budo_fijol napisał
No cóż... będzie miał facet nauczkę, powinien nabrać pokory. Czasem niektórym taki wstrząs wychodzi na dobre. PozdrawiamNa początku siema wszystkim opowiem wam jedną historie. No wiec tak jeden koleś trenuje 8 miesiecy Kyokushin i przy tym regularnie chodzi na siłownie. Uważa się za jakiegoś koksa i się lansuje na rynku szukając zaczepki, a i tu właśnie pojawia się mój kumpel. Pewnego dnia to właśnie jego zaczepia, ale mój kumpel nie chcąc robić sobie przypału nie odpowiada odrazu tylko ustawia się z nim w bardziej ustronym miejscu na solówke. Zbebrał ekipe my też to zrobiliśmy, ale to miała być solówka więc się nikt nie mógł wtrącić. Dobra w końcu staneli na przeciw siebie i zaczeli. Kyokushinowiec dostał strzała po czym chciał kopnąc mojego kumpla ale mu sie nie udało bo ten złapał jego noge i go wywalił na glebe walnoł mu 6 bląb i do domu walka trfała około 10 sekund. Mieli porównywalną siłę, tylko jeden trenował Kyokushin 8 miechów i co mu to dało ????? a już wiem dzieki temu poczuł sie pewnie i zaczoł nie z tym gościem co trzeba. A i napisali byś cię co myślicie o Shidokan i oczywiście oceńcie tę sytułację. PDG rullez Pozdro 4 all