73 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zielona wróżka]

W Duzym Formacie (30.05) znalazlam wywiad z dr. Lukaszem Luczajem, facet wlasnie wydal ksiazke "Podrecznik Robakozercy". Opisuje w niej w jaki sposob jesc poszczegolne gatunki bezkregowcow. Natchnal mnie i podczas wakacji w Bieszczadach zamiezam zrobic danie ze smazonych konikow polnych. Czy ktos juz probowal?

[budo_vince]

bleh... chyba nic juz dzis nie zjem...


:wink:

[budo_krzyst]

Wywiad świetny. Rozesłałem znajomym :-)
Trzeba będzie spróbować, o Łuczaju wspominała na jakimś forum Magdalena. A i chłopaki na trekkingu Magii Stali zdaje się mają o niego wspólnych znajomych dopytać. No i definitywnie trzeba będzie jednak jakiegoś robala spróbować

K.

PS. Ale łożyska to ja nie zjem. Cywilizowany mięczak jezdem ;-)

K.

[budo_wysz]

O Łuczaju ostatnio głosno sie zrobiło. I dobrze, bo znajomi twierdzą, że to sympatyczny i konkretny koleś. Chetnie bym poznał. A wywiad niestety - jak to wywiad. Wybór najsmaczniejsztch (sic!) kąsków dla szarego ludzia. Zero informacji na temat tytanicznej pracy jaką wykonał w poszukiwaniu dziko rosnacych roslin jadalnych w Polsce. Dawno zapomnianych lub uzywanych w innych kulturach a u nas nieznanych.

A co do jedzenie łozyska, to znalazłem takiego linka:

Disclaimer: Ostrzegam. HARDKOR STRASZLIWY.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_malkavian]

WYSZ dobrze ze mnieuswiadomiles. W zyciu nie wiedzialem ,ze udzie zjedliby łożyska :shocked!:

[budo_singlaub]

Ten koleś to psychol, niedługo zacznie chodzić po szpitalach i wykradać zwłoki dzieci żeby sobie podjeść.

[budo_nuevo]

myśle że trupy przydałyby sie tylko jako pożywka dla wyhodowania robactwa, sądze że na pewno rozważał taki sposób utylizacji ludzkich zwłok.
i o ile każdy ma prawo do własnego zdania, to nazywanie go pyscholem i oskarżanie o takie kretynizmy, to nie jest najlepsze co mogłeś zrobić z klawiaturą

[budo_archery]

Nom tylko jak wygląda wiele wytwórni produkujcącch np. mięso w polsce ? syf, brud, smród i robactwo przestraszony i jakoś człowiek żyje 8) ... gdyby tak poznać jak naprawde powstaje np. wędlina którą wp....y to bym wolał już te robaki wpieprzać :?

[budo_singlaub]

i o ile każdy ma prawo do własnego zdania, to nazywanie go pyscholem i oskarżanie o takie kretynizmy, to nie jest najlepsze co mogłeś zrobić z klawiaturą

No wybacz ale dla mnie ktoś kto je łożysko kobiece (na surowo) to psychol.
Chyba że dr lecter to dla ciebie normalny koleś.

[budo_kamasz666]

No fakt z tym łozyskiem jest troche przegięte :blus: . Wysz przez ciebie już nigdy nie powiem dziewczynie że bym ją schrupał :? . A co do robali i chwastów to całkiem ciekawe to może być, nie macie gdzieś linka do tych przepisów??

[budo_singlaub]

Zapomniałem dodać że było to łożysko jego żony (czy jego córki, nie wiem jak to okreslić heh). To dla tych co nie czytali tego artykułu.

[budo_dr prozac]

Musi kogos popierdolic zeby łożysko jesc.

A co do robali - sam bym nie jadl ale jestem w stanie zrozumiec.

A wogóle to kopsnijcie jakis link do tego wywiadu

pzdr

[budo_magdalena]

wiesz Wróżka.....średnio...ekhm........jeśli znów sie chwycę za coś z ksiązek Łuczaja to będzie oznaczało, że już wszystkie kręgowce w okolicy zostały zjedzone.

Niemniej jednak sezon na pędy tataraku w pełni

[budo_macieq]

A wogóle to kopsnijcie jakis link do tego wywiadu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] :-)

[budo_zielona wróżka]

Ten koleś to psychol, niedługo zacznie chodzić po szpitalach i wykradać zwłoki dzieci żeby sobie podjeść.

Nie zgadzam sie z Toba. Wez pod uwage, ze istnieja(ly) kultury, w ktorych jedzenie lozyska jest tradycja. Stad ten pomysl. Chociaz osobiscie nie tknela bym go, wiec rozumiem Twoje oburzenie. Pozatym facet od zawsze chcial zyc poza cywilizacja, wiec ta jego mania nie bierze sie z chorych zainteresowan.

[budo_singlaub]

Pozatym facet od zawsze chcial zyc poza cywilizacja, wiec ta jego mania nie bierze sie z chorych zainteresowan.

No skąd się bierze jego mania to nie możesz wiedzieć. Dla mnie to psychol i tyle.

[budo_zielona wróżka]

Z jego wypowiedzi wyraznie mozna wywnioskowac, ze interesuje sie sposobami zywienia w trudnych warunkach.

[budo_thinspoon]

Ten koleś to psychol, niedługo zacznie chodzić po szpitalach i wykradać zwłoki dzieci żeby sobie podjeść.

Nie zgadzam sie z Toba. Wez pod uwage, ze istnieja(ly) kultury, w ktorych jedzenie lozyska jest tradycja. Stad ten pomysl. Chociaz osobiscie nie tknela bym go, wiec rozumiem Twoje oburzenie. Pozatym facet od zawsze chcial zyc poza cywilizacja, wiec ta jego mania nie bierze sie z chorych zainteresowan.

Istniały również kultury w których zżerano pokonanych wrogów.
Sam pomysł - żona jako źródło delikatesów - jest po prostu cudowny. Łożysko trafia się co prawda raz na jakiś czas, ale za to co miesiąc można sobie fajne drinki pochłeptać :?

[budo_zielona wróżka]

Hmm mnie sie pomysl nie podoba, jak juz zreszta wspominalam. Uwazam, ze w tym wypadku akurat gosc przesadzil, ale z drugiej strony proboje zrozumiec jego motywacje. I dlatego napisalam, ze to nie jest nowy pomysl. Pozatym skoro, zona sie zgadza :? Czemu popadacie w skrajnosci? Nie bylo mowy o krwi ani o martwych noworodkach.
A swoja droga co powiecie na temat zupy z krwi kaczki lub gesi - czerninie?

[budo_singlaub]

Pozatym skoro, zona sie zgadza :? Czemu popadacie w skrajnosci? Nie bylo mowy o krwi ani o martwych noworodkach.

Heh to był niezły motyw: koleś zabrał łożysko żony do domu i zrobił z niego tatara i przyniósł swojej żonie do szpitala żeby spróbowała jakie dobre.
Czyż to nie chore?

A swoja droga co powiecie na temat zupy z krwi kaczki lub gesi - czerninie?

Nie jadłem. Brzmi nieszczególnie ciekawie.
No ale to nie jest potrawa z ludzkiego mięsa!