Nóż do walki
Napisano Ponad rok temu
Co zaś tyczy "noży KaBar", a właściwie Camillus Marine Combat, produkowanych także przez firmę Ontario i kilka innych liczących się producentów, (bo KaBar, to żadna fabryka, tylko trade mark producenta zamków, który wielokrotnie zmieniał właściciela, i znany jest tylko dzięki bajkam sprzedawców i nożykam pamiątkarskim), to jego największa zaleta - śmieszna cena za duży kawał stali, jak zresztą i większości noży żołnierskich.
Napisano Ponad rok temu
dostalem teraz sliczne cudo.
CRKT Hissatsu.
kurna, lepszego skurwiela nie mialem chyba w lapach.
Napisano Ponad rok temu
co do nozy do walki.
dostalem teraz sliczne cudo.
CRKT Hissatsu.
A jak z wykonaniem? Bo na zdjeciach wali troche tandeta, chociaz projekt, nie da sie ukryc, chwyta za serce :twisted:
Napisano Ponad rok temu
ktos moze powiedziec, ze taka stylizacja troche jebie odpustem, ale kazdy kto go mial w reku mowi ze sliczny jest.
poza tym to tworzywo zajebiscie trzyma sie reki;))) i naprawde ma mocny pewny chwyt
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
CRKT Hissatsu.
kurna, lepszego skurwiela nie mialem chyba w lapach.
szkoda ze nie miales go wtedy, bo bym z checia pomacal
od dawna mysle o sciagnieciu go sobie - ale z drugiej strony gdzie ja bede latal po miescie z takim 30cm kawalkiem naostrzonego łomu....? 8O
Napisano Ponad rok temu
Sa rozne teorie na temat zbrocza, jedna z nich mowi, ze takie wyciecie zmieniajac profil ostrza czyni je odporniejszym na boczne naciski. A takze lzejszym bez utraty wytrzymalosci.
Nie ma możliwości, że odporniejsze na boczne naciski (zwykłe zasady mechaniki, wytrzymałości materiałów, statyki iczegoś tam jeszcze )
Znaczenie ma tylko przy długim ostrzu - przy mniejszej wadze praktycznie pozostaje niezmniejszona wytrzymałość ale nie poprzecznie ale przy zwykłych cięciach. (Na tej samej zasadzie działa np szyna )
Przy nożu to bajer bo niemal nic na masie nie oszczędza przy krótkim ostrzu.
I to nie są teorie za drobną opłatą wytłumaczę i rozpiszę wzory
Napisano Ponad rok temu
O tym wlasnie mowa!Na tej samej zasadzie działa np szyna
Ale na co wzory? Czy zbrocze sluzy do wzmacniania, odplywu krwi czy latwiejszego wyciagania? Jesli za pomoca wzorow mozna uzyskac odpowiedz na tego typu pytania, to ja chce. Opracuje sie ogolniejsza wersje i to bedzie koniec zagadek ludzkosciI to nie są teorie za drobną opłatą wytłumaczę i rozpiszę wzory
Napisano Ponad rok temu
zbrocza (nie jedno, a nawet kilka) wystepuja juz we wczesnosredniowiecznych nozach, dzieki nim (jak to Seiken pisal "gdzie indziej") podczas skorowania zwierzyny nie nastepuje przyklejanie klingi do tkanek (tak, to dziala), co bardzo ulatwia prace mysliwym
Napisano Ponad rok temu
Na brak utraty wytrzymałości na zginanie , przy zmianie przektoju z prostokątnego (w przybliżeniu) na dwuteowyAle na co wzory?
Szybkość odpływu krwi jest wprostproporcjonalna do tego na ile podniosłeś ciśnienie przeciwnikowi przy udanym ataku
Co do wyciągania to bardziej bym się skupiał na wkładaniu znaczy wbijaniu bo to trudniejsze Myślę, że w tym względzie dużo może robić rodzaj stali i zależne od tego wspólczynniki tarcia. Czasami nawet różnymi nożami kuchennymi o podobnym kształcie inaczej kroi się zwykły chleb.
qkiel - mówimy o nożu do walki... no chyba , że po zwycięskiej walce delektujesz sie w spokoju skorowaniem pokonanego wroga 8O
Napisano Ponad rok temu
mówimy o nożu do walki... no chyba , że po zwycięskiej walce delektujesz sie w spokoju skorowaniem pokonanego wroga 8O
Nieee no, bez przesady i barbarzynstwa.
Ale serce to by sie zjadlo :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Co do wyciągania to bardziej bym się skupiał na wkładaniu znaczy wbijaniu bo to trudniejsze
no właśnie a crkt nie jest obusieczny :? ...
Napisano Ponad rok temu
Ale serce to by sie zjadlo :twisted:
serce pokonanego? nigdy tego nie rozumialem - jak przegral to znaczy ze byl gorszy, a ty byles silniejszy i przejmowanie jego sily za pomoca zjedzenia jego serca powinno cie raczej tylko oslabic... nie?
Napisano Ponad rok temu
tu sie nie wyciaga sredniej
fakt mialo byc o nozach bojowych, skorowanie mniej wazna rzecz
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem jak qkiel, ale ja zawsze. Man, to jest cały cymes... oskórować pokonanego przeciwnika!qkiel - mówimy o nożu do walki... no chyba , że po zwycięskiej walce delektujesz sie w spokoju skorowaniem pokonanego wroga 8O
Kamagong, po porstu to jest dla mnie tekst dnia, gratuluję poczucia humoru!
(Dżizes, gdzie ten temat zaszedł... )
Napisano Ponad rok temu
Jako nóż do walki chyba nie ma sobie równych, zarówno pod wzgledem rozmiarów 18" ostrza, jak i ceny - 3000$, choć z drugiej strony jest dłuższy od niejednego pistoletu maszynowego, więc tak średno nadaje się do CQB
Napisano Ponad rok temu
długo sie do neigo przekonywałem ale przekonałem
szybkie wyciąganie z jednoczesnym cięciem - najszybsze ze wszystkich noży jakie mam
nie wiem po co mi on tak samo jak nie wiem po co mi PKI
ale uwielbiam fajtery a te dwa są rewelacyjne
a Hisatssu też sobie kupie - i też nie wiem po co mi ......
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zreszta co to jest noz do walki..? z czym chcesz walczyc - z cytryna do herbaty czy kanapka?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ten mi sie podoba
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kubotan
- Ponad rok temu
-
Burczyk
- Ponad rok temu
-
Mój pierwszy taki kydex...
- Ponad rok temu
-
Chinook - samoobrona
- Ponad rok temu
-
Regulacja Makarova
- Ponad rok temu
-
Filmy instruktazowe rzucania nozem.. Pomocy!
- Ponad rok temu
-
krakow sparingi
- Ponad rok temu
-
DanInosanto
- Ponad rok temu
-
Opinie na temat miękkiego teleskopa
- Ponad rok temu
-
Broń-kabura-ręka
- Ponad rok temu