85 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lothian]

W związku z tym, że we wtorek święto narodowe, tak mi się na patriotyczne myśli zebrało, oczywiście w nawiązaniu do noża :-) I tak właśnie się zastanawiam, czy jest jakiś nóż, który można by uznać za ściśle polski, no jeśli nie, to przynajmniej jakiś nóż słowiański. Chodzi mi oczywiście nie o markę, tylko o rodzaj noża. Finowie mają pukko, Japończycy - tanto, Amerykanie - bowie, Hiszpanie - navaja, Włosi - stiletto, Gurkowie - kukri... A my, Polacy / Słowianie, mamy swój nóż?

[budo_guldan]

my mamy siekiere...

[budo_borsoock]

Ew. kosę na sztorc

[budo_cynik]

Ew. kosę na sztorc

ot co, Polska - kraj prowizorki

[budo_cassini]

Z powieści historycznych wynikało, że w czasach Mieszka I modne były skramasaksy, ale to raczej nie jest osrze pochodzące z Polski.

[budo_mradu]

taaa my we krwi nie mamy bawienia sie ostrzami malego kalibru. kosa, topor (spotkalem sie ze stwierdzeniami ze do Europy topor przywiedli Slowianie), wlocznia, to jest bron . a tak serio - hmm chyba raczej zadnego nozyka narodowego nie posiadamy niestety

[budo_okruch]

Zygmuntówka, batorówka... mało poręczne jako EDC, ale jakże praktyczne. Koncerze husarskie, czekany. Ale noże?

[budo_cassini]

Swoją drogą łowiectwo pośród szlachty polskiej było popularną rozrywką, więc sądzę, że musiały też ukształtować sie jakieś typowe ostrza popularne pośród myśliwych tamtych czasów. Jakby dobrze poszukać to sądzę, że jednak coś by znalazł. :wink:

[budo_lothian]

Swoją drogą łowiectwo pośród szlachty polskiej było popularną rozrywką, więc sądzę, że musiały też ukształtować sie jakieś typowe ostrza popularne pośród myśliwych tamtych czasów. Jakby dobrze poszukać to sądzę, że jednak coś by znalazł. :wink:

Więc może jakiś kordelas myśliwski?

[budo_cassini]

Coś tam chyba nawet w "Panu Tadeuszu" było :wink:

[budo_sonny]

My mamy te miecze co je pod Grunwaldem dostaliśmy. Albo Szczerbiec jest jeszcze.

[budo_arbuz]

Z powieści historycznych wynikało, że w czasach Mieszka I modne były skramasaksy, ale to raczej nie jest osrze pochodzące z Polski.

"skramasaks" to inaczej "długi nóż saksoński" wiec tak niebardzo to polskie.... chociaż żeczywiście był u nas dość powszechny... i prawdopodobnie wiekszosć noży była na nim wzorowana...

W europie była sławna polska szabla... o nożu to mi nic niewiadomi...

[budo_robin]

Witam,
moze cos takiego...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tak na serio...
Noz to byla raczej chlopska bron, noszona w ukryciu (wolni chlopi nosili zreszta wieksze rzeczy), panowie kluli sie mizerykordiami i lewakami ale to przeciez nie noze...
Zdaje sie, ze to my tworzymy historie

[budo_lothian]

Xsiao napisał:

A tak na serio...
Noz to byla raczej chlopska bron, noszona w ukryciu (wolni chlopi nosili zreszta wieksze rzeczy), panowie kluli sie mizerykordiami i lewakami ale to przeciez nie noze...
Zdaje sie, ze to my tworzymy historie

A więc może opracujemy, na bazie histo(e)rycznych doświadczeń wzór POLSKIEGO NOŻA NARODOWEGO??? A co, niechaj wżdy postronni narodowie znają, iż Polacy nie (nie wiem co ) i swój nóż mają Proszę więc zgłaszać propozycje.

[budo_mradu]

hmm to jak ma byc na wzor historyczny i taki popularny w Polsce... to hmm - trzeba cos na bazie kopii rycerskiej wymyslic

[budo_cassini]

Właśnie zabrałem się za broń w dawnej Polsce Żygulskiego. Może będzie tam na coś o nożach...

[budo_robin]

Ze wspolczesnych prob jest szturmowa Wuzetka, uznana przez publicznosc za niewypal (nie wiem czemu, zapomnieli chyba o przeznaczeniu). Niestety chyba za malo patetyczna jest...

[budo_lukaszki]

ale przynajmniej (prawie) każdy już ją ma

[budo_smoku]

Swoją drogą łowiectwo pośród szlachty polskiej było popularną rozrywką, więc sądzę, że musiały też ukształtować sie jakieś typowe ostrza popularne pośród myśliwych tamtych czasów. Jakby dobrze poszukać to sądzę, że jednak coś by znalazł. :wink:

Więc może jakiś kordelas myśliwski?

A więc może opracujemy, na bazie histo(e)rycznych doświadczeń wzór POLSKIEGO NOŻA NARODOWEGO??? A co, niechaj wżdy postronni narodowie znają, iż Polacy nie (nie wiem co ) i swój nóż mają Proszę więc zgłaszać propozycje.

Proszę bardzo
Moja propozycja -
-kordelas albo chociaż nóż mysliwski
-paradny
-szpanerski
-szlachecki
-sarmacki
-damastowy

taa-daam:



Wszelkie pomysły na ulepszenie pomysłu mile widziane.
Mogłem nieco przesadzić z damastem, to bardziej domena art-knives... ale to zawsze mozna poprawić. Jeśli ktoś ma inny pomysł na "wykończenie", wypałnienia - mogę zamieścić sam szkielet

PZDR,
Smoku

[budo_cassini]

Ze wspolczesnych prob jest szturmowa Wuzetka, uznana przez publicznosc za niewypal (nie wiem czemu, zapomnieli chyba o przeznaczeniu). Niestety chyba za malo patetyczna jest...

Niekoniecznie zbyt mało patetyczna, po prostu w zastosowaniu do celów pokojowych niezbyt funkcjonalna, co wcale nie znaczy, że nie można jej mieć:wink:

Wszelkie pomysły na ulepszenie pomysłu mile widziane.
Mogłem nieco przesadzić z damastem, to bardziej domena art-knives... ale to zawsze mozna poprawić. Jeśli ktoś ma inny pomysł na "wykończenie", wypałnienia - mogę zamieścić sam szkielet

Ze wspomnianego opracowania Żygulskiego wynika, że jednak coś polskiego było. Zgodnie z treścią tej publikacji mieliśmy swój nóż noszony przez szlachtę, był to pochodzący z XVIII w kordelas z rękojeścią karabelową, który nawet rozpowszecnił się w Europie. Niestety brak jest we wspomnianej publikacji rysunków lub zdjąć tego noża, co zresztą jest zrozumiałe ze względu na fakt, że ukierunkowana jest ona głównie na broń na usługach Marsa, może ktoś ma jakieś fotki lub rysunki??