Spoko Gościu...
a propos twoich tekstów dotyczacych cieżkich treningów i dziewczyn z nimi zwiazanych...
Przyjdz na Judo do Shoguna i zobacz jak cwicza dziewczyny. Nie wytrzymasz połowy tego co one, gwarantuje ci.
Co ty opowiadasz, gonziaku? Taki wielki i silny fajter nie wytrzyma jakichś tam dziewczęcych wygibasów na macie? Przecież one przychodzą poderwać faceta, więc nie mogą się spocić, bo by im makijaż z facyjaty spłynął! :wink:
Widzę oczami wyobraźni: Wchodzi na matę taki "tfardziel" i spotyka Kingę albo Dominikę. Naprawdę chciałabym zobaczyć, jak one "psują" mu trening.
Mnie wystarczyło być u tych dziewczyn jeden raz! Skończyło się to tragicznie dla mnie.
Podczas gdy w męskich sekcjach różnej maści pojawiam się regularnie i muszę stwierdzić, że z tą ciężkością treningu bywa różnie. U niektórych nie zdołałam się nawet lekko spocić.