2382 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bogumil]

Eh... :roll: same dziadostwo. Kiedy w końcu zaczniecie wklejać coś co jest warte obejżenia ?

[budo_mistyk]

Eh... :roll: same dziadostwo. Kiedy w końcu zaczniecie wklejać coś co jest warte obejżenia ?

Czekamy na ciebie, aż ty coś wkleisz swojego

[budo_garry]

Eh... :roll: same dziadostwo. Kiedy w końcu zaczniecie wklejać coś co jest warte obejżenia ?

Żeby Ciebie Bogumił zadowolić, na filmie musiała by się lać krew wiadrami, a łamane kości musiały sypać drzazgami na boki

[budo_leone re]

Żeby Ciebie Bogumił zadowolić, na filmie musiała by się lać krew wiadrami, a łamane kości musiały sypać drzazgami na boki

Np. jak tutaj :wink:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_jeżyk]

Sensei H. Kobayashi i etykieta podczas treningu.
Proszę zwrócić uwagę na niezwykły porzadek wsród ćwiczących podpierajacych ściany :twisted:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_szczepan]

Sensei H. Kobayashi i etykieta podczas treningu.
Proszę zwrócić uwagę na niezwykły porzadek wsród ćwiczących podpierajacych ściany :twisted:

no tak, ale zwroc uwage, kiedy to sie odbywalo, to byly heroiczne czasy burzy i naporu.... Juz nie pamietasz jak mysmy na treningu sie zachowywali? Jakie komentarze lecialy jak Romek pokazywal techniki? :wink: Jak Anka siedziala w kazcie i spiewala? 8) A to bylo 10 lat pozniej....

[budo_szczepan]

w niektórych momentach doskonale widać, że ten pan nie byłby w stanie kontrolować masy jednego ze swoich uke a co dopiero czterech. Ogólnie LOL.

Ten pan prowadzi regularne staze w Polsce. Masz niepowtarzalna okazje sprawdzic swoje watpliwosci osobiscie :twisted:
mam jednak nieodparte wrazenie, zes raczej wojownik internetowy, co nie ma problemow z krytykowaniem shihana, ale nie pojdzie z nim pocwiczyc :roll:

[budo_szczepan]

A, co myślicie o tym?

Bardzo rzadki przyklad realnego cwiczenia aikido. Wiekszosc technik jest wzieta prosto z Daito ryu...

[budo_jeżyk]

no tak, ale zwroc uwage, kiedy to sie odbywalo, to byly heroiczne czasy burzy i naporu.... Juz nie pamietasz jak mysmy na treningu sie zachowywali? ...

Ofkors siur, tylko to był Romek, a nie Shihan made in Japan. Dla mnie to nie jest absolutnie żaden problem, to tylko taka pastylka lecznicza dla bajkopisarzy z kompleksami, jak zdobywać szacunek :-) zresztą bez trudu znajdziemy również takie zdjecia z treningów z Dziadkiem...

[budo_sebol]

w niektórych momentach doskonale widać, że ten pan nie byłby w stanie kontrolować masy jednego ze swoich uke a co dopiero czterech. Ogólnie LOL.

Ten pan prowadzi regularne staze w Polsce. Masz niepowtarzalna okazje sprawdzic swoje watpliwosci osobiscie :twisted:
mam jednak nieodparte wrazenie, zes raczej wojownik internetowy, co nie ma problemow z krytykowaniem shihana, ale nie pojdzie z nim pocwiczyc :roll:

Chyba komentujemy tu to co widzimy na filmikach nie? Ja widze jak gość się chwieje (22sek, 1min 56sek). Może kiedyś będę miał okazję zweryfikować moje poglądy.

A, co myślicie o tym?

Bardzo rzadki przyklad realnego cwiczenia aikido. Wiekszosc technik jest wzieta prosto z Daito ryu...

Szczepan jeśli Twój komentarz odnosił się do filmiku z Minoru Kenetsuka to ci szczerze współczuję...

