22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kenku]

o jaka mam fajna historyjke !!!

wracam wlasnie z pokazow sztuk walki z Polibudy w Poznaniu 8)

A tam co sie dzialo!!! :twisted:
gdzies pomiedzy wszyskimi sztukami walki (a byla capoeira, kendo, karate, jakies kung-fu/wu-shu i judo) przypaletal sie combat 56
zapowiadalo sie fajnie
mistrz/trener/instruktor wygladal jak kawal miesnia Mr. Szafiozo a jego podoopieczni ubrani w zestaw rodem z wojska prezentowali sie godnie i widac bylo ze sa gotowi nastukac kazdemu z widowni :wink:
mistrz zaczyna przemawiac do pospulstwa
cos tam cos tam tamto sramto i nagle padaja 2 super madrosci a raczej 3
wyobrazcie sobie sytuacje
sala wypelniona adeptami roznych sztuk walki a ten wywala tekst- sztuki walki (wschodu-tak to zrozumialem) nie nadaja sie do obrony! i on jako wybawiciel przynosi na sw. grala- combat 56 (cytat oczywiscie niedoslowny)
2 co powiedzial i mnie to strasznie rozbawilo to to ze stroje do tych innych sztuk walki nie nadaja sie do walki bo sie niszcza podczas walki 8O :? dlatego chlopcy sa ubrani w wojskowe ciuchy ( przypomnialem sobie wtedy ze przetargi wojskowe wygrywaja najtansi a nie najsolidniejsi :wink: )
ale to jeszcze nie koniec!!!!
combat 56 jest systemem (bo podkresla ze nie jest to sztuka walki) ktory mozna opanowac prawie blyskawicznie i zaraz mozna zostac instruktorem (chyba wspominal cos o 4 levelu wtajemniczenia -nie przekladal na punkty doswiadczenia ale bylem przekonany ze jak zobacze ten pokaz to bede tak dobry jak on )
i co sie dalej dzialo
chlopaki sie rzucali ciskali na ziemie clkiem fajnie
byl pokaz ze nie mozna sie obronic przed nozem
polegal na tym ze jeden trzymal flamaster i mazal 2giego jak by atakowal nozem
o zgrozo!!!!
jak te 2 byki polecaly w strone widowni gdzie siedzialem ja!!!!
podnioslem garde wystawilem zgieta noge i sie bronie :2gunfire: :balisong:
oni wychamowali w ostaniej minucie ale pech chcial ze ten atakujacy przycisnaj flamaster na przeciwniku i jego zawartosc....
poleciala mi na buzie

ale to jeszcze nie koniec!!!!!!!
mistrz pokazal osobiscie pare sztuczek z ta rozkladanka palka teleskopowa i tak przypierdzielil uczniakowi ze ten sie zaczal zwijac na parkiecie ( prawdopodobnie wsadzil mu ta palke w oko albo jakis paluch) wiec przerwali pokaz
a mistrz powiedzial - tak tez bywa
luzie ludzie jakie cuda w tej budzie!!!!!!!!!
ja sie zastanawiam- czlowiek mlody dizie do takiego trenera a ten go okalecza albo mu cos lamie bo nie opanowal do konca techniki!!!
po co to komu!!!
a tak przy okazji troche skromnosci by sie przydalo i szacunku dla innych

[budo_malachi]

O w mordę 8O Najpierw karmią widownię stekiem bzdur, a potem się popisowo ośmieszają

[budo_kenku]

sam pokaz byl bardzo fajny i dynamiczny
techniki wygladaly naprawde skutecznie
ale ta ostatnia byla zbyt skuteczna :wink:

nie chce zeby ktos pomyslal ze to byla zenada a ja tutaj smaruje na combat 56
na tle wszystkich co wystapili wypadli bardzo fajnie

ja rozumiem ze kazdy chwali swoje
nawet jezeli combat 56 jest taki wspanialy to powinno sie uszanowac ze ktos ma odchyl na punkcie innego sytemu
np fakt ze cwicze pozwala mi wstac rano i stwierdzic ze jest cos jeszcze fajnego w zyciu
jak na moje oko to wszyscy powinni sie dobrze bawic czy cwicza karate tsunami czy cos innego
powinnismy sie uczyc od siebie i dzielic nabyta wiedza
a nie bezsensownie kozaczyc
8)

[budo_jodan]

a znasz może nazwisko tego instruktora? popytalibyśmy naszych forumowych kolegów od C56, co to za jeden sie taki znalazł...

[budo_mafox_]

nie byl to przypadkiem Tomasz R ?
widzialem podobne zachowania na seminariach jak "mordowali" niczego nie spodziewajacych sie uke :>
poszukaj w archiwum juz bylo

[budo_raben]

Male sprostowanie, ciuchy wojskowe sa naprawde wytrzymale. Czolganie, ganianie sie rzuty i takie tam a one to wytrzymuja. Druga sprawa dotyczaca sedna twojej wypowiedzi oni poprostu wierza w to co robia ;]

[budo_skiper]

Kenku, a pamiętasz może jakie kung-fu/wu-shu było?

[budo_kenku]

oj nie pamietam jakie to bylo kung-fu/wu-shu
na emblemacie mieli jakis chinski symbol i piesc 8)
powiem wam ze pierwszy raz widzialem pokaz wu-shu
bylem zdziwiony ze do technik nie spina sie miesni przy udezeniu (przynajmniej rekoma i przynajmniej w tych technikach ktore pokazywali :wink: (sam mistrz nie szczedzil komentarza wszystko bylo tlumacozne krok po kroku :wink: ))

a najzabawiniejsze jest to ze ludzie ktorzy brali udzial w tym widowisku byli combatem 56 zachwyceni
bo jaka to skuteczna technika skoro sam prowadzacy nie byl w stanie zatrzymac jej niszczycielskiego pedu

[budo_mradu]

bo jaka to skuteczna technika skoro sam prowadzacy nie byl w stanie zatrzymac jej niszczycielskiego pedu

nie sposob zaprzeczyc, walniecie pala jest technika wysoce uszkadzajaca przeciwnika

[budo_skiper]

Jak była tylko jedna "ekipa" od kung-fu, to to był pewnie WingTsun.

