Szkoda kasy na to badziewie.
A on i tak robi popelinę, na oko widać.
Filmy,filmiki, pokazy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli o mnie chodzi to najzwyczajniej szkoda by mi było czasu i kasy na coś, co uważałbym za kompletnie pozbawione sensu.
Dlatego ten staż sobie daruję
No chyba, że Szczepan zechce wyoślić mi na czym polega cała ta tajemnica leżąca w technikach zaprezentowanych na powyższym filmiku w taki sposób, że nie będę mógł się oprzeć i pojadę na staż. Szczególnie interesuje mnie element realności w sytuacji kiedy gość wisi trzymany za ręce i nogi przez 4 mężczyzn po czym czymś w rodzaju konwulsji rozrzuca ich po macie niczym dobrze trafione kulą kręgle
Napisano Ponad rok temu
no, przynajmniej uke nie robia blyskotliwego fiflaka bo mistrz machnal od niechcenia dlonia, jak to sie dzieje w niektorych innych stylach :wink:Szkoda kasy na to badziewie.
W ogóle powoli dochodzę do wniosku że wszelki rozwój w aikido jest niezależny od staży.
Głównie dlatego że rozwój ten zależy od własnych zapatrywań, nie ma obiektywnego mierzalnego wyniku.
Jakie ma znaczenie czy niedziałająca technikę, uczącą bezsensownych odruchów z bezsensownych ataków, z bezsensownymi zakończeniami pokaże ci pan A czy pan B? Kwestią przyjętej konwencji i widzimisie jest przyjęcie tego czy tamtego za swoje i słuszne.
A on i tak robi popelinę, na oko widać.
Twoja opinia mnie zupelnie nie zaskakuje, nigdy nie jezdziles na staze, to jak mozesz myslec inaczej
Napisano Ponad rok temu
jesne daruj sobie. Ale nie zapomnij wypisywac potem na forum jakie to badziewie gosciu prezentuje. W ten sposob szybko i bez wysilku zbudujesz sobie potezny autorytet jako znawca aikido.Dlatego ten staż sobie daruję
![]()
No chyba, że Szczepan zechce wyoślić mi na czym polega cała ta tajemnica leżąca w technikach zaprezentowanych na powyższym filmiku w taki sposób, że nie będę mógł się oprzeć i pojadę na staż. Szczególnie interesuje mnie element realności w sytuacji kiedy gość wisi trzymany za ręce i nogi przez 4 mężczyzn po czym czymś w rodzaju konwulsji rozrzuca ich po macie niczym dobrze trafione kulą kręgle
Napisano Ponad rok temu
I jeszcze jedno gwoli ścisłości Szczepan. Oceniłem tylko to co zobaczyłem na danym filmiku - może inne techniki gość wymiata i byłbym pod wrażeniem - nie wiem
I mam jeszcze pytanie do Ciebie. Skoro ćwiczyłeś pod okiem tego mistrza to czy umiesz 4 gości jak on przewracać - tak na leżąco oczywiście? Po tylu latach ćwiczeń to całkiem możliwe
Napisano Ponad rok temu
Co do mnie, nie udalo mi sie przewrocic wiecej jak 25.
Napisano Ponad rok temu
Sebol, jak wiesz, Japonczycy prawdziwych sekretow nie pokazuja publicznie. Przewrocic 4 ludzi to zabawa dla 5 kyu - zaden sekret. Dlatego to sensei moze prezentowac na pokazie. Cwiczac z sensei'em uczysz sie przewracac nawet 10 ludzi, a goscie w hakamach musza przewrocic co najmniej 15.
Co do mnie, nie udalo mi sie przewrocic wiecej jak 25.
Wiesz Szczepan, że w Twoim wypadku to nie jestem taki pewny czy mówisz serio czy se jaja robisz
Napisano Ponad rok temu
A ile żarówek wkręcają naraz goście w hakamach?Sebol, jak wiesz, Japonczycy prawdziwych sekretow nie pokazuja publicznie. Przewrocic 4 ludzi to zabawa dla 5 kyu - zaden sekret. Dlatego to sensei moze prezentowac na pokazie. Cwiczac z sensei'em uczysz sie przewracac nawet 10 ludzi, a goscie w hakamach musza przewrocic co najmniej 15.
