78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_paweł18]

No wlasnie z plakatow wnioskuje ze to film oparty troche na Max Payn'e , ale to z plakatow, ciekaw jestem czy ktos ogladal i jakie macie po nim odczucia

[budo_cynik]

Sin City jest oparte na Sin City a nie max payne - byly juz ze 2 watki o tym filmie.

[budo_paweł18]

8O 8O 8O przepraszam, przepraszam, fuck :? sorry Cynik :? zamknij temacik jak mozesz

[budo_cynik]

Co do samego watku to si enie obrazam ale kurde z tym maxem paynem to dojebales calkowicie

[budo_paweł18]

wiesz plakaty przypominaly troche przejscia miedzy chapterami w Maxie i tak jakos mi sie skoajarzylo

[budo_tae tad]

SC jest oparty na bardzo zajebistym komiksie, wydaje mi sie ze tum kto nie zna komiksu, lub nie jest jego fanem film sie nie spodoba, rezyserem jest sam autor komiksu, wiec jako fan spodziewam sie swietnej ekranizacji, ciekawi mnie jak Frank Miller to wszystko widzi, jak ten caly klimat wyglada naprawde

[budo_cynik]

A ja sie troche boje, ze ten film bedzie zbyt komiksowy... Komiks to komiks, film to film, rzadza sie swoimi prawidlami i nie ma sensu na sile robic cos na wzor ruchomego komiksu z dzwiekiem.. Obaczymy..

[budo_maciek]

Fajny. Tylko nie zrozumialem ostatniej sceny. Ale fajny.

[budo_sombre]

O ile specjalnie nie przepadam za komiksami Millera ( szybko mnie nużą ) a komiks zanm mocno wyrywkowo, to film mi się podobał.

Takie skrzyżowanie "Żegnaj laleczko" z "Batmanem"

[budo_tae tad]

A ja sie troche boje, ze ten film bedzie zbyt komiksowy... Komiks to komiks, film to film, rzadza sie swoimi prawidlami i nie ma sensu na sile robic cos na wzor ruchomego komiksu z dzwiekiem.. Obaczymy..

Widzisz Cyniol, mnie to by specjalnie nie przeszkadzalo, chcem zobaczyc jak Frank Miller to wszystko "widzi" na zywo, jak chcial nam to pokazac, jaka muza gra w tej knajpie itp

[budo_cynik]

Tha i Jessica Alba jako striptizerka, ktora nawet biustonosza nie sciagnie

[budo_dxa]

Tha i Jessica Alba jako striptizerka, ktora nawet biustonosza nie sciagnie

Dopiero sie rozgrzewala ( a pozatym mowi sie egzotyczna tancerka )

A rzeczywiscie wygada jakby tworcy Maxa Payna wzorowali sie na Sin City. Sposob narrcji prowadzonej przez glowny charakter w filmie jak i w grze byl dosyc podobny wiec skojarzenie prawidlowe choc moze powinno byc w odwrotnej kolejnosci przeprowadzone

[budo_paweł18]

Wiesz ja sin city nawet nie czytalem a klimacik Maxa mi sie zajebiscie podobal, wiec od razu plakaty z gra skojarzylem

[budo_kapral]

Czytalem ejden odcinek i to po pijaku. Bossskie.
A film byl genialny. Naprawde polecam, swietny klimat.
Mi czasem nasuwaja sie skojarzenia do Pul Fiction(klamki, morderstwa knajpa itp, zreszta chyba Tarantino byl konsultantem)

A co do Maxa Payna to skojarzenie chyba przez postac Hartigana

[budo_kapral]

Tha i Jessica Alba jako striptizerka, ktora nawet biustonosza nie sciagnie

Dopiero sie rozgrzewala ( a pozatym mowi sie egzotyczna tancerka )

A rzeczywiscie wygada jakby tworcy Maxa Payna wzorowali sie na Sin City. Sposob narrcji prowadzonej przez glowny charakter w filmie jak i w grze byl dosyc podobny wiec skojarzenie prawidlowe choc moze powinno byc w odwrotnej kolejnosci przeprowadzone

Film jest w klimacie kiczu lat 50tych(imho super!) wszystko takie przerysowane i w ogole. Zreszta, ani jedno pzreklenstwo sie nie pojawia, procz cholerne chyba

[budo_kocyk]

ogladalem film, komikssu nie znalem, ale bardzo mi sie podobal.

co do ostatniej sceny to maciek moge wyslac ci priva bo tu nie bede psul ludziom zabawy, nie jest ona trudna do zrouzmienia.

[budo_marcin(18)]

Ustawienie kamery jak w komiksie.
Dialogi jak w komiksie.
Ale bez dymków.

Jak ktoś lubi komiks "Sin City" to sądzę, że będzie usatysfakcjonowany.

[budo_dxa]

Najbardziej mi sie podobala (procz aktorek oczywiscie ) narracja, ona tworzyla caly klimat. No i filozoficzne podejscie glownych bohaterow w stylu : "Strzelaja do mnie ?! Chuj z tym i tak ich zapierdole". Zastanawiam sie czy czasem czesci 2 i 3 ktore sa juz zapowiedziane nie beda jakimis prequelami albo historiami niezwiazanymi z tym co sie dzialo w jedynce rozlokowanymi w nieokreslonym czasie. A film ma dobry punkt wyjsciowy bo wiekszosc ludzi nie wie czego sie spodziewac i nie ma duzych oczekiwan , dlatego wychodza w wiekszosci zadowoleni bo film jest swietny. W przypadku superprodukcji jest zwykle odwrotnie, wielki szum a potem klapa

[budo_willi]

taaa
ja oglądałem
polecam wręcz zajebisty efekt komiksu
merv rządzi

[budo_kapral]

Mi się bardziej podobała postać Hartigana.