziwnego, ze rzuciles osobe cwiczaca JuJitsu (zielony pasek to tez cos kolo 4 lat JJ?).
Kurcze przeczytaj jeszcze raz co napisales. To tak jakby bokser powiedzial ze po 5 latach trenowania "zboksowal" osobe co teraz taki popularny BJJ cwiczyla.

Wszystko zalezy od zasad na jakich walczysz. Po drugie wszystko zalezy jakiego dobierzesz sobie przeciwnika...
Nie chwalac sie ja po 2 latach JJ robilem bardzo czesto (sklamal bym ze mowiac, ze kazda walke wygrywalem) osoby co 4 lata Judo cwicza (walka w parterze na zasadach Judo). I co to oznacza, ze Judo jest cienkie i be? Natomiast z tym samym panem w stojce (szarpanie) nawet nie nazwalbym tego walka (lezalem nim sie kapnolem ze on rzut robi).

Nie podoba sie JuJitsu (tradycyjne) to nie cwicz. Pilka nozna tez jest be, bo dostal by pilkarz low-kicka i juz by tak sie nie kiwal
Wszystkie powszechnie znane dzis style stworzyli o wiele madrzejsi ludzie, niz ja, Ty i wielu innych ludzi na tym forum. "Tworzac" dany styl na czym sie skupili i ich zdaniem byl to sluszny wybor.

Idiota jest ten kto powie ze Taekwondo WTF jest be, bo sie rak nie uzywa. Takie maja zasady na zawodach i cwicza tak aby te zasady maksymalnie wykorzystac i zwyciezyc.

Dzis mamy cala palete styli. Jak cos sie nam nie podoba i twierdzimy, ze cos jest nierealne i nieprzydane zawsze mozemy cwiczyc cos innego. Jest Muay Thai, jest BJJ, jest Kick-Boxing jest Krav Maga.

Ja sobie pochodzilem po wielu sekcjach roznych styli i widzialem (mimo ze tylko jeden/dwa treningi) co tam sie cwiczy, czasem tez sobie sparowalem. I za kazdym razem kiedy poszedlem sobie na takie BJJ, Muay Thai to coraz bardziej utwierdzalem sie w przekonaniu, ze wybor JuJitsu to byla, jest i bedzie _dobra_ decyzja.

Koniec.

[budo_mrbox]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

bjj Krakow/vale tudo-uwazam sekcje za przyjazna Tobie poniewaz na kazdym treningu jest przynajmniej 20 minut technik+10minut sparingu co na poczatku wystarcza chyba kazdemu...aczkolwiek sparringow moglobybyc wiecej :wink:

[budo_martius]

W klasie sa dwie osoby jedna lawiruje w nauce i ledwo ciagnie na trojkach inna uczy sie wszystkiego dokladnie i otrzymuje same piatki - dwie koncza klase i przechodza do nastepnej - potem koncza szkole a nastepnie studia - ktora z nich bedzie miala wieksza wiedze ?
Przeciez beda mialy takie samo wyksztalcenie ?

A w Krakowie masz duzo sekcji - po prostu trzeba je pozwiedzac - ale dopoki czlowiek nie zrozumie ze skutecznosc to skutek uboczny treningu -nawet wiele trenujac -zatrzyma sie i nie przekroczy pewnej lini 8)

[budo_yoshihiro]

A ja nigdzie nie napisałem że JJ jest"be"!Napisałem natomiast że sposub nauczania w stylach tradycyjnych jes nieskuteczny!Nie wiem czy wszędzie tak jest(podejżewam jednak że wszędzie)ale u nas nie było mowy o sparingach-bo techniki zbyt niebespieczne, techniki wykonywało sie na nieoporującym przeciwniku itp. itd.!!!I skutek tego było widać-gość był ode mnie tak na oko z 10kg cięższy a obie"walki" to góra 10-15s trwały!!!Teraz wiem że nie da się nauczyć walczyć, nie walcząc!!!

[budo_yoshihiro]

Nie kazdy cwiczy, aby byc najlepszym. Jedni chca sie tylko nauczyc bronic, inni chodza bo chodza. Jedni graja w pilke, inni w kosza inni cwicza sztuki walki.

Oki, powiedzmy że masz racje!To jesli ktoś nie lubi sparować, chodzi dla własnej przyjemnośi/zdrowia(czemu nie), to wg. mnie po treningu ubiera sie i idzie do domu, a nie zostaje pół godziny posparowac nie?

[budo_y3ti]

A co rozumiesz przez slowo nieskuteczny?

Ja kiedys nic nie cwiczylem. Zawsze mnie zaczepiali i wychodzilem bez szwanku. Ucieklem, albo pogadalem i sie skonczylo. Nic nigdy mi sie nie stalo. Uwazam moj "styl" za skuteczny.

Kiedys jak wracalem po sesji dostalem jogurtem po garniturze (a nastepnego dnia sesja). Poczekalem az nie bedzie 7 na 1 i potem nie rozmawialem... i tez sobie poradzilem, ale lokiec sobie przetarlem.

W/g mnie pierwszy sposOb chyba byl skuteczniejszy...

Co do sposobu nauczania. Bylem na treningu bardzo skutecznego Muay Thai. Instruktor kazal mi piszczelami chodzic po lawce, a potem tymi samymi piszczelami kopac w ta lawke.
Sposob nauczania nie ma nic tu do pisania na JJ. Nie mozna wrzucac wszystko do jednego worka.

