158 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bujin]

to moze mi odpowiesz na pytanie, po co uke szoruje po macie? cwicze czesto w dojo uli serak, a nikt mi jeszcze tego nie potrafil sensownie uzasadnic...

[budo_prorock]

to moze mi odpowiesz na pytanie, po co uke szoruje po macie? cwicze czesto w dojo uli serak, a nikt mi jeszcze tego nie potrafil sensownie uzasadnic...

Jak to szoruje?

[budo_randall]

Zawsze minie bawi tłumaczenie, że uke nie potrafi odebrać. Ja rozumiem, na początku to jest problem, ale jak już swoje odćwiczy, nauczy sie padać etc. zaczyna wreszcie ćwiczyc aikido, to takie wytłumaczenie traci sens. Po to mają te hakamy, żeby sobą coś reprezentować i nie mam tu na myśli umiejętności podkładania senseiowi.
Jeżeli mistrz na środku nie potrafi wychylić tak jak chce, to poprawia uke, a powinien poprawić siebie. choćby robiąc jeszze raz i modyfikując technikę tak by zadziałała na odmiennej pracy atakującego. pominę fakt że powinien to zrobic "na bierząco".
Co innego jest pokazywać do jakiego stanu trzeba doprowadzić, o co w technice chodzi od podszewki.
A dbanie o stabilną pozycje jest sprawą uke, nie tori. Sprawą tori jest dbanie by uke nie miał stabilnej pozycji .

[budo_bujin]

pytanie skierowalem do ucznia pana tissiera.

[budo_lis pluszowy]

Jak sobie nie daje rady z byle obcym uke to na pewno jest cieńki. Takiego Tissier, to co drugi z tutejszych forumowiczów rozkłożyłby na łopatki.

A tak już bardziej poważnie, to - z tego co rozumiem - jeżeli uke źle reaguje, to znaczy, że Tissier nie może wykonać na nim techniki, którą chciał zaprezentować. Musi więc: 1) poprawić uke, albo 2) zrobić inną technikę (przy czym w pewnych sytuacjach, będzie to po prostu fanga w buźkę).

Tissier miał zamiar pokazać jak zrobić okresloną technikę, co wymaga takiego a nie innego zachowania uke. Jeżeli zachowanie uke jest inne, tori musi zrobić co innego - to z kolei mija się z celem demonstracji wybranej przez nauczającego techniki.

A poza tym, Prorock to by takiego Tissiera rozgromił. Posiekał na małe maciupeńkie kawałeczki. Takie tycie, tycie.

[budo_kmicic]

Aż żal co poniektórych z was czytać ....
Dosłownie nic nie rozumiecie z tego co jest na filmie i już mamy wielu znawców i krytykantów.. Rozpacz i tragedia ...

dlaczego Wallace jestes taki przewrazliwiony ?! przejrzalem jeszcze raz caly watek i nigdzie nie doszukalem sie jakies zdecydowanej krytyki (ani przesadnego "znawstwa")... Do czasu tej twojej, przeze mnie cytowanej, wypowiedzi doszukalem sie tylko 2(!) postow, ktore moglyby ci sie nie spodobac (obiektywnie rzec biorac). Pierwszy post w topicu oraz post Szczepana. Chyba, ze u mnie tez znalazles jakas krytyke ? wyluzujmy panowie troche, przeciez nikt tu nikogo nie obraza i ja naprawde nie widze powodu do "rozpaczy i tragedii" a tak calkiem na powaznie to chyba powinienes sie cieszyc, ze caly topik jest poswiecony temu stylowi, mozesz nam cos przyblizyc, wytlumaczyc, obalic stereotypy. ty za to narzekasz, ze ci nauczyciela krytykują...

no offence, to jest ogolnie czesto zauwazalna tendencja na forum, dlatego nie moglem sie powstrzymac, nie bierz tego zbyt do siebie, ja sobie zawsze bardzo cenie twoje posty i nie chce cie urazic...

[budo_kmicic]

Tissier miał zamiar pokazać jak zrobić okresloną technikę, co wymaga takiego a nie innego zachowania uke. Jeżeli zachowanie uke jest inne, tori musi zrobić co innego - to z kolei mija się z celem demonstracji wybranej przez nauczającego techniki.

