Opanowanie i olanie debili..
Napisano Ponad rok temu
Jestem w sumie nerwowy i takie sytuacje jak np (dzisiejsza:]) jade tramwajem,wchodzi 2-och baranow ok 20stki i mysla ze wielkimi kozakami sa.Obcinaja wszystkich jak popadnie i cos zawiesili swoj wzrok na mnie.Jakies szydercze smiechy,wiec sie spytalem "grzecznie" o co im chodzi,Ci mnie zbrechtali,wiec sie wqrwilem i zaczela sie przepychanka slowna.Skonczylo sie na tym ze jeden many dostal strzala,drugi w tym czasie mi zajebal,pare strzalow z obu stron,chcialem z jednym wyjsc z trawmaju ale go koles przytrzymal i sam wypadlem.Tacy z nich kozacy byli,ze jak chcialem wrocic do nich to kopali .Czy macie jakis sposob na opanowanie sie,taki raczej dla osob bardzo nerwowych i nadpobudliwych??Ja w sumie przewrazliwiony troszke jestem i zadne sporty mi nie pomagaja w olewaniu kretynow . Bede wdzieczny za jakies info,od razu mowie ze tai chi i te inne bzdety odpadaja,bo nie mam czasu zeby tam chodzic .Pzdr
Napisano Ponad rok temu
Mysle ze jak kiedys pozadnie dostaniesz na ulicy to automatycznie wyrobisz sobie dystans i spokoj. A napewno stłumich agresje i chęc zadzierania z kazdym. Nie zrozum mnie zle, nie krytykuje Cie, ale wiem jak to jest, człowiek staje sie coraz pewniejszy i w koncu musi trafic kosa na kamien.
A pamietaj ze debile zostana debilami i chyba nie warto stracic zdrowia za jakas glupote.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Moze musze znalezc dziewczyne,ktora bedzie mnie za pysk trzymala,choc pewnie z tym ciezko bedzie
Zachowuj się tak dalej, to laski będą za tobą latać. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chowaj zlosc w kieszen. Uzyj jej jak nie bedzie wyjscia. Wtedy sie przydaje. Inaczej przeszkadza.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na ta chwile doradzaja mi jakies medytacje i inne pierdoly.
Pewno "Denisona" zalecaja lub cos podobnego. Fakty sa takie, ze trzeba sie chciec zmienic (ale wlnalem banal ). Co do tych pierdol to naprawde dziala, trzeba oczywiscie wlozyc w to przynajmniej troche pracy - i tu lezy problem cz Tobie sie chce ?
Co do pedagoga szkolnego- on nie prowadzi zadnych zajec ?
Nadpobudliwosc moze byc bardzo uciazliwa. Nie tylko na "ulicy" ale w szkole, pracy w kontaktach z rodzina, z dziewczyna (choc czasem to sie dziewczynie moze spodobac )
Ile masz lat jesli wolno spytac?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Naprawde nie warto sobie robic problemow w zyciu jak mozesz sobie je uproscic
Nadpobudliwosc jest jak kazda inna dolegliwosc (sa tez rozne rodzaje ndpobudliwosci). Warto poszukac dobrego specjalisty i sie skonsultowac. Uprawianie jakiejs formy ruchu tez powinno pomagac, jesli wiec cos cwiczysz, cwicz dalej (choc nieorientuje sie jak to jest ze sportami/sztukami czy jak tam zwac walk w tym przypadku) No moze nie walke na noze
A na pocieszenie powiem, ze jesli sam zauwazasz problem to zrobiles juz dosc duzo :-)
pzdr
Napisano Ponad rok temu
ja mam odwrotny problem, mam ochote komus jebnac, ale nie moge bo boje się konsekwencji
???? !!!!!
Wiesz zaoszczedzisz problemow sobie w zyciu. Mialem kumpla, spokojny chlopak. Zaczal cwiczyc kick boxing (i dalej byl spokojny ) Kiedys na imprezie jakis gosciu przystawial sie do jego dziewczyny. Wyszli "na zewnatrz" raz uderzyl i to nie za mocno, jednak tak trafil, ze gosciu mial zlamana szczenke. I co ? I dostal kuratora ! A teraz pracuje w strazy miejskiej
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Referat o Samoobronie ,co przekazać i jak?
- Ponad rok temu
-
Filmy z ulicy
- Ponad rok temu
-
Atak na policjantkę (video)
- Ponad rok temu
-
Zaje*#*$ mi rower! :[
- Ponad rok temu
-
Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela..
- Ponad rok temu
-
Młodzież szkolna w szwecji (video)
- Ponad rok temu
-
Lima
- Ponad rok temu
-
Gdansk - Torun ;/
- Ponad rok temu
-
JA I DRES!
- Ponad rok temu
-
Afera w mięsnym... (nóż vs nóż)
- Ponad rok temu