[budo_kenku]

to nie bylo wingtsun raczej jakies wu-fu czy cos w ten densen :-)
cos sobie przypominam ze "fu"
a co do caombat 56 nie wiem jak sie nazywal instruktor bo jakos sie nie wyrwalem po ulotke 8)

[budo_wingtsun]

a jednak to był WingTsun

no właśnie - jestem ciekaw - jakie zrobilismy wrazenie? ciekawe/nie ciekawe/glupie/fajne? niedlugo beda fotki i jakis tam krotki filmik. Jeden jest
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [demonstracja cwiczenia odruchow]

na pokazach też była ekipa od judo, karate, combatu 65, naszego wingtsun oraz capoiry (kolejnosc taka jak pokazow).

Jezeli chodzi o Combata - to chyba poza ludzmi w tych morowych mundurach nikt zachwycony nie byl. Sytuacja wygladala tak, ze chlopak rzucil sie na instruktora z palka (planowany ataka w konkretne miejsce) a ten mu palke zabral i po drodze chyba przywali w glowe. Chlopak zwinal sie na podloge i na haslo "wszystko ok?" pokiwal przeczaco glowa. Żenujace... mam nadzieje że ów człowiekowi nic się nie stało Po co sie bić na ulicy skoro Cię instruktor okaleczy zanim do tego dojdzie

Mi sie najbardziej podobaly dziewczyny z capoiry

Poza organizacja zawodow byla niezla - podziekowania dla NZS, który sprawę urządził

[budo_wingtsun]

prosze mi wybaczyć bylo tez kendo

[budo_kenku]

bylo tez kararte i judo :wink: ale to juz pisalem

bardzo sie ciesze ze podobaly sie dziewczyny/kobiety z mojej grupy 8)


uciesza sie na 100% jak im powiem ze ich uroda jest znana na forum jak internet dlugi i szeroki

jezeli chcecie zobaczyc ladne dziewczyny z capo na zywo zapraszam na trening

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ps. ale moja rada dla amatorow pieknych kobiet z capo 8) nie wkladajcie podkoszulki do spodni nawet cwiczenie WingTsun tego nie usprawiedliwia

(autor postu nie gwarantuje ze jak ktos przyjdzie na trening spodoba sie jakiejkolwiek dziewczynie i przestrzeganie zasady z podkoszulka nie daje 100 % pewnosci )

[budo_wingtsun]

wiesz... wkladanie koszulki do spodni ma pewne nalecialosci kulturowe. u nas na odwrót jest w zlym tonie i tyle


Paaaaanie.. ja nie umiem akrobacji - nie moge dostac numerow telefonow poprostu ?

[budo_kenku]

numery telefonow mozna dopiero otrzymac gdy zaplaci sie za 2 mesiace treningow z gory :wink:
(taki maly zarcick )

wypadliscie fajnie tylko wasz mistrz strasznie dlugo opowidal przy bardzo kiepskim naglosnieniu i prawie nic nie bylo slychac :?

macie jakas stronke internetowa????
moze kiedys nawiedze wasz trening
jestem zafascynowany technika jak to nazwalem z kolega "gumowych szybkich lapek"

pozdrawiam

[budo_wingtsun]

ja tez w wolnym tlumaczeniu to znaczy "lepkie ręce"

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_pilidzin_piligo]

a propo c56. Nie wiem co to za mistrz był w poznaniu (chyba nie ze szczecina) ale faktem jest ze trenerzy tego systemu (przynajmniej dwoch jakich znam) przy pokazywaniu technik nie oszczedzaja uke. Mysle ze to dla tego zeby pokazac ze dana technika jest skuteczna i realna do wykonia. Ma to swoje plusy i minusy. Ja osobiscie mialem przez jakis czas problem z lokciem po technice jaka sensej zademonstrowal na mnie na stazu. Mysle ze takie sekcje sa potrzebne dla ludzi którym odpowiada taki rodzaj treningow. Mi odpowiadal do czasu. Nie bede negowal ani namawial do cwiczenia c56. Mi brakowało sparingow. Techniki wydaja sie skuteczne i sa bardzo brutalne. Wydaje mi sie ze jest to dobre uzupelnienie ale kompletnie nie nadaje sie dla osoby ktora wczesniej nic nie cwiczyla. A co do skutecznosci to fakt ze dosyc szybki robisz postepy ale bez przesady. Jezeli doszlo by do konfrontacji adepta c 56 a reprezentanta np. boksu, muay-thai no cóż c 56 nie ma najmniejszych szans bo system polega na trafieniu przeciwnika a dopiero pozniej na kreceniu nim. Dla tego podchodzil bym z duzym dystansem do mistrzow ktorzy twierdza ze jego system super a cala reszta jest bee. Pozdrawiam ludzi cwiczacych c56 bo wiem ze treningi nie sa latwe. A propo trenera to potrafi stworzyc klimat na zajeciach. Mimo roznych ale bardzoszanuje swojego (byłego) senseja.

[budo_mmaakkss]

istny cyrk

[budo_jabłon]

bie tenuje combatu ale mam zanjomego co się trudni tym cięzkim kawałkiem chleba i wygląda po treningu jak dziecko które jest ofiarą znęcania jak zdejmuje koszulke na basenie to wygląda jak jeniec uwolniony z wietnamskiego obozu 8)