danielw2208 kolego: gazy stosowane przez policje są owszem sprawdzone ( jak SABRE) ale nie najsilniejsze jak chodzi o szeroko pojetą obronę osobistą dla zwykłych ludzi. Te policyjne mają za zadanie jedynie skutecznie i szybko obezwładnić zatrzymanego celem jak najszybszego doprowadzenia do komisariatu. Zbyt długa"reanimacja" zatrzymanego po uzyciu gazu to kłopoty dla policji. Dlatego SABRE są lubiane i sprawdzone przez policje i do ich celów idealnie się nadają. Ale np.siły specjalne , gdzie czesto dochodzi do spięcia sam na sam, uzywaja już znacznie silniejszych gazów typu HI-POWER itp. My szaraczki musimy raczej uzywać gazów najsilniejszych tzn do SELF DEFENCE bo z reguły nikt nam nie pomoże Chcesz kupować KO czy inny niemiecki szajs to kupujesz, chcesz mieć coś extra kupujesz Hi-Power albo Fox czy Police Magnum OC-17. Wybór zawsze nalezy do ciebie bo każdy z tych gazów ma swojego klienta. Poza tym, cudów nie ma czyli jest tak, że ile płacisz tyle masz.
Każdy ma trochę racji. Testowałem na sobie "niemiecki szajs" czytaj Umarex, taniego Kolterka i właśnie Sabre. Wyniki testu:
Kolterek za 12zł 2mln SHU 1% OC żel strumień efekt dość mocne pieczenie, lekkie duszenie, objawy ustąpiły po kilku minutach.
Umarex Police 12zł 10% OC Efekt podobny jak w Kolterku trochę większe duszności (bardziej chmura niż strumień) i trzymało mnie z 15-20min!
Sabre Red mocne pieczenie, lekkie duszności, gaz o konsystencji ja wiem ... jak kisiel i trzymało mnie najdłużej jakieś 30 minut
Do czego zmierzam? Po każdym z tych gazów nie byłbym w stanie nikogo gonić, może gdyby stał ktoś blisko to sięgnął bym go ręką ale nic więcej!
Może gdybym był naćpany gaz działał by słabiej, ale niekoniecznie. Twierdzę że jak dla mnie "średnia"półka gazów do samoobrony wystarczy. Dla tych bardziej opornych i agresywnych na dokładkę parę kopów (mam buciki z blaszkami HE HE)
Napisał ktoś że strumieniem może nie trafić to może piana? Pozdrawiam