A poza tym, Prorock to by takiego Tissiera rozgromił. Posiekał na małe maciupeńkie kawałeczki. Takie tycie, tycie.

tak, mozliwe ze masz racje, ale za co sie teraz Prorockowi dostalo to sie chetnie dowiem

[budo_lis pluszowy]

A poza tym, Prorock to by takiego Tissiera rozgromił. Posiekał na małe maciupeńkie kawałeczki. Takie tycie, tycie.

tak, mozliwe ze masz racje, ale za co sie teraz Prorockowi dostalo to sie chetnie dowiem

To tak z czystej symptatii.

[budo_poranadobranoc]

Aż brak mi słów, sami eksperci

buuuuhhhaaaaaaaaaaaahaaaaaaaaaaa!

Księżniczki na trening!

[budo_satorian]

Cóż. Permanenta kontrola uke nie jest domeną tej odmiany Aikido. Ot, uke był nieco nieżyczliwy. Każda technika w której po wychyleniu pozwala się uke na solidne stanięcie na swóch nogach jest możliwa do zablokowania. I żadne strzały w facjatę nie poprawią tu sytuacji. Ponadto w przypadku, gdy ma się uke w tym położeniu, to prędzej on może przylać )

Ps: Skoro Tissier Sensei i jego uczniom takie "baletowe" Aikido odpowiada, to ich sprawa. Nie wiem o co cała wrzawa.

[budo_wallace]

satorian: czytaj uważnie co pisze .... o żadnych strzałach w facjatę nie ma mowy, bo uke jest kontrolowany ... a może mi napiszesz jakie to nie jest to baletowe aikido i gdzie ta kontrola jest permanentna :wink:
A do reszty: zapraszam na staże, treningi w Vincennes z Ch.Tissier i zapoznanie się na własnej skórze z tą odmianą aikido, a nie pieprzenie głupot na forum ... tyle ode mnie w tym temacie...

[budo_jeżyk]

Panowie, staże z Ch.T sa średnio dwa razy do roku w Polsce, wybrać się, poćwiczyć, popytać, popróbować, popatrzyć, posłuchać zanim "krawędź" na głowie wyrośnie - otwierać główki, a nie zamykać :twisted:

A po za tym mieliśmy tu juz jeden Kanadyjski film o Aikido - to był dopiero poziom :twisted:

[budo_kurm28]

nie ćwiczę aikido takiego jak Tissier i w ogóle moja przygoda z aiki trwa krótko, ale jak czytam niektóre wypowiedzi to ręce same składają się do załamania.
jak to wielu "mistrzów" i "znawców" potrafi oceniać czy to, co robi facet z 20 czy 30 letnim stażem potrafi a co nie.
a jak to się ten uke nie wychyla, a jak nie współpracuje i biednemu Tissierowi wszystko przez takiego gałgana się miesza. jak to badziewie gościu wali, jak te prezentacje badziewne wykonuje i ogóle to lipa w paczkach.

no karwasz!!!!

a jedź jeden z drugim na staż albo do dojo tego cieniasa, wpadnij na matę, skop gamoniowi tyłek, pokaż jak słaby jest, nagraj to i pokazuj innym, żeby widzieli wszystkie dziury, błędy i słabowitości i wtedy krytykuj.

no normalnie się słabo robi jak amatorzy po 3 miesiącach widzą wszystko i wiedzą lepiej niż koleś z długoletnim stażem.

jeszcze żeby to było w czasie realnej walki - no ok, technika nie wyszła bo była dziura, źle wykonał albo coś w tym stylu. można jednoznacznie stwierdzić, że coś skiepścił.
ale tutaj był pokaz, zakłada się pewne schematy wtedy, bo nie o to chodzi, żeby uke utrudniał, tylko zachował się w odpowiedni sposób by pokazać konkretną technikę.
czy nie wydaje się Wam, że omawianie skuteczności jego technik w oparciu o pokazy jest delikatnie mówiąc bez sensu?

pozdrawiam

kurm (idący ćwiczyć TaiChi dla uspokojenia) :wink:

[budo_kmicic]

Ot, uke był nieco nieżyczliwy. Każda technika w której po wychyleniu pozwala się uke na solidne stanięcie na swóch nogach jest możliwa do zablokowania.

nie wpadajmy w skrajnosci, instruktaz Tissiera Sensei byl wykonywany wolniutko, bez dynamiki. Uke ma czas, zeby ustabilizowac pozycje, czego nie powinien robic. W realnym tempie moze sie stabilizowac do woli

[budo_szczepan]

no karwasz!!!!

