Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie wiecie, czy zmieniło się coś w kwestii możliwości zakupu dobrego miotacza w formie chmury. Pomijam PM OC - 17, ze względu na to, iż lubi się rozszczelniać po pierwszym użyciu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
http://shop.myshopsunlimited.com/Magento/index.php/mace-take-down-oc-5-5-fogger-8-12-ft.html , mace dostępny w hotsprayu to ten gaz tyle tylko że tu w opakowaniu dla służb mundurowych , ta firma nie ma silniejszej formuły gazu w chmurze , tak naprawdę to sztandarowym produktem Mace jest Triple Action Spray , a to tylko osłabiona wersja dla mundurówki , lub zapchajdziura w ofercie na obszary gdzie są ograniczenia z CS-em .Jeśli chodzi o dobrą chmurę to pozostają tylko Foxy 5,3 i Grenn Mean , trochę niedoceniany na tym forum walther pro secur(ma bardzo dobre ciśnienie, a i moc godną ) i Police RSG z Sharga i to tyle , niestety dla sprzedawców w Polsce , dobry gaz to tylko żel ;-)
Jest jeszcze pożadna gasnica OC mgła ARM II oznaczona GAZ LOURD w odróżnieniu od żelowej wersji z napisem GEL. Ważne, że dostepne sa zarówno OC jak i CS do wyboru. Idealna do TIRa lub samochodu dostawczego ale noszenie jej na ulicy raczej nie będzie poręczne. Za to wrażenie robi i działa doskonale nawet na 4 - 6 osób jednoczesnie. Tylko Panowie w Interarku mało rozmowni ( typowi hurtownicy)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
... Pomijam PM OC - 17, ze względu na to, iż lubi się rozszczelniać po pierwszym użyciu.
...
Czy są jakieś w miarę udokumentowane przypadki w/w rozszczelnienia ? Pytam z ciekawości gdyż to mój sztandarowy gaz ( dla jasności wg. mnie są lepsze ale z pewnych względów dysponuje w większości PM-ami ) i jak do tej pory zużyłem kilka puszek i pod względem szczelności było ok , jak ktoś miał przepadek rozszczelnienia czy jakiejkolwiek awarii PM bardzo bym był wdzięczny za opis wymienionej.
Pozdr.
Napisano Ponad rok temu
Ze swojego doświadczenia powiem, że kiedyś, zakupiwszy gaśniczkę OC-17, rozszczelniła się podczas przenoszenia (sama z siebie, bez żadnych uderzeń itp), po prostu zaczęło dosłownie kipieć. Na szczęście towar zwróciłem (rozszczelniła się w 1 dniu eksploatacji) i dostałem zwrot kasy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na wstępie podam, że jestem posiadaczem tego rmg a sprzedawca reklamował go jako "najlepszy gaz na rynku". Chwyt marketingowy? Nie koniecznie. Ale po kolei.
Zacznę od skuteczności, a punktem wyjścia niech będzie kwestia ostrości gazu.
I już na samym początku pojawia się problem. Producent nie podał zbyt wielu informacji na ten temat. Wiadomo jedynie, że w gazie znajduje się PAVA, OC oraz CS w różnych stężeniach. Znane jest też stężenie OC- 0,3%. Szału nie ma.
Nie ma informacji dotyczących stężenia PAVY i CS. Nie ma też informacji o wartości SHU. Trochę szkoda. Wiadomo tylko, że głównym i podstawowym składnikiem mieszanki jest PAVA, czyli czysty pieprz syntetyczny. A to już ważna informacja. Znana jest bowiem wartość SHU dla nordihydrocapsaicyny(czystego pieprzu syntetycznego) i wynosi ona 9,1 mln. To, po czystej capsaicynie, najwyższa wartość.
Czy to oznacza, że wartość SHU dla gazu to właśnie 9mln? Oczywiście nie. Nie znamy stężenia PAVY w mieszance, ale można przyjąć założenie, że nawet przy bardzo niskim stężeniu OC, gaz jest odpowiednio mocny.
W kwestii skuteczności warto wspomnieć o zasięgu oraz czasie reakcji gazu.
Tu same plusy. Prawie.
Zasięg skuteczny to ok 3 metrów. Dodam, że celowanie jest bardzo proste, ale wymaga choć minimalnego treningu.
Czas reakcji?
Bardzo dobry. Po kontakcie z okiem, w ciągu niecałej sekundy występuje potworne pieczenie. Wielką trudność sprawia też otwarcie oczu. Do testu użyłem naprawdę małej kropelki gazu. Krótko mówiąc działa zgodnie z oczekiwaniami.