[budo_garry]

e tam nie znasz się, to tak dla zmyłki.

a tak na poważnie to kiedyś już poruszyłem temat wskazanych przez ciebie fragmentów, w tym zresztą temacie o tu:
http://www.forum-kul...dpost&p=1129921

[budo_szczepan]

Szczepan jeśli Twój komentarz odnosił się do filmiku z Minoru Kenetsuka to ci szczerze współczuję...

Sebol,
Wiesz jaka jest roznica miedzy nami? Ze ja z sensei'em cwiczylem regularnie przez pare lat, moja cialo doskonale poczulo co on potrafi zrobic. Ty natomiast tylko ogladasz video i nigdy sie nie odwazysz poczuc jego technik na wlasnej skorze.
To jest straszna taniocha krytykowac powszechnie szanowanego shihana, siedzac bezpiecznie za biurkiem, i pozostajac anonimowym expertem.

Poza tym, czego mi wspolczujesz? ze dluzej cwicze aikido niz ty zyjesz?
Jesli nie widzisz co naprawde robi sensei na video, to pokazuje twoj poziom rozumienia aikido. Ktos kto ma wystarczajace doswiadczenie treningowe - WIDZI. Ty ani nie widzisz ani nie cwiczysz z nim fizycznie, moze ze strachu, ze wszystkie twoje teorie by sie zawalily w gruzy... Tak ze zastanow sie zanim napiszesz cokolwiek.

[budo_hara-kiri]

Ja widze jak gość się chwieje (22sek, 1min 56sek). Może kiedyś będę miał okazję zweryfikować moje poglądy

Hi Sebol,
Minoru Kanetsuka sensei, wg informacji na stronie PSA [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] będzie w Polsce już niedługo. Będzie okazja do zweryfikowania poglądów na temat chwiejącego się gościa. Mam nadzieję, że pojedziesz na ten staż i podzielisz się z nami potem swoimi wrażeniami z treningów :-)
Pozdrawiam :-)

[budo_sebol]

Sebol,
Wiesz jaka jest roznica miedzy nami? Ze ja z sensei'em cwiczylem regularnie przez pare lat, moja cialo doskonale poczulo co on potrafi zrobic. Ty natomiast tylko ogladasz video i nigdy sie nie odwazysz poczuc jego technik na wlasnej skorze.
To jest straszna taniocha krytykowac powszechnie szanowanego shihana, siedzac bezpiecznie za biurkiem, i pozostajac anonimowym expertem.

Poza tym, czego mi wspolczujesz? ze dluzej cwicze aikido niz ty zyjesz?
Jesli nie widzisz co naprawde robi sensei na video, to pokazuje twoj poziom rozumienia aikido. Ktos kto ma wystarczajace doswiadczenie treningowe - WIDZI. Ty ani nie widzisz ani nie cwiczysz z nim fizycznie, moze ze strachu, ze wszystkie twoje teorie by sie zawalily w gruzy... Tak ze zastanow sie zanim napiszesz cokolwiek.

Oczywiście masz rację Szczepanie, że ja oceniłem tylko to co zobaczyłem na video. Doskonale więc wiem jaka jest różnica między nami Nigdy ten Pan nie zrobił na mnie techniki i tak po prawdzie nie wiem jak ćwiczy i jaki poziom prezentuje. Oceniłem tylko to co zobaczyłem na filmiku - chyba mam prawo do własnego zdania, jakby mylne ono nie było - nie?

Skąd pewność, że brak mi odwagi by poczuć jego techniki na własnej skórze? Znasz mnie?

Expertem żadnym nie jestem Szczepan - zwykły zjadacz chleba. Też się chwieję gdy ćwiczę A tego Pana szanuję choćby za to że nadal robi to co robi, chwiejnie ale furt do przodu

Współczuję ci tego, że uważasz za realne coś co z realnością ma tyle wspólnego co świnia z siodłem.

Ćwiczysz dłużej niż ja żyję? To gratuluję bo to już kawał czasu. I całkiem możliwe, że nie dostrzegam tego co NAPRAWDĘ sensei prezentuje. Dla mnie to starszy mężczyzna zmagający się z czterema postawnymi i jakże pasywnymi kolesiami. No ale jak już wspomniałem laik jestem i z chęcią wysłucham twoich wyjaśnien Szczepanie

ehem... teorii żadnych nie przedstawiałem - tylko wynik moich obserwacji. I zapewniam, że zastanawiałem się nad tym co tu napisałem.