a jedź jeden z drugim na staż albo do dojo tego cieniasa,
pozdrawiam

kurm (idący ćwiczyć TaiChi dla uspokojenia) :wink:

Pojechalem, Zobaczylem, Pocwiczylem!!!
I to nie raz :wink:

[budo_szczepan]

A po za tym mieliśmy tu juz jeden Kanadyjski film o Aikido - to był dopiero poziom :twisted:

A innych argumentow zbraklo na magazynie? Moze nie prawde pisze ze uke mu sie podnosi i za kazdym razem jest w stabilnej pozycji tuz przed machnieciem reka? Moze nie prawde pisze ze uke ma duzo swobody, zdecydowanie za duzo? I ta swobode wykorzystuje, nie zlosliwie, ale po prostu bo nie wie co ma robic, nie jest wytresowany?

Chodzi o to , ze podczas pokazy, instruktor ma pokazywac pewne zasady ogolne, nie zaleznie od danej techniki. Np. zasade wychylania i utrzymywania wychylenia az do rzutu. Tego w tym pokazie nie ma.
Juz nie mowie o zatrzymywaniu ruchu i paru innych perelkach..... :roll:

ps.Hi Wallace !! tez nie masz zadnych argumentow? :wink:

[budo_randall]

Szczepan, teoretycznie to masz racje, ale praktycznie to blądzisz jak zwykle.
Mam Ci wkleić klipy ze stażu, gdzie twój masta Cloude robi taką samą iriminagę, tak samo robi stopy, tak samo poprawia uke itd. Będzie kupa śmiechu

[budo_kurm28]

no karwasz!!!!
a jedź jeden z drugim na staż albo do dojo tego cieniasa,
pozdrawiam
kurm (idący ćwiczyć TaiChi dla uspokojenia) :wink:

Pojechalem, Zobaczylem, Pocwiczylem!!!
I to nie raz :wink:

aha - poćwiczyć to jedno a skuć ryło to drugie.

proszę nie zbaczać z tematu.

:wink:

[budo_emerque]

W ramach komentarza:

Typowe dla stylu w ktorym uke sa wytresowani jak psy Pawlowa. Jak tylko obcy uke, to nagle wszytsko sie sypie, zaczyna sie go poprawiac bo "zle" atakuje albo "zle" sie zachowuje :roll: :? Oczywiscie usprawiedliwienie sie zawsze znajdzie typu: A bo musisz sie ustawic tak abys byl w pozycji bezpiecznej HAHAHAHAHAHAAAAA!!!!!!!!

Co rozumiesz przez trening dla zaawansowanych? Nawet jesli bedzie 20 czarnych pasow, ale z kompletnie innego stylu, to jako instruktor nie moge poprowadzic treningu dla zaawansowanych, bo technicznie sie nie da. Trzeba wszystko tlumaczyc kawa na lawe, jak dla poczatkujacych. Prowadzenie treningu nie polega na showmenstwie czy pokazywaniu wlasnej magii, ale na tym, zeby ludzie sie czegos mogli nauczyc, nawet jesli widza styl pierwszy raz w zyciu.

Do Szczepana: Jeżeli masz zamiar tłumaczyć, że coś źle zrozumiałem, zmieniać sens swoich wypowiedzi lub dobudowywać kolejne teorie i jeśli chcesz to zrobić w odpowiedzi na mojego posta, to daruj sobie, niewarto i tak nic nie zrozumiem. :nie:

[budo_szczepan]

Do Szczepana: Jeżeli masz zamiar tłumaczyć, że coś źle zrozumiałem, zmieniać sens swoich wypowiedzi lub dobudowywać kolejne teorie i jeśli chcesz to zrobić w odpowiedzi na mojego posta, to daruj sobie, niewarto i tak nic nie zrozumiem. :nie:

Doskonale zrozumiales Emerque. Ch.Tissier nie powinien na sile robic wiruozerii tylko pokazac podstawy wlasnego stylu. Oczywiscie nie byloby to absolutnie widowiskowe, nie byloby luziku, nie daloby sie poszpanowac super technika przed aikidokami nedznymi technicznie -- bo trzeba przyznac, ze w porownaniu ze znakomita wiekszoscia aikido amerykanskiego to Tissier jest poza Dobrem i Zlem --- ale przynajmniej ludzie by cos skorzystali. Tak np robi Tamura sensei.
No ale moze z czasem Christian dojrzeje i do tego :wink:

ps Jak ja nienawidze jak ktos wyrywa moje opinie z kontextu