Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7276 odpowiedzi w tym temacie

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Witam, Państwa po dłuższej przerwie.

Chciałbym napisać drobną przestrogę dla potomnych. Byliśmy ze znajomymi na 18 koleżanki. Zabawa przebiegała
w porządku. Na końcu wszyscy się rozjeżdżali. Pod klubem czekaliśmy już na taksówkę. Patrzyłem na samochód (Bmw)
które tam stało i lekko go smyrnąłem palcem (nawet nie wiem po co). Okazało się, że właścicelami tego BMW są typowe
karki z siłowni. Jeden zaczął krzyczeć "Stefan (imie nie istotne) on Ci porysował auto. Próbowałem się tłumaczyć że nic nie porysowałem, żeby sobie zobaczył, że lakier cały. No niestety pan uznał że lepiej będzie mnie zaatakować i ruszył na mnie... Dostał centralnie KO w chmurze. Zaczął się dym oprócz tego gościa dostał też jeden mój kolega którego całkiem wyeliminował. KO miał chyba 90 ml. Na pewno była to ta większa opcja. Drugi podleciał uderzył mnie. Upadłem na ziemię ale również udało mi się na chwilę oślepić gazem. Niestety na trzeciego gazu nie starczyło. Po prostu skończył się w walce... Bilans
Kolega nr 1 - Od razu uciekł na bok jak został oślepiony gazem.
Kolega nr 2 - na początku się szarpał z nimi ale w końcu mnie zostawił...
Kolega nr 3 - najmniejszy chłopaczyna obrywał bo próbował mnie bronić.
2 koleżanki - na szczęście nic im nie jest
ja - Przez 10 min byłem kopany na ziemi przez 2 - 3 osoby około 2 razy cięższe ode mnie. Z tego wszystkiego (promile i ogólny strach) wyrwałem im się i chciałem wsiąść do taksówki. Zatrzymałem ją ale gdy złapałem za klamkę to ruszył i 50 m przeciągnął mnie po asfalcie... Drugą "taksówką" na szczęście był radiowóz.

Morał z tej bajki jest taki:
Nikt mnie już nie ruszał od bardzo bardzo dawna. Po prostu zapomniałem o temacie samoobrony. Efekt był taki jak widać. Na prawdę nie życzę nikomu skończenia się gazu w akcji... Także pamiętajcie pojemności jak największe i MINIMUM 2 sztuki... To chyba podstawa skutecznej samoobrony!

Pozdrawiam


Moral z tego taki ... nie dotykaj obcego samochodu a gaz Ci nie bedzie potrzebny.

Kolejny raz okazalo sie, ze zamiast gazu lepiej miec mozg ON.
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
No cóż... W sumie to trudno się z tym nie zgodzić...

Pozdrawiam
  • 0

budo_mr_twinkle
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 655 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
No bez przesady panowie. Byle naprana małpa z BMW za krzywe spojrzenie może ci skakać po głowie, w niektorych miejscach i porach takie rzeczy się zdarzają. Ostrożność zmniejsza zagrożenie ale go nie eliminuje.
Pogromca - jak ich zatrzymali, to nie odpuszczaj. Wyrok karny i żądaj odszkodowania.
Ale napisz jeszcze dokładniej co z tym gazem - za mało dostali czy dostali sporo zanim się skończył tylko nie podziałało?
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Gaz zadziałał prawidłowo na 2 osoby. Na trzecią już się skończył. Nie jestem w stanie dokładnie opowiedzieć co się stało (dzisiaj 3 godziny już na policji mnie męczyli). Pojazdu tych osób w żaden sposób nie uszkodziłem, ani nie miałem takiego zamiaru. Po prostu oglądałem go i tyle. Czepili się właśnie tego muśnięcia palcem, że niby im auto porysowałem. Niestety argumenty, że to palec i, że niech sobie zobaczą że nie mają nawet ryski nie podziałały. Z tego co zrozumiałem to podpisywałem "żądanie" o ukaranie sprawców. Gdy była już policja (ja byłem w radiowozie) znajomy spytał się ich "po chuj się w ogóle przypierdalaliście". Odpowiedź brzmiała "aa to były żarty". Wszystko w obecności policji... No cóż to może ja na starość robię się skostniały i brakuje mi poczucia humoru...

PS
Pomijając opłakany stan techniczny karetek, mam ochotę pierdolnąć w łeb wszystkich tych którzy traktują kogoś jak przestępcę tylko dlatego, że miał promile we krwi. Całą drogę słuchałem tekstów od jednej lekarki o tym, ze pijany spowodowałem bójkę etc. Wmawiali mi też, że jestem pod wpływem innych środków odurzających... Oczywiście oni nie mieli pojęcia o tym co i dlaczego się stało.

