Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7276 odpowiedzi w tym temacie

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

.. wstawiali to juz LEPSI od Ciebie i to DAWNO temu !!!

cizzia - daj troche na luz..
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Niech no kamikazze zechce wybaczyć :)

ale jak enty raz powielamy to samo to mi wszystko nosem wychodzi, w wolnej chwili oczywiście odnajdę ten link do „łowców nagród” wraz ze stroną – chyba że obecnie nie działa – zresztą tuba często takie fikołki wyczynia

Cizzia
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Podoba mi się sposób wyrzucania tego gazu? Ktoś wie co to za gaz, ten co farbuje na biało? I jaki to środek w ogóle?

Pozdrawiam
  • 0

budo_rafalq
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 297 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pomorze

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
To zapewne jakaś piana, podobna do typowej gaśnicy pianowej:p
Według mojego spostrzeżenia jest to gaz chemiczny lub z pieprzów syntetycznych ponieważ nie ma koloru pomarańczowego, ale kto wie...
  • 0

budo_cezary_d
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

To zapewne jakaś piana, podobna do typowej gaśnicy pianowej:p
Według mojego spostrzeżenia jest to gaz chemiczny lub z pieprzów syntetycznych ponieważ nie ma koloru pomarańczowego, ale kto wie...


Sprzedawca w sklepie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] twierdził, że Anti-Hund ma szarą barwę dlatego, że jest zrobiony z szarego pieprzu. Niestety, nie potrafię stwierdzić ile w tym prawdy (sprzedawcy potrafią różne bzdury wygadywać). Jeśli to prawda to może w przypadku tego gazu jest podobnie.
  • 0

budo_kamikazee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 512 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Biały kolor jest skutkiem szybkiego rozprężenia gazu i zmiany jego stanu skupienia z ciekłego na gazowy. Takie same zjawisko można zauważyć przy parowaniu gotującej się wody w czajniku.
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
czyli obstawiasz ze to gaz o takich parametrach czy gasnica szybko wywalala substancje i stad to zjawisko?
  • 0

budo_kamikazee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 512 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Trudno rozsądzić to są tylko moje przypuszczenia ewentualnie ta gaśnica może być oparta na pieprzu syntetycznym - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_kamikazee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 512 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Rosyjski test gaz pieprzowego KO Fog


W Polsce ten gaz nie pryska na taki żółty kolor tylko jak na tym filmiku
  • 0

budo_fedormajk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 436 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Ten KO to słabizna. Nawet kolan gość nie zaliczył.
  • 0

budo_kamikazee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 512 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
To wiem, bo wczoraj testował na mnie kumpel KO za mocno świętowałem dzień św. Patryka. Dostałem w twarz na zamknięte oczy mocno piekło ale nie wrzeszczałem, na początku normalnie mogłem otworzyć oczy ale po 2 sekundach nie dało się wytrzymać pieczenia oczu jakby mi ktoś piasku nasypał. Ogólnie na ryju zrobiło mi się gorąco ale da się wytrzymać ten ból. Cały się załzawiłem i miałem kaszel oraz trochę glutów mi ciekło z nosa. Po przemyciu oczu browarem już mogłem je na sekundę otwierać po 2-3 minutach już mogłem mieć normalnie otwarte ale trochę powieki mi napuchły.
Pieczenie z twarzy zeszło po 30-35 minutach.
Jeśli ktoś miałby się bronić tym gazem przed jakimś kolesiem mocno schlanym to raczej nie wiele zdziała chyba, że pryśnie i biegiem się oddali.
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
mogliscie nagrywac :)
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Gaz OC - 17
Agresor: Pies rasy doberman

Idę sobie z mniejszym psem i córką sąsiada (lat 13) przez osiedle i idzie baba z stosunkowo sporym dobermanem. No i co tamten piesek bez smyczy i kagańca. Podkrada się, warczy, odruchowo złapałem za gaz i czekam. Jak tylko zaatakował poszła pod niego chmurka. Reakcja natychmiastowa czyli odskoczenie psa. Baba gapiła się we mnie jak na obrazek i ominęła mnie szerokim łukiem. Nic już nie mówiłem, zmęczony jestem. Z tym psem miałem styczność po raz drugi. Teraz sobie myślę, co by było z tą Dziewczyną jakbym gazu nie miał? Wkurwiają mnie tacy nieodpowiedzialni właściciele psów. Za pierwszym razem obiecałem sobie po cichu, że pies dostanie gazem. Teraz jak go spotkam to już się nie pierdolę i leci gaz i pała w łeb i nie to, że jestem sadystą ale wolę zajebać/uszkodzić psa niż żeby jakieś dziecko zostało zaatakowane.
Amen.

