84 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pancer]

Obecny Doshu ma syna ktory bedzie jego nastepca. Juz z nim jezdzi po stazach i robi dla niego za uke.

Ciekawe, czy ktoś sie zapytał grzdyla o zgode? :wink:
Pewno Stary pewnego dnia powiedział: od dziś ćwiczysz do końca życia. :?
Dla mnie troche to smutne jak wybieranie przez rodziców nastoletnim dziewczynkom za mężów panów, któzryz razemz tatusiem w jednej ławce siedzieli...

Jednym słowem: prz...bane jak w czołgu z lufą do środka i zalutowanymi włazami

Pancer ( który zawsze chciał czytać poezje przy świetle księzyca a musi zap...lac na treningi :wink: )

[budo_łabędź]

Pancer ( który zawsze chciał czytać poezje przy świetle księzyca a musi zap...lac na treningi :wink: )

Eee, nie jest chyba tak żle - wieczorki poetyckie też pamietam w wykonaniu kolegi - wprawdzie takie bardziej zakrapiane i w duchu rewolucyjnym przy poezji Majakowskiego i Broniewskiego, ale światło księzyca było jak nic

Ł. (wielbiciel poezji śpiewanej w wykonaniu kolegów aikidoków) :wink:

[budo_gogatsu]

Obecny Doshu ma syna ktory bedzie jego nastepca. Juz z nim jezdzi po stazach i robi dla niego za uke.

Ciekawe, czy ktoś sie zapytał grzdyla o zgode? :wink:
Pewno Stary pewnego dnia powiedział: od dziś ćwiczysz do końca życia. :?
Dla mnie troche to smutne jak wybieranie przez rodziców nastoletnim dziewczynkom za mężów panów, któzryz razemz tatusiem w jednej ławce siedzieli...

Jednym słowem: prz...bane jak w czołgu z lufą do środka i zalutowanymi włazami

Pancer ( który zawsze chciał czytać poezje przy świetle księzyca a musi zap...lac na treningi :wink: )

To giri - japonskie poczucie obowiazku.

Pozdrawiam.

gogatsu

[budo_jeżyk]

Ciekawe, czy ktoś sie zapytał grzdyla o zgode? :wink:

Teraz rozumiem, dlaczego zawsze taki smutny i zamyślony jest chłopaczyna...

[budo_wingman]

Jeżu a ty byś nie był On siedzi i kombinuje jakby się tu urwać :wink: