Skocz do zawartości


Zdjęcie

moje przemyślania...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

Nie rozumiem ludzi zbierających motylki bo motylki są po to żeby (...) latać.

A ja lubie motylki. I uwazam ze powinienes to zrozumiec. Chocby ze wzgledu na swoja pasje :)
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

... po co niektórym z Was tyle noży??


Bo my pojeby jesteśmy. :)

(i kochamy piękne i dobre noże)
  • 0

budo_arbuz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 168 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

mam jeden nóż kolekcjonerski można rzec bo neiużywany
nepalskie kukri.
wyczyściłem, naostrzayłem, oprawe musze nową zrobić i pochwe i pewnie pójdzie na stojak bo mi go szkoda będzie zajechać w terenie


hehe... Ty go tak szanujesz a powinieneś widzieć co wcześniej nim Gryzoń robił :twisted:

Okruch... można by żec że ja kolekcjonuje wspomnienia... tzn.. dla mnie wszystko co materialne kiedyś sie skończy... nóż zgubie w jakimś bagnie (już 2 tak straciłem) auto rozpiepsze (niedalej jak 3 miesoące temu wpadłem na drzewo moim autkiem...) kobeta Cie żuci (he... żeby to jedna)... ja w końcu terz kiedyś umre... ale to co przeżyje to moje... tego mi niekt nieodbierze...
z każdym dniem jest wiecej żeczy które chce zrobić, zobaczyć... a przedmioty materoalne to są tylko nażedzie które pozwalają mi to osiągnąć...

takie troche specywiczne mam podejśćie do życia... dla mnie przedmioty to tylko przedmioty... niektóre chce mieć.. (np DB9) ale jak coś mam.. i to zniszcze, strace czy coś... to nieżałuje... zwłacze jeśłi to coś "poległo za sprawe"

i niegniewam sie że spytałeś :D
  • 0

budo_okruch
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
A na co Ci tyle wspomnień? Jedne zapomnisz, inne będziesz chciał zapomnieć... nie szkoda Ci czasu, pieniędzy, na coś, czego nie możesz dotknąć, użyć?
Jeżeli uważasz, że to, co Ty kolekcjonujesz, jest tego warte, to wiedz, że z nami jest tak samo. Czy będą to modele do sklejania, złamane bokeny, drzewka bonsai czy autografy najlepszych kucharzy, każdy ceni własne hobby, ponieważ wnosi ono dodatkową, trudną do zmierzenia wartość w jego życie.
Głowa do góry!!
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Aaa ja po prostu jestem podupcony Dołączona grafika
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
wy jestescie podupceni;)
  • 0

budo_diabelek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 387 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

wy jestescie podupceni;)


ale nikt tego przeciez nie ukrywa :)
  • 0

budo_kajk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100lica

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Wiem, ze bede malo oryginalny, ale ja to po prostu lubie... ;-)
Jestem typem czlowieka, ktory uwielbia spelniac swoje zachcianki, bo sprawia mu to niesamowita frajde. Wiec jezeli tylko moge, to spelniam. A na to, ze noze w tym wypdku sa moimi glownymi zachciankami juz nic nie poradze... ;-)
Nie sadze zebym mial kiedys ogromna kolekcje. Ale poki co zaczalem od dwoch folderow - jednego mniejszego, drugiego wiekszego, do ciezszych zadan, jednego fixeda i jednego necka na ktorego wciaz czekam i nie wiem czy sie doczekam... :cry: (to BK11, wiec czy neck to kwestia dyskusyjna ;-) ). Chcialbym miec jeszcze kilka folderow, bo mi sie zwyczajnie zajebiscie podobaja, ew jakies fixedy ;-) Powiem tak - nie obrazilbym sie jezeli moja kolekcja wciaz by sie powiekszala, natomiast mam pewne obawy co do tego, ze pewne egzemplarze beda zastepowaly inne z przyczyn materialnych.
  • 0

budo_okruch
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Kapral, a weź rzuć tu swoje fotki świnią, co?? :P
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Nie każdy nóż to broń !!!

Czy aluminiowy kuchenniak babuni jest bronią?
Czy nóż techniczny z jednorazowym ostrzem to broń?
Czy jester jest bronią?

są noże i noże
ale te wędkarskie,kuchenne,ogrodnicze nie mają nic wspólnego z bronią a ty postrzegasz wszystkie jak bagnety...a skoro tak to jak chcesz je zastosować by były w użyciu?

PEACE :)
  • 0

budo_desmo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mikołów

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

żec (rzec)
miesoące (miesiące)
kobeta (kobieta)
żuci (rzuci)
niekt (nikt)
żeczy (rzeczy)
materoalne (materialne)
nażedzie (narzędzie)
specywiczne (specyficzne)
podejśćie (podejście)
zwłacze (zwłaszcza)
jeśłi (jeśli)


z jednej Twojej wypowiedzi. Nie liczac bledow gramatycznych. Albo pisz wolniej albo niech Twoim nowym hobby bedzie czytanie slownika. A najlepiej na koncu przeczytaj jeszcze raz wypowiedz i sprawdz co napisales. To jest forum a nie chat. Tempo sie nie liczy, jak ktos (np ja) nie lubi polskich znakow to nie musi pisac, ale kuuuurwa litosci.

Co to Twojej wypowiedzi to powiem jedno. Jest takie cos ktore nosi nazwe kolekcjonerstwa.
  • 0

budo_wronx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 460 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

Co to Twojej wypowiedzi to powiem jedno. Jest takie cos ktore nosi nazwe kolekcjonerstwa.