PS 2
Chcę ich pozwać, mam świadków tylko takie pytanie. Jeśli będzie sprawa to z pewnością będą mieli moje dane osobowe (pewnie już mają). Przyznam szczerze, że ostatnią rzeczą na jaką mam ochotę to bezpośrednie spotkanie z tymi ludźmi...

PS 3
Dla osoby mnie przesłuchującej wydało się bardzo śmieszne to, że w panice praktycznie "rzucałem się" pod samochody byleby mnie ktokolwiek stamtąd zabrał... No cóż tu znów wychodzi na jaw moje zwapnienie...

Pozdrawiam
  • 0

budo_mr_twinkle
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 655 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
No w postępowaniu karnym niby można niekiedy wnosić o utajnienie danych, ale nieczęsto się to udaje, przynajmniej u nas. Poza tym jesteś pokrzywdzonym i imię i nazwisko Twoje musi się znaleźć w opisie ich czynu, także w praktyce pewnie dane będą mieli. Sam musisz zdecydować jakie jest ryzyko. Z doświadczenia wiem, że z tą zemstą bandziorów to dużo filmowej przesady jest. Ale nie namawiam.
Sorry za odejście od tematu.
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
No zaraz mnie szlak trafi przez jedną przedstawicielkę psów rasy żeńskiej... :X . Pomijając kwestię próby podciągnięcia mi tego pod bójkę (ciekawe na czym to oprą? 10 minut biłem ich nogi i pięści głową?). Miałem dostać skierowanie na obdukcję lekarską, a gdy po nie poszedłem to ta baba powiedziała mi, że obrażenia będą ustalone na podstawie ZEZNAŃ?! Dalej się nie dowiedziałem czy ktokolwiek sprawdził monitoring... Mają obowiązek podać mi taką informację? W dodatku część moich znajomych była spisywana przy sprawcach, tak więc mają ich adres... Panowie czy to jest normalne?
Byłbym bardzo wdzięczny gdyby mi ktoś doradził, bo w takiej sytuacji jestem pierwszy raz...

Pozdrawiam
  • 0

budo_megasmig
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Widocznie goście mają znajomości i ktoś zaczyna cię wrabiać .Koniecznie zrób obdukcje , prywatnie , bo jak nie to potem możesz tego bardzo żałować .
  • 0

budo_radnus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 423 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan kurwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Widocznie goście mają znajomości i ktoś zaczyna cię wrabiać .Koniecznie zrób obdukcje , prywatnie , bo jak nie to potem możesz tego bardzo żałować .

nie szukaj spisków tam gdzie ich nie ma;)

idź prywatnie, to powinien Ci to 'dobrze' opisać;))

czasami nosze w plecaku ,a jak jest większe zagrożenie , to wyjmuje zawleczke i niose w reklamówce , nie widać , a w razie co użycie błyskawiczne

chciałbym Cie zobaczyc z tą reklamówką;DD
  • 0

budo_megasmig
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Kolego Radnusie , u mnie w miasteczku na prowincji synek starosty , z pewnym kryminalistą po pijanemu obrzucili komisariat kamieniami . A efekt jest taki że kryminalista siedzi 3 lata , a syn starosty dostał upomnienie i zapłacił 200 zł :) . Między innymi dlatego używam gazów do samoobrony , nie powodują trwałych obrażeń , z moich doświadczeń , a mam też kolege który teraz robi aplikacje prokuratorską wynika że , jeśli masz do czynienia z karanymi ,i z biednej rodziny to prawo usadzi ich szybko , natomiast jeśli napiją się i szaleją jakieś chłopaki , z,, dobrych rodzin " , to jeśli mają pieniądze na dobrego adwokata ,bywa różnie , dlatego gaz jest pod względem prawnym super ,popryskasz takiego , uciekniesz , nie ma obrażeń i jest ok ;-)
  • 0

budo_megasmig
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
bardzo rzadko nosze te sabre , nie jest takie duże , kiedyś sam uznał bym ten pomysł za śmieszny, ale np. u mnie na prowincji , czasem jak wychodze na nocne zakupy , to są czasem są nie złe stada pijanych , agresywnych , zwłaszcza w lato :) , co ciekawe na co dzień jak mieszkam w Warszawie , to w większości miejsc , jest spokojniej niż teraz u mnie ,wiadomo monitoring itp ;-)
  • 0

budo_megasmig
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , jak widać w porównaniu z innymi nie jest aż , taki wielki ;-)
  • 0

budo_mr_twinkle
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 655 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Pewnie żaden spisek tylko zwykła, polska rzeczywistość. Mam z tym codziennie do czynienia. Po prostu nasza Policja ma w swoich szeregach wielu ludzi ograniczonych. Ile razy widziałem efekty ich pracy zawierające np. 2 błędy ortograficzne w jednym zdaniu...
Obdukcję trzeba zrobić, to bez dwóch zdań. Ale i tak pewnie Ci wpiszą uszczerbek na zdrowiu poniżej 7 dni i będziesz musiał skarżyć sprawców z oskarżenia prywatnego. Ważne jest, żeby z zeznań świadków faktycznie wynikało, że to tamci zaatakowali, a Ty wcześniej chcialeś załagodzić sytuację. Wtedy nie ma mowy o bójce. No i podkreślać, że gaz to najłagodniejszy środek obronny (bo tak jest w istocie - gołą pięścią można też poważnie zranić, a gazem raczej nie). Będzie dobrze, tylko cierpliwości.
  • 0