No co ty, dawali ci się, a ty nie dałeś rady?Co do mnie, nie udalo mi sie przewrocic wiecej jak 25.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sebol, jak wiesz, Japonczycy prawdziwych sekretow nie pokazuja publicznie...
Mają tak wszystko tajne, że nawet nie zdradzają sekretów przed samym sobą. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Dobre pytanie. Jak sobie na nie odpowiadasz?to po co w ogóle zajmować się czymś, co nie działa, jeden udaje, że robi technikę, a drugi udaje, że go boli i pada?
Przyjmujesz:
- jednak działa, kiedyś będzie działać, on się myli
czy też:
- nie działa i mam to w dupie (co w 90% jest racjonalizacją z zepchniętym gdzieś tam zdaniem nr.1)
Po co ludzie chodzą do teatru? Dlaczego teatr jest zły? dlaczego mam popadać w alkoholizm?pisałeś niedawno, że to teatr. po co się bawić w ten teatr? lepiej pójść do knajpy i się urżnąć z kolegami. Tutaj przynajmniej nikt nic nie udaje.
Stwierdzam tylko że jeżdżenie na staże ma wątpliwy walor rozwojowy (w aikido), za to duży organizacyjno-polityczno-kasowy, z naciskiem na kasowy.
Innymi słowy szkoda mojego czasu i pieniędzy.
Szczepan. Po co mam jechać oglądać inne techniki, inny sposób wytresowania uke, inną etykiete? Zapłacić kilkadziesiąt + koszty pln żeby zobaczyć coś co widziałem, usłyszeć historie o samurajach, teorie dlaczego tak nie inaczej którą znam? Po co?
Faktycznie lepiej iść na browar albo się rżnąc z koleżankami.
Aikido jako sztuka do bicia i tak nie działa, czyli generalnie wszystko jedno co robimy, byle się podobało, stwarzało oczekiwaną iluzję i nie robiło krzywdy ćwiczącym.
Napisano Ponad rok temu
To straszna taniocha wciskać biednym ludziom, że jest inaczej.To jest straszna taniocha krytykowac powszechnie szanowanego shihana, siedzac bezpiecznie za biurkiem, i pozostajac anonimowym expertem.
Co do sprawdzania umiejętności shihanów była mowa wcześniej.
Shihani jak tenże, to ludzie w pewnym wieku, już nie silni, już nie superszybcy. Ot ludzie mający dużą wiedzę. Ich rola nie polega na fizycznym składaniu uczniów, bo nie będą w stanie tego zrobić w większości/wielu przypadkach (no chyba że tych pokrzywdzonych metabolicznie paralitów z kurzą klatką czy innych ministrantów
Ale na litość boską nie wciskajmy tej ciemnoty i legend. Już bardzo mało ludzi to łyka (i całe szczęście).
Napisano Ponad rok temu
Troche nie zrozumialem o co ci chodzi.To straszna taniocha wciskać biednym ludziom, że jest inaczej.
Co do sprawdzania umiejętności shihanów była mowa wcześniej.
Shihani jak tenże, to ludzie w pewnym wieku, już nie silni, już nie superszybcy.
To co Kanetsuka sensei robi nie polega ani na sile ani na szybkosci. Powiedzmy ze to jest rodzaj aikitaiso tylko ze wykonywane kiedy ktos cie dodatkowo trzyma. Jaka w tym jest ciemnota? Jak widac na video, sensei nie opowiada zadnych historii tylko robi cwiczenia.
Zupelnie nie rozumiem twojego podejscia: krytukujesz, ale nie pojedziesz sam poczuc na sobie. Jak ludzie krytykuja to co sie robi u ciebie, to twoja pierwsza reakcja jest : przyjedzacie i pocwiczcie zeby samemu poczuc na sobie smiertelne meguri w moim wykonaniu. Dlaczego w tym wypadku reagujesz inaczej?