Bulszit, najlepiej to podsumowal wysz i tego sie bede trzymal :rofl:
  • 0

budo_desmo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mikołów

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
:P :P chcialem zeby nie bylo offtopa ot co :P
  • 0

budo_kangoo owner
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1269 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Odpowiem pytaniem na pytanie : Dlaczego istnieje tak wielka ilość kuchni narodowych ,po co bez przerwy powstają nowe przepisy kulinarne , przeca wszyscy mogliby wtrajać to samo???
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

Odpowiem pytaniem na pytanie : Dlaczego istnieje tak wielka ilość kuchni narodowych ,po co bez przerwy powstają nowe przepisy kulinarne , przeca wszyscy mogliby wtrajać to samo???


Bo przeciez jedzenie sluzy do jedzenia a ludzie som tacy sami :)
  • 0

budo_wojtas13
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olesno

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Szkoda wysiłków, jeśli ktoś tego nie rozumie, to i tak nie zrozumie. Przerabiałem to wiele razy.

Dziwi mnie tylko obecność takiej osoby na tego typu forum, bo jeśli ktoś nie dzieli naszej pasji to czego tu szuka?

Sam nie wiem ile mam obecnie noży, nie wydaję na nie wszystkich pieniędzy, bo bym zdechł z głodu i nie miałbym gdzie mieszkać, a przede wszystkim nie miałbym gdzie ich trzymać.

Podany przykład Astona jest jednak chybiony i to mocno, bo tego typu auta nie są przeznaczone do codziennej eksploatacji i nie wytrzymują jej trudów. Tego nikt nie pisze w ilustrowanych magazynch (przynajmniej krajowych) ale taka jest prawda, samochody typu Aston Martin, Ferrari, Maseratti i inne podobne są bardzo usterkowe. Podobnie z nożami, karambita nie brałbym do lasu, bo jego cienkie ostrze szybko szlag by trafił, za to mięso tnie bez oporów. Ale i tak u mnie będzie tylko cieszył oko.

Ale nie o tym ten topic. Kocham noże i mozliwości finansowe pozwalają mi posiadać ich większą ilość. I cieszy mnie to, poza tym mozliwość jednoczesnego porównania kilku modeli jest o wiele bardziej obiektywna, niż porównywanie noży z przeszłości z aktualnie posiadanymi. A poszukiwanie możliwie idealnego narzędzia takich porównywań wymaga. Tak jak Rybak, wszystkimi nożami pracuję, raz jednym raz drugim, zależnie od aktualnego nastroju lub potrzeb

I żeby nie było niejasności, noże to nie jedyne moje hobby, choć z pewnością najkosztowniejsze. .

Za to nie potrafię zrozumieć ludzi bez pasji, jakiejkolwiek. Po co żyją? Przychodzą z roboty wsadzają łeb w telewizor albo internet i to ich cały świat, że nie wspomnę tych co chleją bo nie widzą sensu w życiu. Brak zainteresowań jest dużo gorszy od pasji, nawet jeśli inni tego nie potrafią zrozumieć.

Daję sobie glowę uciąć, że gdyby Cię było stać miałbyś kilka noży i to drogich.
  • 0

budo_lukaszki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1032 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Off topic

Tego nikt nie pisze w ilustrowanych magazynch (przynajmniej krajowych) ale taka jest prawda, samochody typu Aston Martin, Ferrari, Maseratti i inne podobne są bardzo usterkowe


z tą usterkowością w drogich furach już jest coraz lepiej, ale jak ktoś płaci 600 tys. za autko, to każdy drobiazg go wkurwia, a jak płaci 30 tys. to nie - dlatego czasem się słyszy że superauta czesto sie psuja - prawda jest taka ze psuja sie wszystkie niezaleznie od tego ile kosztuja.

A Aston Martin i podobne mają dużo innych wad które prawie uniemożliwiają codzienną eksploatację - to typowe fury na weekend dla bogaczy - po to zostały stworzone

koniec Off topic


a tak wogóle to Wojtasa wytłumaczenie jest chyba najbardziej konretne i nie ma już o czym gadać - ja mimo że coś tam zarabiam nie mam w tej chwili za dużo kaski na moje hobby (wiecie - dom dzieci :-) ) i bardzo nad tym boleje - chociaż nie można zapominać że to tylko przedmioty - lubię je bardzo ale staram się nie uzależniac od nich, chociaż to nie takie proste :)
  • 0

budo_robin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...

Daję sobie glowę uciąć, że gdyby Cię było stać miałbyś kilka noży i to drogich.


A dobre alkohole? A aparaty fotograficzne? A nieustajacy tuning kompa? No bo samochod zmienia sie raz na pare lat.
:)
To chyba nie tylko kwestia kasy.
Problem z nozami polega na tym, ze sa bardziej przydatne i latwiej uzasadniac kolejne zakupy.
A starych (tak z pol roku) nozy szkoda sprzedawac. I tak pojawia sie zbiorek. Sam obiecywalem sobie ze bede total-pragmatykiem i nie dam sie chorobie, ale wlasnie przywiozlem sobie z Ikei specjalna szafeczke na noze i sprzet survivalowy... Na zdrowy chlopski rozum wystarcza dwa noze: solidny fixed w teren i folder do miasta.
Halo! Jest tu taki co ma dwa noze??
:rofl:
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
Tylko dwa, czy minimum dwa? :)
  • 0

budo_lukaszki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1032 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: moje przemyślania...
aż dwa? Po co komu drugi jak ma już jeden? :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024