Co do sparingow to ja podejRZewam, ze sa sekcje w ktorych sa sparingi. Nawet jesli nie ma to sprytni uczniowie moga sobie je zorganizowac zostajac dluzej po treningu (pod okiem starszych kolegow np.)

I tez zalezy w jakiej sekcji sie cwiczy. Mnie nikt nie uczy niebezpiecznych i zakazanych technik. Te same techniki widze na Judo, na BJJ, na Karate...

[budo_y3ti]

Aha i przypominam, ze jest JuJitsu sportowe, w ktorym z zalozenia powinno byc wiecej sparingow.

[budo_yoshihiro]

Sposob nauczania nie ma nic tu do pisania na JJ.

No tu się nie zgodze bo sposub nauczania jest podstawa, w myśl zasady:"jak trenujesz, tak reagujesz"!!!Na jakiejś stronce wyczytałem(chyba combatives & takwondo-na forum były linki)że np. komandosi ćwiczą do postaci człowieka, mało tego z ubraniem i wycelowanym w nich pistoletem!!!Gdyby wiec ta zasada była nieskuteczna-strzelali by do zwykłej tarczy(chcesz więcej odwiedz tą stronke-polecam)!

A przez słowo skuteczność rozumiem"umiejętność obrony"!Nie miał bym nic przeciwko zdrowiu/rekreacji, jakby na szyldzie przed salą pisało"zdrowie, relax", a pisze"perfekcyjna samoobrona"

[budo_y3ti]

Mowiac "Sposob nauczania nie ma nic tu do pisania na JJ." mialem na mysli to, ze cwiczac w jednej sekcji wrzucasz wszystko do jednego worka.

Teraz to juz nie rozumiem Twojego posta. Rozumiem Cie i Twoje uwagi, jednak nie rozumiem celu tego posta. To wyglada tak jakbys chcial powiedziec swojemu koledze, ze jego dziewczyna jest brzydka i ma rude wlosy na klatce piesiowej.

Tutaj ludzie wybrali JuJitsu. Wyboru tego dokonali swiadomie. Jesli nie, to po nie dlugim czasie przejda do innych sekcji. Ci co zostali, zostali bo im odpowiada taka forma treningow i odpowiada im to co cwicza. Oni (tak jak i ja) dokonali wyboru i Twoj post (jak i setki poprzednich o podobnej tematyce) niczego nie zmieni.

Jesli twierdzisz, ze to jest zle, nieskuteczne, treningi sa zle prowadzone to naprawde nikt Cie nie powiesi jesli poprostu zaczniesz cwiczyc to co Ci odpowiada. Tutaj nie trzeba nikogo uswiadamiac. Wszystko wyjdzie w praniu. Jak ktos mysli, ze to co robi jest skuteczne to zycie to szybko zweryfikuje.

[budo_yoshihiro]

No i racja!Ja nikogo nie chce nawracać-od tego są misjonarze :-) Celem mego postu jest dowiedzenie się o klubie Jujutsu jaki mi odpowiada(chciałem znac opinie ćwiczących, żeby nie chodzic w ciemno, tylko wybrać najodpowiedniejsze dla mnie szkoły)-czyli nie tradycyjny!Nie mam nic do ludzi ćwiczących tradycyjne style, tak samo jak do karateków, zapaśników itp.każdy ćwiczy co lubi!Przytoczony przykład miał wyjaśnić dlaczego chce zmienis szkołe-żeby nie przekonywano mnie do styli trad. czy rozmowy z mistrzem-nt. sparingów, tudzież innych pomysłów ot, tyle z mojej strony...
...pozdro

[budo_marjan]

ja prawde mówiąc nie spotkałem się z tradycjną szkołą jujitsu gdzie nauczany jestes bez kontaktu z przeciwnikiem... To jak wy tam dźwignie robiliście??? Parter wogóle??? Przecieżto nie jujitsu tylko jakies "jumpkisu"(jak to mawia mój sensei). To że jakiś typek nazwał to tradycyjne a w życiu japończyka nie widział to jego sprawa, ale tradycyjne style wcale nie odwracają się od kontaktowości, to właśnie współcześni za daleko odeszli od tego w myśl źle pojętego bezpieczeństwa. Ja z twojego opisu stwierdzam że trenowałeś joge :wink:

[budo_yoshihiro]

Dokładnie to Aiki-Jujutsu!!!Jest tak jak mówie-0 kontaktu(dlatego chce zmienić klub)!

[budo_remi pulwer]

Daito Ryu Aiki Jujutsu? Jesli tak to powinno byc sporo kontaktu i takze sporo brutalnych technik :twisted:

[budo_yoshihiro]

Pochodne od daito-ryu!!!Aikibudo-jujutsu, konkretnie!Daito nauczają tylko w japonii(moge sie mylić)Jak napisałem wyżej, 0(słownie ZERO)sparingów, brutalne techniki(na gardło, oczy-to masz na myśli?)były, tylko co z tego jak wykonywano je na NIEOPORUJĄCYM przeciwniku???I po co te nerwy?Pisze jak jest i dlatego chce zmienić szkołe-znasz jakąś z dużą ilością sparingow?Jeśli tak podaj adres plese!!!

[budo_dar75]

Yoshihiro - zmniejsz troche iloś wykrzykników bo uszy bola od wrzasku