Napisano Ponad rok temu
Twój pogląd zupełnie mnie dziwi.Szkoda kasy na to badziewie.
W ogóle powoli dochodzę do wniosku że wszelki rozwój w aikido jest niezależny od staży.
Taki sam pogląd reprezentował na tym forum Aiki który jakby nie patrzeć z PUA był mocno związany swego czasu.
Co tu dużo mówić (pozwolę sobie na małą uszczypliwość) przykład u Was płynie z góry (chyba że się coś u Was zmieniło ostatnimi czasy i ktokolwiek widział shihana Wysockiego kt. ćwiczy na stażu)
Podziwiam Cie Randall, masz jaja by to publicznie przyznać.Głównie dlatego że rozwój ten zależy od własnych zapatrywań, nie ma obiektywnego mierzalnego wyniku.
Ale nie wszędzie tak jest. Wystarczy że znajdziesz nauczyciela, który za własne zapatrywanie zjebie cię jak burą sukę. Ale po co znacznie wygodniej i łatwiej jest mieć własne. I tu sie w zupełności zgadzam po cholerę za coś płacić skoro wie się lepiej.
Całe szczęście Randall zostanie za XX-lat shihanem, który nie będzie wciskał ciemnotyTo straszna taniocha wciskać biednym ludziom, że jest inaczej.
To jest straszna taniocha krytykować powszechnie szanowanego shihana, siedzac bezpiecznie za biurkiem, i pozostając anonimowym expertem.
zeby nie było offtopa.
Napisano Ponad rok temu
Idzie o to że Imć Kenetsuka nie zrobi nic jak uke nie zagrają swojej roli w spektaklu i nie ma najmniejszego sensu odsyłać ludzi by poczuli owe techniki. Tam nie ma techniki, jest teatr (specjalnie nie nazywam tego baletem, z szacunku do ludzi zapieprzających na treningach baletu).
To co widać na filmie to standardowy pokaz. Jeden gość na środku robi układ numer 1, uke robią układ nr 2 w odpowiedzi. Gawiedź na widowni się cieszy. Uczniowie się cieszą że mistrz dobrze wypadł.
Kihon, aikitaiso z uke, nazwij jak chcesz. Jednak przewracanie się dorosłych ludzi bez powodu śmieszy, stąd reakcja.
Nigdy nie pisałem o morderczej skuteczności meguri, nie przyklejaj mi takiej etykiety, to jedynie Twoja próba odbicia piłeczki. Skoro krytykuje skuteczność aikido jako całości, to także obejmuje to co robię sam, nieprawdaż?
Napisano Ponad rok temu
Raczej nic się nie zmieniło.
Ale z ciekawości, załóżmy hipotetycznie, że shihan ćwiczy, że trafia na "złego uke", takiego jak ja, który oczekuje że będzie zmuszony do upadku. Technika nie działa. Reakcje mogą być różne, tak jak różni są shihani. Zmiana techniki, wybicie jedynek z partyzanta, jakaś inna niespodzianka, wykład o harmonii, wykład o technice typu treserskiego "dlaczego powinieneś stać tak i tak, wejść tak i tak", wykład typu "tradycyjnie to by był miecz i taka pozycja... ", czy co tam jeszcze innego.
W jakim stopniu nada to sens jazdy na staże? Ćwiczenie wedle widzimisie swojego czy cudzego (owego nauczyciela który zjebie za myślenie i inwencję) różni się czymś?.
Napisano Ponad rok temu
ok założyłeś, to w jakim celu teraz uogólniasz?@Garry
Raczej nic się nie zmieniło.
Ale z ciekawości, załóżmy hipotetycznie, że shihan ćwiczy, że trafia na "złego uke", takiego jak ja, który oczekuje że będzie zmuszony do upadku. Technika nie działa. Reakcje mogą być różne, tak jak różni są shihani. Zmiana techniki, wybicie jedynek z partyzanta, jakaś inna niespodzianka, wykład o harmonii, wykład o technice typu treserskiego "dlaczego powinieneś stać tak i tak, wejść tak i tak", wykład typu "tradycyjnie to by był miecz i taka pozycja... ", czy co tam jeszcze innego.
