Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naj...naj.....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....


WSZYSTKIE elementy.... Chlopie..... WSZYSTKIE :P :P :P :) :) :) ....


no to wymien pare z tych wszystkich? :wink: :lol:


Jak wszystkie to wszystkie... jak sie widzi ze sie popelnia bledy to sie pracuje nad wyeliminowaniem.... moze nie wszystkie od razu sie zauwaza... ale praca praca i jeszcze raz praca....i nie probuj mnie brac pod wlos cholero :lol:
chcialbys porozbierac na czynniki pierwsze i poklocic sie troche...juz ja Cie znam :P :P :) :)
a odwracajac pytanie.... ktore wedlug Ciebie nie sa wazne :) :) :lol: :lol:
  • 0

budo_authority
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1851 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z codexu

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
Tenkan to jest tak zwany Ruch Smoka (Szczepana) ...dzieki temu walka kazda jest wygrana przed rozpoczeciem jeszcze.... wiec miecza swietlnego dobywac ni trza 8)
  • 0

budo_sentiel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Savageland

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
Hmmmm.... a dla mnie ostatnio jest najważniejsza "świadomość" własnego ciała i swoista logika tego co robię... No bo dlaczego przy takim ustawieniu ciała i takim wytrąceniu uke tracę równowagę, a przy innym nie. Dlaczego przy sanka są akurat takie kąty i jak będzie działać w innej płaszczyźnie. Dlaczego czasem ustępując pola zachowuję swój środek ciężkości, a przy innej okazji go trochę cofam... Ogólnie chodzi o to, że po prostu przestają mnie bawić techniki w stylu: "i tu robisz tenkan 90 stopni, a tam musisz wyjść wysoko żeby później zejść nisko". Jakoś tak bardziej interesuje mnie jak się zachowa moje ciało w konkretnej sytuacji i co chcę z takiego czy innego zachowania uzyskać.

Buuuuu.... a miałem taką wizję na posta a wyszło masło maślane :(

Reasumując to co mnie najbardziej kręci w aiki to pewien rodzaj dostosowywania się do sytuacji i dynamika zmian....
  • 0

budo_komban
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 327 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
To ja trochę jak kolega sentiel, obecnie też zwracam znacznie większą uwagę na czucie partnera, staram się dobierać dystans tak żeby technika wychodziła logicznie, bez wpychania uke na siłe w dany ruch. Wiem że to banał i cały czas się to powtarza, ale przynajmniej mi załapanie tej idei trochę zajeło.

Napisać że wszystko jest najważniejsze jest łatwo, bo to aż wali po oczach komunałem. Ale jak się trenuje, to w danym czasie skupiasz się na jakimś szczególnym fragmęcie całości, tak że jak potem wszystko poskładasz do kupy to całość wychodzi pięknie.
Szczepan chyba źle zadałeś pytanie, nie da się wyróżnić najważniejszego elementu, bo wszystkie muszą ze sobą wsółgrać. Osobiście uważam że ćwicząc należy zwracać szczególną uwagę na to co wychodzi nam najgorzej( i tu wliczam zarówno konkretne elementy techniczne jak dany przechwyt, czy dzwignia, jak i bardziej ogólne jak taiming, dystans, zejście etc....) , bo dopieszczanie tego co wychodzi nam dobrze daje niewielki efekt i prowadzi do stagnacji.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
Alez mi wlasnie o to chodzi, zeby kazdy pisal co dla niego najwazniejsze w tej chwili. Nie chodzi mi o komunaly i ogolniki (Hi Przemek! :wink: ), np uslyszane od instruktora, tylko wlasnie o osobiste, autentyczne, przezywane rzeczy tutaj i teraz.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

jeżeli bede stary i nie będe sie mgł ruszsać no to nie podejme walki.
a to chyba najskuteczniejsza metoda walki?nie? Szczepan?........

