Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zimowa depresja a ulica


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

budo_marcus73
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 393 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Zimowa depresja a ulica

Ty chyba tak w ogóle to nie masz pojęcia co to jest depresja, co Marcus?


Jak mam depresję, to myślę o tym jak dorwać przyczyny,
które je spowodowały i dużo ćwiczę z workiem bo spać nie mogę ...
:twisted:

Jeżeli chodzi Ci o takie rodzaje depresji, to rzeczywiście parę razy dopadły mnie takie ... :)
Mniej więcej jedna co trzy lata ...
  • 0

budo_mameha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 546 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Zimowa depresja a ulica

Jak mam depresję, to myślę o tym jak dorwać przyczyny,
które je spowodowały i dużo ćwiczę z workiem bo spać nie mogę ...
:twisted:

Jeżeli chodzi Ci o takie rodzaje depresji, to rzeczywiście parę razy dopadły mnie takie ... :)
Mniej więcej jedna co trzy lata ...


Ćwiczysz z workiem, powiadasz ...

Wiesz, wydaje mi się, chociaż mogę się mylić, że jednak rozumiesz potocznie pojęcie depresji. Ale to dla Ciebie dobrze :)
  • 0

budo_marcus73
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 393 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Zimowa depresja a ulica
Z workiem bokserskim ma się rozumieć :)

"Przyczyny" = "złe ludzie" którzy mnie w ta depresję wpędzili
:twisted:

Jak ich dorwę to wtedy "depresja" mija ...
:(
  • 0

budo_rascal666
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ZĄBKI

Napisano Ponad rok temu

Re: Zimowa depresja a ulica
Ja sie przychyle do zdania ze okres jesienno-zimowy (szaroburo , zimno , nieprzyjemnie) wplywa na kondycje psychiczna czlowieka. Czyli typowe przygnebienie ze nie widzimy sloneczka itd... To przygnebienie u mnie objawia sie tym ze jestem senny zmeczony po szkole ogolnie nie che mi sie nic robic, jestem rozkojarzony i czesto wpadam w stan uznawany przez ogol jako "'zamyslenie".
Przykladowa sytuacja ide sobie ulica i wlasnie taki nastroj mnie ogarnia... wtedy spada czujnosc nie rozgladam sie dookola i nie zastanawiam podswiadomie gdzie tu jakies dresy szukaja kogos do dziesiony tylko mysle o czymkolwiek......

Spada czujnosc

Jezeli doszloby do sytuacji zagrozenia to pewnie mialbym slabsza motywacje (nic mi sie nie chce mam wszystko w tyle) i z mniejszym entuzjazmem przygotowywalbym sie psychicznie do starcia... lub ucieczki..

teraz patrzac na aspekty fizyczne w zimie to jestesmy zmarznieci... czyli miesnie sa nierozgrzane... kapota jaka nosimy w znacznym stopniu przeszkadza nam w swobodnym manewrowaniu rekami a ciezkie buty zimowe skutecznie spowalniaja nam nogi...


Z drugiej strony powietrze w zimie jest 'ostre" i jakby wolniej sie meczymy...
  • 0

budo_prajat
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śrem

Napisano Ponad rok temu

Re: Zimowa depresja a ulica
Hm...Mam wrazenie, ze w tym temacie każdy pisze co innego, nie zwracając uwagi na wypowiedzi innych i jakoś tak nie mozemy razem dojść do jakichkolwiek wniosków;/
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024