To zależy czego oczekujesz. Ale masz racje bardzo dużo nauczycieli dużo gada (przoduje tu ulubieniec JusiW jakim stopniu nada to sens jazdy na staże?
Na stażach nie ma własnego widzimisie, chyba że to ty prowadzisz stażĆwiczenie wedle widzimisie swojego czy cudzego (owego nauczyciela który zjebie za myślenie i inwencję) różni się czymś?.
Napisano Ponad rok temu
że się posłużę w dalszej części cytatem...to po co w ogóle zajmować się czymś, co nie działa, jeden udaje, że robi technikę, a drugi udaje, że go boli i pada?
więc...?Jak sobie na nie odpowiadasz?
Przyjmujesz:
- jednak działa, kiedyś będzie działać, on się myli
czy też:
- nie działa i mam to w dupie (co w 90% jest racjonalizacją z zepchniętym gdzieś tam zdaniem nr.1)
jeśli nie lubię teatru, powiedzmy, w stylu Fredry, nie zmuszam się do chodzenia na sztuki oparte na jego dziełach, i nie tłumaczę sobie, że to rozwija moją wrażliwość. nie jestem masochistką. po co się zmuszać do czegoś, co w ogóle nie daje żadnej satysfakcji? to się nie trzyma kupy. to takie tłumaczenie sobie, że pociąga nas piękno ruchu czy czego tam jeszcze, jest racjonalizacją, żeby znaleźć uzasadnienie tego, co się robi.Po co ludzie chodzą do teatru? Dlaczego teatr jest zły? dlaczego mam popadać w alkoholizm?
pisałeś niedawno, że to teatr. po co się bawić w ten teatr? lepiej pójść do knajpy i się urżnąć z kolegami. Tutaj przynajmniej nikt nic nie udaje.
nie mogę pojąć, jak można robić coś, mówiąc, że się podziwia to za to czy za tamto, a jednocześnie pluć po tym. jak robisz coś, to nie jedź po tym przy każdej okazji. a jeśli tego nie lubisz i nie widzisz w tym większego sensu, to tego nie rób. jak dla mnie aż nazbyt proste.
Napisano Ponad rok temu
Randall .... a jeśli tego nie lubisz i nie widzisz w tym większego sensu, to tego nie rób.
Właśnie !!! Randall....wydupczaj
...tarzać sie w samych majtkach ze spoconym facetem, w głębokiej męskiej przyjaźni
- do kochających męska biżutrie ludzi operujących góra 3 4 sylabowymi wyrazami dla których Doda jest uosobieniem intelektu i seksapilu.
Eh.. :roll:
Napisano Ponad rok temu
Zachęcałem w ciepłych słowach do zamieszczania "pozytywnych" przykładów Aikido.
Niestety
Kręcone telefonem ale i tak warto obejżeć 8)
Z pisemną dedykacją właśnie dla Was
Użytkownicy przeglądający ten temat: 8
0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
Jezykowe rozwazania o aiki oraz jitsu- Ponad rok temu
-
Aikido-Krosno- Ponad rok temu
-
wierzyc...nie wierzyc?- Ponad rok temu
-
Gdzie najlepiej trenować Aikido w Bydgoszcz?? HELP- Ponad rok temu
-
Seminarium - Shihan Seizo Takimoto 7 dan - 1-2.10 Warszawa- Ponad rok temu
-
Gdzie w Warszawie rozpocząć trening?- Ponad rok temu
-
Staż z senseiem Philippe Orban-Warszawa! :)- Ponad rok temu
-
rzuty- Ponad rok temu
-
Kiai- Ponad rok temu
-
Czy jest mozliwe cwiczenie roznych styli aikido razem?- Ponad rok temu


Temat jest zamknięty