Masz racje, ze jestem juz Starym Dziadem, ale jakos jeszcze sobie daje rade, dzieki za troske :twisted:

omijanie sytuacji w których musiałbym walczyć?
a timinng to chyba coś o czym powinieneś wiedzxieć manos........

eeeeeeeeeee.........chodzilo mi glownie o to czym zastapisz badziewiasty timing? Przeciez nikt nie jest perfekcyjny a i im bardziej jestes zmeczony, tym timimg gorszy. I co, mowisz ze bez timimgu dupa zimna?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

ciach ogolniki!!!!!!!!!!

a odwracajac pytanie.... ktore wedlug Ciebie nie sa wazne :) :) :lol: :lol:

to proste np tenkan :) oraz biegajacy atak z rozpedu :P oraz "chodzenie" przez uke, zeby technika pieknie wygladala .......itd......
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

ciach ogolniki!!!!!!!!!!

a odwracajac pytanie.... ktore wedlug Ciebie nie sa wazne :) :) :lol: :lol:

to proste np tenkan :) oraz biegajacy atak z rozpedu :P oraz "chodzenie" przez uke, zeby technika pieknie wygladala .......itd......


To o czym piszesz to sa bledy.. a nie "nie wazne elementy".. :P :P :) :)
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

Alez mi wlasnie o to chodzi, zeby kazdy pisal co dla niego najwazniejsze w tej chwili. Nie chodzi mi o komunaly i ogolniki (Hi Przemek! :wink: )


ciagle probujesz mnie wziazc pod wlos... :) :) :P :P :wink: :wink:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

eeeeeeeeeee.........chodzilo mi glownie o to czym zastapisz badziewiasty timing? Przeciez nikt nie jest perfekcyjny a i im bardziej jestes zmeczony, tym timimg gorszy. I co, mowisz ze bez timimgu dupa zimna?

Ech Szczepciu, timing jest nie do zastąpienia. W aikido bez dobrego tajmingu to sie nawet w dupe nie podrapiesz.
Jest jak w judo, żeby dobrze zrobic teechnike trzeba wejść gościowi tym własciwym ułamku sekundy. Tylko tak ktoś słabszy ma szanse z silniejszym. Z tym, że tam ten element jest do nadrobienia siłówką, w aikido nie.
I oczywiste jest, że jak jesteś stary, słaby, wolny, i nie wyćwiczyłeś sobie wyczucia czasu, to pozamiatane, nic ci nie wyjdzie, chyba że na takim samym zgryźliwym tetryku :twisted: Zresztą zawsze przyjdzie ktoś młodszy, szybszy, silniejszy, wytrzymalszy i całe dziesiatki lat na macie nie pomogą. Se la vi, inaczej life it's a bitch 'n' then you'll die.
A dla mnie najważniejsze jest by techniki działały, reszta jest drogą do tego. Na wojnie jak w miłości, wszystkie chłyty dozwolone. :)
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
Już wklejałem, ale tu sie doskonale nadeje w roli komentarza :P :D

Dołączona grafika

:peace: :peace: :peace: :paker: :paker: :paker:
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
male pytanko;)
w karate są formy ura, tzn techniki i przejścia wykonywane z obrotem ,
czy ten sławny tenkan to coś podobnego?

żeby było jasne nie ćwicze aikido :wink: to mam prawo nie wiedzieć....
  • 0

budo_kmicic
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to ja sie pytam skąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
nie, w Aikido tez sa techniki ura i omote.
tenkan to raczej taki unik, zejscie z linii (w idealnym przypadku wraz z odpowiednim wejsciem w atak).
  • 0

budo_maciejsobczak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 391 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
Timing i jeszcze raz timing.
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....
a jak zawiedzie timing, dystans i 5 najlepszych technik to co?

SIŁA panie i panowie - siła i wszystko jasne :twisted: :twisted:

kurm (świeżo po 150 pompkach :) :) :) )
  • 0

budo_miziel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 212 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Podkowa Leśna

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

z ta rownowaga duchowa to mnie zaciekawilo!! Moze by jakies detale?

chętnie, ale najpierw muszę sam zrozumieć o co chodzi a to może jeszcze potrwać :wink:

Znaczy jesli nie bedzie tenkanu i meguri to technika nie zalicza sie do aikido?

Jeżeli małe dziecko nie wymawia 'r' to nie mówi po polsku?
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

jeżeli bede stary i nie będe sie mgł ruszsać no to nie podejme walki.
a to chyba najskuteczniejsza metoda walki?nie? Szczepan?........

