44 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sanjuro yojimbo]

Ech, czy ja pewne rzeczy zbyt zawile wyjaśniam, czy też niektórzy, zanim odpowiedzą, czytają tylko dwie, trzy pierwsze wypowiedzi zamiast całego wątku (...)
Też pozdrawiam...

Do mnie pijesz? To przeproś, bo cały wątek przeczytałem, jak zwykle.

Oeszem. Akurat w tamtym momencie było to do Ciebie.
A skoro przecztałeś całość, to najwyraźniej nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Może po prostu czytaj uważniej, bo większość zrozumiała, więc chyba jest dość jasno wszystko napisane...

[budo_kselos]

Też mam przymusową przerwę z treningach, sparingach, kulaniu... Żle to znosiłem, bo nagle stres spowodowany nerwowa pracą zaczął sie kumulować....
Żeby zachować ruwnowagę (psychiczną i fizyczną) wróciłem do klasyki: setka tsuki i kata to najlepsze lekarstwo...


/edyta

...no i oczywiście atrapomania szermiercza na polach mokotowskich - serdecznie zapraszamy w sobotę....

[budo_smoke]

offtop

gwoli wyjaśnienia - trenowałem kyokushin, trenuje capoeirę ...

eoot

[budo_sanjuro yojimbo]

To miło. A co u tam Was, w capo, rozumiecie przez "płaszczyć dupę"?

[budo_sanjuro yojimbo]

...wróciłem do klasyki: setka tsuki i kata to najlepsze lekarstwo...

Też je lubię. Ale czasem nie bardzo można...

[budo_smoke]

To miło. A co u tam Was, w capo, rozumiecie przez "płaszczyć dupę"?

chyba to co wszędzie, płaszczyć dupę = opie*dalać się ...

[budo_sanjuro yojimbo]

Zawsze to miło poszerzyć swój zasób pojęciowy.
A nie doczytałeś się przypadkiem, że chodzi o przymusową przerwę w trenowaniu...

[budo_smoke]

A nie doczytałeś się przypadkiem, że chodzi o przymusową przerwę w trenowaniu...

przeczytałem i owszem, ale nie skojarzyło mi się to np. ze złamaniem nogi, a z przerwą wakacyjną, zwracam więc honor :-) ...

[budo_mate]

a w wakacje nie chce sie trenowac co :wink: ?

[budo_smoke]

a w wakacje nie chce sie trenowac co :wink: ?

się chce, ale nie zawsze jest gdzie i jak ...

[budo_mate]

Wiem o co chodzi, wczoraj sparowałem pierwszy raz od miesiaca i dawno tyle razy nie zebrałem

[budo_xiosan]

Do mnie pijesz? To przeproś, bo cały wątek przeczytałem, jak zwykle.

Oeszem. Akurat w tamtym momencie było to do Ciebie.
A skoro przecztałeś całość, to najwyraźniej nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Może po prostu czytaj uważniej, bo większość zrozumiała, więc chyba jest dość jasno wszystko napisane...

A nie doczytałeś się przypadkiem, że chodzi o przymusową przerwę w trenowaniu...

przeczytałem i owszem, ale nie skojarzyło mi się to np. ze złamaniem nogi, a z przerwą wakacyjną, zwracam więc honor :-) ...

Nie tylko ja nie zrozumiałem :-)
Pax Pax Pax
Jeżeli to złamanie nogi, czy inna poważna kontuzja, to bardzo mi przykro i życzę krótkiej i skutecznej rekonwalescencji.

Też pozdrawiam

[budo_nightwolf]

patrzac na wasze wypowiedzi to topic zmienilbym na UZALEZNIENIE OD SW :wink:

[budo_lothian]

Mniej żryjcie "wspomagaczy", to wam poziom agresji zaraz spadnie :twisted:

[budo_sanjuro yojimbo]

Kto? 8O Ja??? 8O

[budo_xiosan]

Mniej żryjcie "wspomagaczy", to wam poziom agresji zaraz spadnie :twisted:

Mam zostać wegetarianinem?

[budo_olaff]

jak najbardziej trafiona teoria
miałem kiedyś taki kiepski okres, kiedy kilka kontuzji nałożyło mi się w jednym czasi, musiałem wtedy odpuścić treningi na 3 tygodnie ( a dodać trzeba , że wtedy trening miałem 4 razy w tygodniu )
po powrocie w sparingach nawiązywałem i kontrolowałem walkę z "wymiataczami" z sekcji, z którymi wcześniej miałem spore problemy , tak samo kondycyjnie bardzo zregenerowany byłem

[budo_prajat]

W przypadku przerwy w treningu (czyt. dwa dni bez sparingów) mój poziom agresji "troszkę" skacze w górę;)Zwłaszcza jeśli dochodzą wtedy moje "trudne dni". Jednym słowem : chować się, gdzie tylko możecie:)Faceci żałujcie, że nie macie kobiecych problemów- gwarantowana waleczność osiągnięta naturalnymi sposobami :twisted: Pozdrowienia:D

[budo_drops]

osobiscie mam podobny problem co Sanjuro Yojimbo, wynika to z prostego faktu ze kiedy przytrafi sie "wada" na zdrowiu i nie mozna trenowac wyrzucam sobie ze przegrywam z wlasnym cialem, czlowiek by bardzo chcial ale nie da rady ze skreconym kolanem nie poskaczesz powoduje to u mnie flustracje i stres co powoduje wzrost agresji, drugim faktem wynikajacym z braku treningow (i zwiekszajacym nerwowosc) jest przybranie na wadze, mimo ze kiedy nie moge cwiczyc zmieniam diete na zdecydowanie lzejsza to zawsze troche tluszczu zlapie a przy checi trzymania wagi jest to irytujacy fakt , przypomnial mi sie jeszcze jedne powod w momencie kiedy nie sparuje bardzo szybko dochodze do przekonania ze trace umiejetnosci, no i wiadomo co mozg podpowiada.. sprawdzic sie , nie powoduje to oczywiscie "dresiarskich" zachowan ale zwieksza ryzyko ze w momencie zaczepki puszcza mi nerwy

pzdr.

[budo_kamasz666]

Na narwówke nie ma to jak pare minutek tajskiego odpoczynku, troche pompeczek tudzież scyzoryki Przy tym pierwszym szybko sie człowiek uspokaja 8)