Ktoś zaczepia waszą panne
Napisano Ponad rok temu
Czy dobrym wyjsciem jest zalozenie duszenia? Czy moze jest cos innego co by zadzialalo a zeby odpuscila? :-)
Napisano Ponad rok temu
Słowa Hellfire-a są odpowiedzią no to co robic w takiej sytułacji
Na ulicy/macie nie ma płci jest przeciwnik/współćwiczący.
Na ulicy należy dążyć do unieszkodliwienia przeciwnika, nie jego eksterminacji. Dlatego jeżeli jesteśmy atakowani przez kobitę należy odpowiednio zareagować(bo bezkarność je w przyszłości jeszcze bardziej rozzuchwala:!: )...
pzdr 8)
Napisano Ponad rok temu
To przykładowo jesli chcialbym unieszkodliwic kobiete przez ktora zostalem zaatakowany badz jak dalem przyklad wczesniej moja panna/siostra/kolezanka zostala zaatakowana to co powinienem zrobic?
Czy dobrym wyjsciem jest zalozenie duszenia? Czy moze jest cos innego co by zadzialalo a zeby odpuscila? :-)
Laskę chcesz dusić?
Jak nie ma innego wyjścia, pierddolnij ją z liścia. Jak nie odpuści to popraw
Napisano Ponad rok temu
Laskę chcesz dusić?
Jak nie ma innego wyjścia, pierddolnij ją z liścia. Jak nie odpuści to popraw
ja tam bym wolal udusic(odpłynie i tyle) niz bic po mordzie... to musi byc chujowe uczucie swoja droga...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A nie ma czegoś pośredniego niż seria prostych po rujy i bezczynność.Dlatego pytalem o duszenie, bo wydaje mi sie ze jakby porzadnego strzala w mazak dostala to nie wiem czy by miala chec oddychac jeszcze :? A poza tym nie wyobrazam sobie - jak na chwile obecna - ze panna dostaje ode mnie serie np prostych
Zazwyczaj wystarczy walnąc otwartą dłonią. Czasem trochę więcej... Nie trzeba od razu masakrować...(w zasadzie to zdanie tyczy się nie tylko kobiet)
Napisano Ponad rok temu
No przecie śledzik dostal z liscia w temacie"Dul po ucieczce"
Nawet nie trzeba bic dziewczyny wystarczy podnies reke do gory powiedziec"Bo jak ci zapi****" :-) i wszystko wporzadku.Ale sa tez takie dziewczyny do ktorych mowisz taka gadke a one odpowiadaja "Co uderzysz dziewczyne h** jeden i pi***** sie" i wtym momecie trzeba miec jaja :? bo sa dwie opcje :
1.Walisz z liscia w ryj(kobiet sie nie bije a kurwy tak)
2.Odpowiadasz slownie pie** ka*** i tym podobne(lecz w tym momecie dziewczyna ma przewage psychiczna nad toba)
Ja bym nie chcial uzyc zadnej z tych dwoch opcji i nie uderze dziewczyny chocby nie wiem jaka to ku*** byla :nie:
Napisano Ponad rok temu
Odepchnąć, podciąć, wywalić na glebę. Duszenien źle się kojarzy. Kiedyś poddusiłem pijaczka w sklepie (koleś rozrabiał, a że byłem akurat w pobliżu, włączył mi się "poskramiacz" :twisted: . Ekspedientki były zbulwersowane i na nic zdały się tłumaczenia że to bardzo łagodna forma obezwładniania.
A lać w ryja go nie chciałem bo byłem akurat w pracy i jakbym go poważnie uszkodził, musiałbym dzwonić na policję (no i tłumaczenie dlaczego zamiast siedzieć na bazie pojechalismy na zakupy).
Taki mały off topic 8)
Napisano Ponad rok temu
IMHO duszenie tudziez dzwignia. Jakkolwiek by wygladalo.To przykładowo jesli chcialbym unieszkodliwic kobiete przez ktora zostalem zaatakowany badz jak dalem przyklad wczesniej moja panna/siostra/kolezanka zostala zaatakowana to co powinienem zrobic?
Czy dobrym wyjsciem jest zalozenie duszenia? Czy moze jest cos innego co by zadzialalo a zeby odpuscila? :-)
Nigdy nie uderzylem na ulicy kobiety. Po ataku na moja osobe, do tej pory wystarczaly dzwignie. Na palec, nadgarstek, lokiec - malo widoczne acz skuteczne.
Napisano Ponad rok temu
No przecie śledzik dostal z liscia w temacie"Dul po ucieczce"
nie w temacie tylko w parku aptekarz. twoja niewiedza wkurza mnie co raz bardziej.
sa dwie opcje :
1.Walisz z liscia w ryj(kobiet sie nie bije a kurwy tak)
2.Odpowiadasz slownie pie** ka*** i tym podobne(lecz w tym momecie dziewczyna ma przewage psychiczna nad toba)
stary bredzisz od rzeczy. jest milion opcji i jak robisz sie maly bo jakis babo chłop na ciebie pyskuje to sory ale coś chyba nie teges. damscy bokserzy się odnaleźli.
Po ataku na moja osobe, do tej pory wystarczaly dzwignie. Na palec, nadgarstek, lokiec
a tego też nie kumam bo ja wole juz dostać z liścia niz mnieć wybitego palucha :?
Napisano Ponad rok temu
Kurna na mnie się baby tak nie rzucają
Pzdr
Napisano Ponad rok temu
Czego tu nie rozumiesz?Po ataku na moja osobe, do tej pory wystarczaly dzwignie. Na palec, nadgarstek, lokiec
a tego też nie kumam bo ja wole juz dostać z liścia niz mnieć wybitego palucha :?
Jezeli kobieta chce mi zrobic krzywde to zamiast dac jej z liscia wole zalozyc dzwignie.
Teraz lapiesz? Prosciej napisac juz sie chyba nie da. Zamiast trachu zrobie skretu. I nie bede wybijal zadnych palcow, najwyzej wykrecal czy wylamywal.
Ano, niestety, i nie byly to bynajmniej przyjaznie nastawione ladne kobiety tylko bardziej rozpieszczone gowniary. Dluga historia...Liczmistrz, a byłeś atakowany przez kobiety na ulicy?
Napisano Ponad rok temu
a nie słyszałeś by kobiete traktować jak kurwe a kurwe jak kobiete?kobiet sie nie bije a kurwy tak
ps. śledzik a może ty chcesz po mordzie? bo mówiac serio dla kobiety dostać po twarzy to dosyć spore upokorzenie
Napisano Ponad rok temu
Już nie wspominając o przypadku,kiedy celem takiej napaści jest twoja dziewczyna
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
http://www.forum-kul...showtopic=79387
Mam nadzieję,że chociaż dziewczyny przemyślą sprawę i zmienią podejście... :roll:
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
tatuaż więzienny na dolnej wardze
- Ponad rok temu
-
Nóż jako MAD
- Ponad rok temu
-
przedewszystkim sila
- Ponad rok temu
-
przedewszystkim sila
- Ponad rok temu
-
Paraliżujący strach...
- Ponad rok temu
-
oczy z tylu glowy
- Ponad rok temu
-
Uderzenia z zaskoczenia
- Ponad rok temu
-
Kravka na ulicy
- Ponad rok temu
-
Ciekawy filmik - walka w studiu
- Ponad rok temu
-
Nozownik-Pożnań
- Ponad rok temu