Przebarwienia
Napisano Ponad rok temu
Dziś byłem sobie na wsi i postanowiłem wypróbować wczoraj zakupione practical wakizashi. Za pierwszym razem pociełem sobie trochę gałęzi, młodych drzewek (zieloni niech nie czytają !!) i tym podobnych. Taki młodzieńczy popęd do karczowania lasów mieczem samurajskim (chyba normalne, że każdy nastolatek chce ciąć i zcinać) . Byłem bardzo zadowolony, ponieważ miecz może nie jest za ładny, ale tnie pięknie i się nie wyszczerbia. Po wszystkim ładnie go wytarłem chusteczką i wszystko było pięknie. Niestety, po zmianie lokacji zaczełem wycinać jakieś krzaczki i liście. Na mieczu w okolicach kisaki są teraz łaciate i brązowe plamy. Wycieranie nic nie pomogło.
Miecz dalej jest za.....cie ostry (jak na tą klasę) i ładnie tnie, ale są przebarwienia. Jeśli się z tym nie da nic zrobić, to nic. W końcu ten miecz kupiłem ponieważ, lepiej uczyć się na błędach na takim mieczy, niż psuć prawdziwe Nipponto. Ale jeżeli możecie mi pomóc, to byłbym wdzięczny.
P.S. Czyszcząc miecz zauważyłem, że na papierze ryżowym, po użyciu uchiko zostaje czarny kurz. Może to ma coś wspólnego z zeszlifowywaniem przebarwionej stali.
Napisano Ponad rok temu
Teraz plamy będą się powiększać i w końcu przejdą na wylot, ciesz się że nie masz plam na rękach :twisted:
W.
Napisano Ponad rok temu
łaciate i brązowe plamy
Taka "krówka"... Jak napisał poprzednik, to zemsta natury za jej niszczenie :twisted:
Napisano Ponad rok temu
To kara Natury za bezmyślność i bezsens działania. Nic się z tym nie da zrobić.
Teraz plamy będą się powiększać i w końcu przejdą na wylot, ciesz się że nie masz plam na rękach :twisted:
W.
OOOOOOOOO NIEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!! , no cóż...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A może jakiegoś chłopa/????? Jeno narażasz się na ripostę kosą
Jak tak sobie freestylowałem, na drzewkach, to nawet jeden przyjechał na zwiady na rowerze.
Napisano Ponad rok temu
Nie lepiej ciąć tatami?
Jasne, że lepiej. Tak też radzę innym po moim przeżyciu. I tak też pocznę, kiedy kupię sobie następny miecz.
Napisano Ponad rok temu
ale nihonto wyciera sie papierem ryzowym a nie chusteczka, zaloze sie ze cokolwiek cie trapi to wlasnie pzrez to
edit: teraz przeczytalem calos i wale lbem o sciane, ze wczesniej nie przeczytalem, bijcie mnie;)
Zeby nie bylo oftopa, masz przybornik do czyszczenia mieczy?
a probowales innych srodkow?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Krakowski Klub Iaido
- Ponad rok temu
-
Star Wars
- Ponad rok temu
-
Zgrupowanie kendo, iaido i jodo w Krakowie, 3-5 czerwca
- Ponad rok temu
-
Cold Steel Warrior Katana
- Ponad rok temu
-
Katana a Tachi
- Ponad rok temu
-
cena sprzetu
- Ponad rok temu
-
naprawa Practical Plus Katana
- Ponad rok temu
-
Pytanie o sztukę walki.
- Ponad rok temu
-
Gwyn to czy nie Gwyn?
- Ponad rok temu
-
długa rękojeśc katany
- Ponad rok temu