Pozdrawiam
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
watpie zeby ten pies atakowal a tym bardziej ciebie lub dziewczynke, mogl chciec was odpedzic, nastraszyc itd ale na 90% nie upatrzyl sobie was, rozumiem ze nie kazdy mosi wiedziec o co chodzi obcemu psu, ale nie stresuj sie prawdopodobnie by nikogo nie pogryzl gdybyscie sie spokojnie oddalili, grunt z gaz go odpedzil

i uwierz ze bys mosial dlugo lac zeby zajebac psa
  • 0

budo_adamooo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Nie ważne co chciał "doberman" :roll: powinien być co najmniej na smyczy,a najlepiej w kagańcu :evil: Dobrze zrobiłeś,tylko następnym razem wywal psu w gały cały pojemnik,a potem zadzwoń na SM i niech wpieprzą ten walniętej babie mandat ze puszcza psa bez smyczy i pozwala aby atakował ludzi.
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
a zaatakowal?
  • 0

budo_pogromca z lbn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 588 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Tak, był ewidentny atak, pies był był już praktycznie przy mnie, a rzucił się z wyskoku. Na szczęście po chmurce gazu od razu dał susa w bok. Zaatakował, bo miałem przy sobie małego pieska który też szczekał.
  • 0

budo_adamooo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
warknął i podszedł a to wystarczy :roll: co miał czekać aż mu dupe wygryzie?bez przesady ja kiedyś miałem dobermana 60 kilo wagi to jak brałem dla niego takie wielkie kości z mięsnego to sito z nich robił i gwarantuje ze mógłby to zrobić z twoją ręką jeśli by chciał.Za psa odpowiada własciciel i szczerze gówno obchodzą mnie tłumaczenie ze piesek by nic nie zrobił bo tylko warczy,a generalnie to zajebisty jest.Baba powinna mieć go na smyczy i to nie ulega wątpliwości i pogromca miał pełne prawo wywalić "DOBERMANOWI"puche na ryj i jeszcze poprawić batonem.Może już dość ciągłych wiadomości o pogryzieniach bo właściciele są debilami :evil:
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
nie bede sie klucil czy to bylo natarcie czy atak w kazdym razie agresji nie kierowal na ludzi tylko na psa wiec zagrozenie pogryzienia znikome

przypominam ze odnosze sie do zdania "Teraz jak go spotkam to już się nie pierdolę i leci gaz i pała w łeb i nie to, że jestem sadystą ale wolę zajebać/uszkodzić psa niż żeby jakieś dziecko zostało zaatakowane." bo z takim podejsciem to sorry moze bedziesz chodzil i trul psy? wtedy napewno nikogo nie pogryza, ten juz kogos pogryzl? rzuca sie na ludzi? pogryzl jakiegos psa powaznie - u mnie bys mial odwet jakbym cie znal a podniosl bys palke na mojego psa gdyby on nic do ciebie nie mial a tylko oszczekiwal sadzil sie na Twojego psa (gdyby zaatakowal to nie)
jesli pies atakowal psa zagrozenie dla dziewczynki bylo znikome, gdyby pies chcial was zaatakowac a nie bylo by tego malego to bys z duzym prawdopodobienstwem nie zdazyl zareagowac.

a Ty Adamo jestes dla nie zero za ten tekst "wywal mu w ryj cala puszke bla bla" bo jesli juz to winna jest wlascicielka, ze go w ewentualnie zlym miejscu spuszcza a pies powinien miec ruch inaczej sie go meczy

ciaglych o pogryzieniach, pojebalo cie chyba ze o pogryzieniach wlascicieli piszesz

a Ty pogromco sie nie odgrazaj pala tylko dzwon po SM jak widzisz dobka bez kaganca bo trafisz na zlego psa, wlasciciela albo to i to i sie poslizgniesz, wiec pamietaj nigdy nie bij psow. Do gazu nic nie mam i kocham psy
  • 0

budo_adamooo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Po 1 nie kłócę sie,tylko wyrażam moje zdanie :)
Po 2 nie interesuje mnie jak mnie oceniasz :roll:
Po trzecie skoro piesek się męczy na smyczy i potrzebuje pobiegać to jego "psim" :) obowiązkiem w takim przypadku mieć kaganiec,chyba ze doberman który zaatakował Pogromce ważył około 12 kg(bo chyba do tylu pies może nie mieć smyczy lub kagańca,nie wiem bo się nie znam).
P.S nawet znikoma szansa ze zaatakuje dziecko to za duża szansa :roll: Trzymam stronę Pogromcy a to zdanie ze mu pałą pojedzie pisał w przypływie emocji.Pozdro Ambull i nie unos sie :) mam nadzieję ze kiedys zmienisz o mnie swoje zdanie 8) a jesli nie to trudno :roll:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 17

0 użytkowników, 17 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024