budo_browar25
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Nie no Panowie widzę, że chyba 118 Foxa jest mi przeznaczona :) Właśnie założyłem spodnie z najmniejszymi kieszeniami jakie mam i wsadziłem do nich przedmiot o identycznych rozmiarach jak fox 118 i jak widzę to jest jeszcze miejsce na telefon.
O ile oczywiście fox 118 na prawdę ma takie wymiary jak na stronie podają tzn. Wysokość 14,5cm, Średnica: 3,7cm. Mógłby to ktoś potwierdzić?
  • 0

budo_rafalq
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 297 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pomorze

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Owszem, ma takie wymiary jakie podają, a mieszczenie się puszki do kieszeni to żadna sensacja-gdybyś zmieścił tam gaśnicę, to byłoby coś :D
  • 0

budo_megasmig
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] da rade :) To oczywiście żart , ale jak już pisałem . gaśniczki foxa , sabre red home defence , albo mace 10 % home defence z dostępnych w Polsce nie są aż takie duże (23 cm ) , co innego np. police rsg (27 cm ). ;-) Wymiary foxa 118 , też potwierdzam ;-)
  • 0

budo_browar25
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Z tutejszych opisów wywnioskowałem, że 90ml większość nosi. Dlatego też myślałem, że 118 się po prostu nie mieści w kieszeni i dlatego nikt nie nosi. No bo jak się się mieści większy to po co nosić mniejszy :D
  • 0

budo_radnus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 423 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan kurwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
u mnie 60ml wygląda jak murzyński fiut... gaśnica by pewno wygladała jak trzecia noga O_o
  • 0

budo_megasmig
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 648 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Wiesz browarze są osoby o różnym wzroście i wymiarach .Ja nosiłem kiedyś 118 ml i jak dla mnie , był trochę za duży na co dzień , brałem go jak było większe zagrożenie , albo do kurtki zimowej. Dla mnie na co dzień , wygodniejszy jest 89 ml .Piszesz że masz przedmiot o takich wymiarach , to ponoś go 2 dni i zobaczysz , czy nie będzie przeszkadzał , jeśli przy twoim wzroście i wymiarach nie to bierz śmiało 118 ml .Pozdrawiam ;-)
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Witam, mam kilka pytań.

1. Panowie, idzie gdzieś dostać Sabre Red crossfire w wersji 90 ml? Przekonuje mnie ten gaz ze względu na solidną siłę działania.

2. Jak jest z chmurą Foxa w Waszym odczuciu? Czy jest w miarę odporna na wiatr, czy może lepiej strumień, bo z tego co widziałem to nie jest on punktowy ale robi się z tego taki trochę "cone-stream" co, by mi całkiem podpasowało.

3. Ostatnie pytanie. Interesuje mnie gaśniczka OC-17. Ma ktoś filmik jak to leci? Jeśli jest na bazie oleju to myślę, że długość działania będzie znakomita. Frontiersman mocno mnie zawiódł jeśli chodzi o zasięg i skuteczność rażenia...

Pozdrawiam
  • 0

budo_strzelec92
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Cześć ;)

1. Sabre Red, faktycznie jest ''solidną'' marką.
Ale Crossfire bym sobie odpuścił - Strumień jak ze strzykawki.
To dobre dla policji by w tłumie porazić gazem konkretną agresywną osobę, lecz do samoobrony z tym sobie nie wyobrażam.
No bo i jak trafić cieniutkim strumieniem w oboje oczu, nos i najlepiej jeszcze usta napastnika? W stresie? Gdy napastnik przecież nie stoi i nie czeka aż spokojnie wycelujesz?

Ale ok... odpowiadając na pytanie. 90ml będzie mieć Sabre Red MK4 - Znajdziesz go na military.pl

2. Chmura Foxa to faktycznie ''chmura'', odporność na wiatr jest zerowa. No ale za to z trafieniem nie ma najmniejszych problemów.
Tutaj masz link do filmiku na którym bardzo dobrze widać CONE od Foxa - , sam oceń ;-)

Ja sam noszę Foxa w strumieniu i potwierdzam, jest od bardzo szeroki (taki pół-stożek :P ), lecz mojej dziewczynie (mało doświadczonej z tematem gazów) poleciłem właśnie chmurkę ;-) Wiatru i deszczu w chwili ataku najpewniej nie będzie... a stres będzie na 100%.

3. Nie mam pewności, nie chcę wprowadzić w błąd ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024