Ostatni test wykonałem na przymusowej ochotniczce.
Trafienie w ubranie na wysokości ramion szybko wywołało podrażnienie dróg oddechowych- silny kaszel i trudności z oddychaniem. Ale nie wywołało efektu obezwładniającego. Wniosek? Celować w oczy.
Są jeszcze dwie sprawy, o których trzeba wspomnieć.
Gaz, mimo rodzaju dyszy, w niewielkim stopniu zanieczyszcza powietrze. Może być to problem, jeśli używamy gazu w środkach komunikacji.
Podczas jednej z prób pojawił się problem z ciśnieniem. Był to tylko jeden raz, ale jednak.
Na podsumowanie kwestii skuteczności powiem tylko tyle, że gaz spełnia moje oczekiwania. I to bardzo dobrze.
Poza skutecznością warto zwrócić uwagę na ergonomiczną i solidnie wykonaną obudowę, która pełni też funkcję kabury. Biorąc do ręki opisywany rmg po prostu wiesz, że Cię nie zawiedzie. Pewien minus stanowi wielkość. Gaz świetnie pasuje do pasa. Nie mieści się jednak w wąskiej kieszeni czy małej torebce.
Na koniec krótkie podsumowanie.
RSG 2000 to świetnie skonstruowany miotacz o wysokiej skuteczności. Prawdopodobnie nie jest najlepszym gazem dostępnym na rynku, ale opierając swoją ocenę na własnych testach jak również wynikach testów dostępnych w sieci uważam, że ten gaz to naprawdę dobry wybór.
Myślę że nie ustępuje gazom uznanych marek, takich jak Sabre, FL czy PM.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Fedormajk miałeś okazję użyć pieprzowej gaśnicy ARMII ? Ja tak i wcale jej nie polecam , gaśnica CS jest lepsza , ale ...Póżniej opisze to szczegółowo .
Nie używałem tego OC ale widziałem w akcji GEL CS tej marki. Rewelacja zarówno jak chodzi o zasieg jak i działanie na atakujacego. Jestem jednak zwolennikiem pieprzu jako środka bardziej "humanitarnego".
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ogólnie dowodzi on tezy, że w stresie związanym z atakiem trudno jest trafić napastnika gazem w strumieniu. Szczególnie, gdy brak nam wprawy w celowaniu z rmg a sytuacja jest bardzo dynamiczna. Marka producenta nie ma tu znaczenia.
Mam jedmak dwie uwagi.
To był test. Atak był bardzo gwałtowny- napastnik biegnie w stronę ofiary. Na ulicy, w środkach komunikacii napaść wygląda inaczej. Napastnik raczej nie biega ale podchodzi i stara się wykorzystać efekt zaskoczenia, który często działa piorunująco. Niestety wielu ludziom brak nawet podstawowej wiedzy o tym, jak się bronić.
Poza tym atakujący wie, że zostanie zaatakowany gazem. W realnej sytuacji napastnik często nie bierze pod uwagę możliwości obrony ze strony ofiary ataku. Szczególnie jeśli ma nad nią znaczną przewagę fizyczną, dysponuje narzędziem lub działa w grupie.
Nie specjalnie ufam wyreżyserowanym testom, dlatego gazy które kupuję, a rsg nie jest pierwszym, testuję sam.
W moim teście rsg się sprawdził. Przyznaję jednak, że nie jest on najlepszym rozwiązaniem dla użytkowników nie mających doświadczenia w używaniu gazów pieprzowych.
Dla nich, ale oczywiście nie tylko, lepszym rozwiązaniem jest stożek lub chmura.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 16
0 użytkowników, 16 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
barszcz sosnkowskiego, barszcz mantegazziego
- Ponad rok temu
-
Kompaktowy gaz obronny
- Ponad rok temu
-
Więzień bije strażnika w ... więzieniu (stójka, gleba, gaz)
- Ponad rok temu
-
Co sadzicie o gazie ...
- Ponad rok temu
-
Gaz do samoobrony
- Ponad rok temu
-
pistolet gazowy
- Ponad rok temu
-
Gaz pieprzowy/paralizujacy dla dziewczyny..
- Ponad rok temu
-
Pytanie od Nowego :) - Hartowniczy Piecyk Gazowy
- Ponad rok temu
-
Pozwolenie na broń gazową
- Ponad rok temu
-
mini test gazu
- Ponad rok temu