Masz racje, ze jestem juz Starym Dziadem, ale jakos jeszcze sobie daje rade, dzieki za troske :twisted:

chodziło mi o to że na starośc jednak zdrowy rozsądek i doświadzenie pozwalają uniknąć walki, starcia a to chyba najważniejsze, a nie o Tój wiek, ja naprawde nie wiem ile masz lat :wink:


omijanie sytuacji w których musiałbym walczyć?
a timinng to chyba coś o czym powinieneś wiedzxieć manos........

eeeeeeeeeee.........chodzilo mi glownie o to czym zastapisz badziewiasty timing? Przeciez nikt nie jest perfekcyjny a i im bardziej jestes zmeczony, tym timimg gorszy. I co, mowisz ze bez timimgu dupa zimna?


no cóz, wiadomo że timing jest gorszy jak jesteś zmęczony, no ale po to są treningi kondycyjne, wytrzymałościowe żeby na zmęczeniu być jednak lepszym od przeciwnika, przełamać swoje słabości i w każdym momęcie, w każdej chwili panować nad swoim ciałem, umysłem i wykonać technike, obrone i atak tak jak to setki razy robiło sie na treningu.
żeby była jasność panie Szczepanie ćwicze karate kyokushin.
aikido bardzo mnie interesuje tyle że najbliższa sekcja jest jakąś godzinke od mojego miejsca zamieszkania także ograniczam sie do neta i czytania na ten temat :(
ale mam nadzieje że w przyszłości uda mi sie to zmienić a wtedy strzeżcie sie mnie :twisted:
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

Masz racje, ze jestem juz Starym Dziadem, ale jakos jeszcze sobie daje rade, dzieki za troske :twisted: .


chodziło mi o to że na starośc jednak zdrowy rozsądek i doświadzenie pozwalają uniknąć walki, starcia a to chyba najważniejsze, a nie o Tój wiek, ja naprawde nie wiem ile masz lat :wink:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

no cóz, wiadomo że timing jest gorszy jak jesteś zmęczony, no ale po to są treningi kondycyjne, wytrzymałościowe żeby na zmęczeniu być jednak lepszym od przeciwnika, przełamać swoje słabości i w każdym momęcie, w każdej chwili panować nad swoim ciałem, umysłem i wykonać technike, obrone i atak tak jak to setki razy robiło sie na treningu.
żeby była jasność panie Szczepanie ćwicze karate kyokushin.

To stalo sie dla mnie jasne po przeczytaniu pogrubionego fragmentu. Tylko fanatycy z kyokushinu moga miec takie pomysly :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:
Prawdziwi Aikidocy :P dlatego perfekcjonuja timing, zeby nie potrzebowac niczego przelamywac ani nad niczym panowac. Oni olewaja cwiczenie na krawedzi. Zapytaj kogokolwiek(Hi Pancer!!) kto cwiczy aikido H.Kobayashi :)

aikido bardzo mnie interesuje tyle że najbliższa sekcja jest jakąś godzinke od mojego miejsca zamieszkania także ograniczam sie do neta i czytania na ten temat :(
ale mam nadzieje że w przyszłości uda mi sie to zmienić a wtedy strzeżcie sie mnie :twisted:

Zycze ci abys znalazl dobrego Nauczyciela. Bez tego...........hmhmh.............bedzie ci ciezko :(
  • 0

budo_pancer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 699 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100-lica

Napisano Ponad rok temu

Re: Naj...naj.....

Prawdziwi Aikidocy :P dlatego perfekcjonuja timing, zeby nie potrzebowac niczego przelamywac ani nad niczym panowac. Oni olewaja cwiczenie na krawedzi. Zapytaj kogokolwiek(Hi Pancer!!) kto cwiczy aikido H.Kobayashi :)

Hi Szczepan nareszcie się przyznałeś, ze walisz badziew :wink: :)
Mhm ja bym to odwrócił - timing pozwala przełamywać i panować - bez tego elementu żadne krawędzie nie pomogą.
Czy podczas praktyki z bronią działasz wg identycznych zasad jak podczas technik ręcznych? Jak dasz sie złapać tam gdzie i kiedy chce uke, oznacza, że pozwalasz przywalić sobie w czache bokenem, a później zaczynasz technike....nie wiem czy to dobry pomysł.
Jak mawia stare przysłowie aikidoków kanadyjskich:
głową bokkena nie przełamiesz, no chyba, że w kraju kolonowego liścia :wink:

Z drugiej strony przez ostatnie 11 lat naoglądałem się treningów karate kyokushin do woli i rozumiem ich podejście, ale ja nie chcicałbym iśc tą drogą :wink:

Pancer (nadal szukający timingu)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024