Siemka! Wiem ze nie mam praktyki w zadnych sztukach tyle ze trenowałem karate rok,amatorsko jj i amatorsko zapasy ale nie o to chodzi

Gdzie jest powiedziane ze kto idzie na kRavke musi wymiatac dla mnie mowienie ze podstawy innego sportu walki jest bezsensu.Czy kazdy ma załorzenie ze musi byc zabiajaka przeciez idzie sie na kravke dla siebie a nie po to zeby zabiajac:)Wkoncu chodza na to ludzie po 30 czy nawet 40 i nikt nie powie ze nie ma prawa.A tak na podstawie jednej z wypowiedzi ze jezeli ktos nie umie walnac prostego to super-fachowiec nie zrobi z niego figtera

Moim zdaniem to głupota bo nie znam osoby co nie potrafi walnac czy zejsc w nogi czy nawet sie obronic :twisted: No chyba ze siedzi przed komputerem całe zycie i jedynym sensem zycia sa gry z których nie ma nic

Ja jestem jednym z tych co chca zmienic swoje zycie z gównianego siedzenia pod blokiem czy jezdzenia samochodem i palenia skuna albo cpania na baletach ale tego nie robie

ale skunem nie pogardze i wkoncu powiedziałem stop i od wrzesnia lece na kravke nie majac podstaw glownie amatorsko ale to nie to samo :)Mam 175 cm i 67 kg wagi a wiek mi dochodzi do 18 i kurcze martwie sie czy mnie pozabiiaja na treningach na jednym byłem i mi sie podoba,ale bez bolu i ciezkich cwiczen nie ma nic lepsze to nzi siedziec dalej i zycie marnowac ,otworzyłem oczy i bede cos robił ze soba szkoda ze tak pozno bo za judo czy inne sporty to sie brac nie bede bo to nei ten wiek na sukcesy czy ostre trenowanie :(Jednego sobie nie wybacze ze nie zaczałem trenowac czegos wczesniej niestety.Załuje tego ale zyc trzeba a moim marzeniem było zostac sportowcem z osiagnieciami kurna pluje w brode sobie ze tak zmarnowałem sznase w dziecinstwie kiedy jeszcze ja miałem