No nie wiem, ja sie staram za wszelka cene uniknac walki (i jak narazie mi sie udaje - anie jednej ulicznej walkiVolt: Ciebie nie irytuje jak ktos Cie bezczelnie obcina,robi cholote w tramwaju i do tego szyderczo sie z Ciebie brechta??Nie wiem,moze to jakis moj przerost ego,ale w sumie czuje sie jak ostatni ciec,gdy nie reaguje na cos takiego.Pzdrawiam
 ). Jakos nie moge sobie wyobrazic zeby mnie cos takiego jak czyjs smiech mogl mnie wyprowadzic z rownowagi, w takich sytuacjach udaje, ze nie slysze. Ale to moze dlatego, ze wysoko cenie swoje zycie i zdrowei, czytaj: dla jakichs pajacy nie bede go narazal. Nie wiem co oni tobie robili, ale widzialem juz takie akcje, ze ktos sie patrzy na druga osobe i zaraz zaczynaja sie lac, bo tamtemu nie podoba sie, ze ten pierwszy ma oczy  :roll:  . Dla mnie chore....
  ). Jakos nie moge sobie wyobrazic zeby mnie cos takiego jak czyjs smiech mogl mnie wyprowadzic z rownowagi, w takich sytuacjach udaje, ze nie slysze. Ale to moze dlatego, ze wysoko cenie swoje zycie i zdrowei, czytaj: dla jakichs pajacy nie bede go narazal. Nie wiem co oni tobie robili, ale widzialem juz takie akcje, ze ktos sie patrzy na druga osobe i zaraz zaczynaja sie lac, bo tamtemu nie podoba sie, ze ten pierwszy ma oczy  :roll:  . Dla mnie chore....
					
					 


 
 
				
			
 
				
			 Smieja sie - na zdrowie, a ze z Ciebie to ich sprawa, powinienes to zignorowac, wysiasc na swoim przystanku, a z doswiadczenia wiem - ignoracja takich typkow najbardziej ich wkurwia - bardziej niz wszystko
   Smieja sie - na zdrowie, a ze z Ciebie to ich sprawa, powinienes to zignorowac, wysiasc na swoim przystanku, a z doswiadczenia wiem - ignoracja takich typkow najbardziej ich wkurwia - bardziej niz wszystko   
    
				
			 
				
			 
				
			 
   
  
   . Jak zauwazylem,to jedynie muzyka potrafi mnie uspokoic no i dziewczyna.U mnie jest tak,ze poki calkiem sie nie odpreze i nie bede podatny na jakies krzywe fazy innych osob,to jestem w sumie spokojny i brechtam jak ktos mnie podpuszcza.Co innego na miescie,gdy takie pajace zbyt kozacza
  . Jak zauwazylem,to jedynie muzyka potrafi mnie uspokoic no i dziewczyna.U mnie jest tak,ze poki calkiem sie nie odpreze i nie bede podatny na jakies krzywe fazy innych osob,to jestem w sumie spokojny i brechtam jak ktos mnie podpuszcza.Co innego na miescie,gdy takie pajace zbyt kozacza  ,tylko ze od tego jarania ziola to juz ma takie bloki ze przesada
   ,tylko ze od tego jarania ziola to juz ma takie bloki ze przesada   . Dlatego kiedys w szpitalu wyladowalem
  . Dlatego kiedys w szpitalu wyladowalem ![:]](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/splash.gif) 
					
					 
   
				
			 
				
			 
				
			 FaceBook
 FaceBook 