--> Hara-kiri - staż o którym wspomniałeś niestety jest odwołany.

Pozdrawiam

[budo_hara-kiri]

Ej, Sebol,
Co tak szybko rezon tracisz?
Nie czekaj na wyjaśnienia Szczepana, tylko pojedź na staż a potem podziel się z nami swoimi wrażeniami. Staż jest odwołany w grudniu a zapowiedziany na pierwszą połowę przyszłego roku, przeczytaj jeszcze raz, na spokojnie :wink:
Więc jak będzie? :-)
Pozdrówka :-)

[budo_sebol]

Tracę rezon? hehe
Wiesz Hara-kiri po prostu zdaję sobie sprawę, że nie jestem nieomylny jak niektórzy Ponadto jeśli Szczepan ćwiczy dłużej niż ja żyję to warto poświęcić chwilę jego przemyślenią No i on ćwiczył z tym Panem - ja nie.

Racja nie doczytałem z tym stażem - jak zobaczyłem słówko "odwołany" od razu zamknąłem okienko. Nad stażem się zastanowię - to w sumie nie tak daleko. Jednak video mnie bardzo zniechęciło.

[budo_randall]

Szkoda kasy na to badziewie.
W ogóle powoli dochodzę do wniosku że wszelki rozwój w aikido jest niezależny od staży.
Głównie dlatego że rozwój ten zależy od własnych zapatrywań, nie ma obiektywnego mierzalnego wyniku.
Jakie ma znaczenie czy niedziałająca technikę, uczącą bezsensownych odruchów z bezsensownych ataków, z bezsensownymi zakończeniami pokaże ci pan A czy pan B? Kwestią przyjętej konwencji i widzimisie jest przyjęcie tego czy tamtego za swoje i słuszne.

A on i tak robi popelinę, na oko widać.

[budo_ligeia]

Szkoda kasy na to badziewie.
W ogóle powoli dochodzę do wniosku że wszelki rozwój w aikido jest niezależny od staży.
Głównie dlatego że rozwój ten zależy od własnych zapatrywań, nie ma obiektywnego mierzalnego wyniku.
Jakie ma znaczenie czy niedziałająca technikę, uczącą bezsensownych odruchów z bezsensownych ataków, z bezsensownymi zakończeniami pokaże ci pan A czy pan B? Kwestią przyjętej konwencji i widzimisie jest przyjęcie tego czy tamtego za swoje i słuszne.

A on i tak robi popelinę, na oko widać.

to po co w ogóle zajmować się czymś, co nie działa, jeden udaje, że robi technikę, a drugi udaje, że go boli i pada? pisałeś niedawno, że to teatr. po co się bawić w ten teatr? lepiej pójść do knajpy i się urżnąć z kolegami. tutaj przynajmniej nikt nic nie udaje.

[budo_shabu]

to po co w ogóle zajmować się czymś, co nie działa, jeden udaje, że robi technikę, a drugi udaje, że go boli i pada? pisałeś niedawno, że to teatr. po co się bawić w ten teatr? lepiej pójść do knajpy i się urżnąć z kolegami. tutaj przynajmniej nikt nic nie udaje.

Myślę, że Randall sam odpowie na to pytanie, ale zwyczajnie muszę coś wtrącić. Skąd bierzesz te swoje alternatywy? Wcześniej była albo sztuka walki, albo ulica, teraz albo aikido, albo chlanie w knajpie. A gdzie wszystko co pomiędzy? Przecież logiczną alternatywą do "czegoś, co nie działa" jest coś co działa (w tej samej domenie, a nie coś z domeny zupełnie innej i całkiem niezależnej).

[budo_hara-kiri]

Wraca temat dlaczego w ogóle trenujemy Aikido (gdzieś tam leży w archiwum, ale nie chce mi się szukać kotleta).
Jeżeli o mnie chodzi to najzwyczajniej szkoda by mi było czasu i kasy na coś, co uważałbym za kompletnie pozbawione sensu.