15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lothian]

Cold Steel Trail Master. Czy ktoś używa / używał takiego sprzętu? Niebawem nadejdzie czas (po zrealizowaniu innych, pilnych zakupów ) na jakiś duuuuuuuży nóż (nie, nie, nie z powodu kompleksu.... :twisted: ) i zastanawiam się nad tym, albo równie dużym BK 9. Ciągnie mnie ten trail... Czy ktoś opisze swoje wrażenia z użytkowania / zetknięcia się z tym nożem? Kawał solidnego skurczybyka (grubość 8 mm!!!). Oczywiście brana jest, ze względu na cenę, wersja z CarbonV, a nie z San Mai III.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Blade length: 9-1/2"
Overall length: 14-1/2"
Blade thickness: 5/16"
Steel: Carbon V® black coated
Handle Material: Black checkered Kraton®
Weight: 16.7 oz.
Guard: Black coated stainless

[budo_fred]

Przymierzalem sie kiedys do Recon Scouta czyli 7.5 calowej wersji Trail Mastera. Swietny potezny noz z pelnym plaskim szlifem. Jak dla mnie 9" Trail Mastera to juz troche za duzo zwlaszcza przy grubosci 8 mm. Trzeba go wziasc do reki bo zdjecia zbytnio nie oddaja jego potegi.
Jednak w testach rabania publikowanych kiedys na knifeforums RS przegral z Fallknivenem NL2. Ale Fallkniven jest nieporownywalnie drozszy.

[budo_macieq]

a ile kosztuje ten z carbon v? całkiem fajnie wygląda :-)

[budo_vince]

Ja bym moze jednak rozwazyl Beckera ? Na BF byl kiedys post o zlamaniu CS srk bodajze podczas rabania... uwalil sie tuz przyrekojesci...

[budo_eugene]

Za szybko rdzę łapie. Trza pilnować. Ostrze trzyma.

[budo_blacha]

ale to half tang
ja jednak do wołą roboczego wole pełnego full tanga

[budo_raffii]

Tutaj fotka z owego pojedynku


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tu ......... wspaniały nóż ale chyba CARBON V źle znosi niskie temperatury


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Nad wersją SAN MAI III sam się zastanawiałem ale wychodzi cenowo bardzo podobnie do NL2.. więc wybór padł na FALLKNIVEN'a
pozdrawiam

[budo_wysz]

Pierdolenie za przeproszeniem. SRK katowałem przeokropnie i nigdy krzywda mu sie nie stała. Sadząc po fotkach - ktoś walił jak kmiotł po rękojeści. Trzeba naprawdę się postarać coby go popsuć.
Mnie nigdy SRK nie zawiódł. To, że "ktoś" połamał Mad Doga/RTAKA/SRK nie znaczy, że to noże do dupy. Raczej chodzi o to, że ktoś miał do nich na tyle zaufania, że napierdzielał nimi powyzej wszelkich granic mozliwości noża. A każdy ma takowe granice. Jakbym sie postarał to szynę kolejową też połamię.

[budo_jumbo]

A tu ......... wspaniały nóż ale chyba CARBON V źle znosi niskie temperatury

Nie ma noży nie do złamania, więc gadasz pierdoły.

[budo_mr_twinkle]

On się złamał pod jelcem, w najcieńszym miejscu, tego miesjca nie ma SRK, bo nie ma jelca, Trail Master zaś ma i jelec, i potężniejszą od Recona głownię, wydaje mi się że BK 9 byłby wytrzymalszy. Ale BK 9 ma - jak dla mnie - chujową rękojeść. Na military.pl jest jeszcze CS Bush Ranger za 470 PLN. Mniejszy co prawda od Trail Mastera, ale chyba wart odnotowania dla nożomaniaków.

[budo_lothian]

ale to half tang
ja jednak do wołą roboczego wole pełnego full tanga

Blacha, napisz w jakim sensie halftang? Czy rozumiesz przez to, że trzpień jest tylko do połowy rękojeści, czy, że trzpień jest co prawda do końca rękojeści, ale o połowę węższy niż klinga? Nigdzie się nie doczytałem. Mam Cold Steel Master Hunter, który ma rękojeść tego samego typu co Trail Master i ni cholery nie wyczuwam w nim (próbowałem na różne sposoby :twisted: ), aby był to half tang. Tym bardziej dziwiłoby mnie to u noża dużo większego. Pozdro.Ż.W.

[budo_mari]

Moje uwagi co do Trail Master z Carbon V. Świetna stal, naostrzyć można tak jak brzytwę bez trudności. Pełny szlif daje b.dobre cięcie (oczywiście byłoby jeszcze lepsze, gdyby wykończenie było satin - ale wtedy rdzewność jest duża, trzeba dbać o nóż, nie możesz go zostawić na noc w wilgoci - mam na myśli Carbon V w wersji satynowanej, np. w folderze TrailGuide). Co do ciężkich zadań - jeszcze nie robiłem hard testów, ale to zdjęcie ze złamanym Trail Masterem ma niestety wytłumaczenie fizyczne: nóż nie jest full tang, przed jelcem następuje uskok głowni i niestety w tym miejscu tworzy się karb, osłabiający wytrzymałość, szczególnie na dynamiczne obciążenia(a więc uderzenia przy rąbaniu). Pod tym względem Camillus BK9 będzie lepszy(do b.ciężkich zadań), gdyż takiego osłabienia nie ma(jest full tang), a stal Camillusa 0170-6C jest równie świetna co Carbon V i daje się tak samo fantastycznie naostrzyć (mam BK7 - to wiem). Rękojeść - cóż, kwestia gustu i wielkości graby. Przy małej jest po prostu za duża(dla mnie jest ok, mam średnią lapę), ale zdejmowalne okładziny też mają pewne zalety. Reasumując - jeśli tylko jeden nóż - to wg mnie jednak Camillus.


P.S. Jak ktoś ma do zbycia BK9, zapraszam do kontaktu, chciałbym go nabyć.

[budo_cin]

Może tylko małe sprostowanie i wyjaśnienie:
1. na fotach ten złamany to Recon Scout, a nie Trail Master,
2. full tang to trzpień przez całą długość rękojeści, a half jak nazwa wskazuje to +/- 50% jej długości.

[budo_lothian]

Cin. Moja wiedzieć, co to full tang i half tang :-) Moja pytać tylko, jak Blacha rozumieć half tang w tym nożu :-) Pozdro. Ż.W.

[budo_cin]

Spoko Żelazny moja wiedzieć, że moja Żelazny Wilk wiedzieć.

[budo_hakas]

Noże piękne lecz za duże, do rąbania siekiera do pracy mniejszy. Stal Carbon V super BK7 kawał mocnego noża ( rękojeść można zmienić) Te potężne CS zawsze mi się podobały ale sa niepraktyczne. Pozdrawiam.