jak nie to sami coś wyskropiemy i zaczniemy wprowadzać do obiegu
 
					
					 
Napisano Ponad rok temu
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W związku z tym, że we wtorek święto narodowe, tak mi się na patriotyczne myśli zebrało, oczywiście w nawiązaniu do noża :-) I tak właśnie się zastanawiam, czy jest jakiś nóż, który można by uznać za ściśle polski, no jeśli nie, to przynajmniej jakiś nóż słowiański. Chodzi mi oczywiście nie o markę, tylko o rodzaj noża. Finowie mają pukko, Japończycy - tanto, Amerykanie - bowie, Hiszpanie - navaja, Włosi - stiletto, Gurkowie - kukri... A my, Polacy / Słowianie, mamy swój nóż?
 Tylko kiepsko ostrze trzyma, ale za to tania i wielozadaniowa
  Tylko kiepsko ostrze trzyma, ale za to tania i wielozadaniowa  
					
					Napisano Ponad rok temu
PS.
Smoku może psrubował byś przeprojektować Twój szkic na kordelas z rękojeścią karabelową??
 
  Napisano Ponad rok temu
 
  Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 , nie wiem czy takie cuś występowało w jakimś innym kraju
 , nie wiem czy takie cuś występowało w jakimś innym krajuNapisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Polacy raczej zapożyczali z zewnątrz.
Napisano Ponad rok temu
Np. pokombinować z jakąś rękojeścią z tej strony i jakąś klingą. Niestety cholera wie jaką klingę owe kordelasy miały.jak mi wytłumaczysz co to znaczy...

To bardzo chętnie się podejmę wyzwania :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 
  
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 
  
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Żygulski podaje, że broń w czasach wczesno - piastowskich pochodziła głównie z importu, owszem sa tam rysunki kilku noży, jednak z treści wynika, że broń była głównie sprowadzana z zachodu (mimo zakazów zachodnich władców), ponadto ikonografia z tego okresu nie oddaje rzetelnie uzbrojenia polakich wojów i często stoi w sprzeczności ze znaleziskami archeologicznymi. Faktycznie chyba najbardziej trafionym wyborem wydaje się kordelaś, Żygulski również pisze, że ten z rękojeścią karabelową był noszony przez szlachtę do kontusza.Znalazłem też jeszcze coś ciekawego w książce Szymona Kobylińskiego "Gawędy o broni i mundurze", tam lekki wojownik piastowski oprócz łuku urzbrojony jest w dwa duże noże rzutki o cylindrycznej trzonkowej rekojeści i dużej liściastej głowni. Przyczym jedna z nich jest symetryczna, druga zaś nie i posiada coś jak głownie typu clip-point.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu