senbony
Za dużo naruto? Senbony to igły do akupunktury....
wygląda jak parodia broni.
Może i tak, bo jako broń służyło to w ostateczności.
Swoją drogą to wyjaśnia, jak można miotać pociski tak, żeby w powietrzu znalazły się 3 shurikeny, zanim pierwszy z nich, doleci do celu
Cóz w tej legendzie raczej chodzi o podkreślenie mocy i szybkości ninja. Mi ani shurikenami ani boshurikenami nigdy nie udało się trafić rzucając 3 czy 2 na raz.I nie mówię o jakimś małym punkcie na tarczy, ale o grubym drzewie.
Dobra jak chceice dalej się licytować, to załużcie temat "Japońska broń miotana" czy coś w te strone, bo tutaj robimy offtopic