Może i można, jenak napewno nie będzie to zbyt wiele, nawet jeżeli gość do sprawy by się solidnie przykładał. Należy pamiętać o tym, że przeciętny chuligan co najmniej kilka ulicznych bijatyk na serio zaliczył, więc ma odpowiednią praktykę i podejście do sprawy. Siłownia owszem może i być pomocna ale to jeszcze też nie wszystko. Dodatkowym zgubnym moim zdaniem czynnikiem w opisanym przypadku była zbytnia i niczym nie uzasadniona pewność siebie. Sam kiedyś dawno temu znalazłem się w podobnej sytuacji (mniej więcej po roku ćwiczeń i oczywiście nie dążyłem do tego by sytuacja ta powstała). Sprawę załatwiłem przy pomocy samych rąk i bani z odpowiednim skutkiem. Sam opis walki w poście wskazuje na to, że koleś tak naprawdę niczego się nie nauczył.Hmm co do tematu. Po 8 miesiącach KK można się czegoś nauczyć, napewno niezbyt wiele ale podstawy owszem Jeśli chodzi o opisanego "delikwenta" to było to nie możliwe, koleś się ewidentnie opierdalał na teningach- wiem bo trenuje w mojej sekcji.
8 miesięcy treningu Kyokushin i pierwsze sprawdzenie się
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bokserska garda nie jest naturalnym elementem KK, chyba, ze sie myle ...
przez "czystą" bokserską garde przechodzą mawasy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
przez "czystą" bokserską garde przechodzą mawasy
ta.. to trzymaj sie za uszy, zeby nie dostac mawachy w glowe, ciekawe tylko co z rekami :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W temacie pisze że to pierwsze sprawdzenie się, także mówimy tutaj o lajku, który wczesniej nic nie trenował, nigdy nie walczył- do momentu w którym zaczął trenować KK.
PS. kolesia już na treningach nie widać...
:roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
przez "czystą" bokserską garde przechodzą mawasy
ta.. to trzymaj sie za uszy, zeby nie dostac mawachy w glowe, ciekawe tylko co z rekami :roll:
Mam takie łączone cos, co wynikło z połączenia gardy z KK i sparingów w rękawicach. Od typowej gardy bokserskiej różni się to głównie tym ze kostki rąk sa na wysokości łuku brwiowego (a nie jak w przyp. gardy typowo bokserskiej na wys. szczęki).
Przed uderzeniami rękami sprawdza się to doskonale. Sprawdzone zarówno w walce w rękawicach jak i w walce na same napięstniki.
ciekawe jaka garde trzymasz na ulicy, jak 3/4 ulicznikow nie uzywa nog oprocz buta do przodu (pseudo mae-geri) i klepie się łapami
Na ulicy stosuje tą sama garde, szczególnie ze sprawdza sie w luźnych sparingach w samych napięstnikach.
Napisano Ponad rok temu
kostki rąk sa na wysokości łuku brwiowego
Ja też tak robiłem, tylko że mnie powiedzieli że to jest błąd. :roll: Poza tym wątpię, żeby taka garda zatrzymała serię silnych ciosów. Bo trzymasz ją pewnie dość szeroko, tak aby patrzyć na przeciwnika a nie na swoje dłonie. :-) Ale mogę się mylić bo jestem raczej laikiem, a to są moje luźne wyobrażenia.
Napisano Ponad rok temu
- gdyby były na tej samej wys. to nie widziałem nic przez rękawice (czyli chyba dostatecznie wąsko)
- prawa ręka musi byc bardzo blisko ciała, aby oprócz szczęki dodatkowo chronic wątrobę
Taka garda o dziwo jest w stanie wytrzymac serie silnych ciosów, tylko ze tak jak w przyp. każdej serii (nie wiem jak się na to fachowo mówi ale spróbuje opisac) stawiasz podwójna gardę, lekko się kulisz, a łokcie idą ciut wężej niż zwykle. Tak się akurat dla mnie fajnie składa, ze mam znacznie silniejszego sparing partnera co to troche kb trenował, wiec bardzo szybko mogę ocenic co się sprawdza moim przypadku, a co nie. Z góry zaznaczam ze nie jest to typowa garda KK. To takie jakby mix, który w moim przyp. sprawdza się najlepiej.
Każdy jest inny. Każdemu cos innego troszkę lepiej leży i dlatego powinien dostosowywac spos. wyk. techniki "pod siebie" sprawdzajac podczas sparingów czy działa.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja tam wierze w chłopaka i trzymam kciuki.
Miejmy nadzieje, że zmądrzeje :-)
Weźmie się w garść, zacznie trenować z odpowiednim zaangażowaniem :wink:
I może coś z niego będzie a bynajmniej nie bedzie ludzi na ulicy zaczepiał :?
Napisano Ponad rok temu
ale przecież nie trzymasz gardy non stop...troche wyobraźni, w sportowym KK gardy właściwie nie ma i każdy jakoś sobie radzi z mawachami na łep...garda bokserska chroni w cnacznym stopniu przed udeżeniami rękoma, i szybko wchodzi w nawyk, co na ulice jest jak znalazł...nieprawdaż??
Ćwicząc coś w tym przypadku sztuka walki, czym dłużej robisz jakąś czynność tym większe jest ryzyko , że zastosujesz to w realnym zagrożeniu (na ulicy), więc jak na treningu, sparingu okładacie się a wiecie , że nie dostaniecie z ręki w twarz to tym większe ryzyko na ulicy, że nie obronisz się i dostaniesz w głowę. Co innego w KB , MT , czy boxing , tam normalne , że uderzasz na twarz i musisz się bronić.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
oczywiście masz racje...w sportowym Kyokushin nie ma uderzeń rękoma w twarz, ale trener w mojej sekcji postanowił to nieco skorygować i pozwala części trenujących zostawać po treningach i powlczyć "w stylu K1", z uderzeniami i kopnięciami w twarz, więc pewne nawyki (prawidłowe oczywiście ) można sobie jak najbardziej wyrobić...co do gardy: jak już wspomniałem, w sportowym KK prawie jej nie ma! Ja trenuje nie po to by jeździć na zawody, czy zdobywać kolejne stopnie, lecz po to by czyć się pewniej i mieć szanse obrony na ulicy(jeśli, odpukać, będzie taka konieczność), trener to rozumie i dlatego zostajemy po treningach, czy umawiamy się z chłopakami na sparingi...Walczysz ty, anie twój styl, Kyokushin daje możliwości, reszta zależy od ciebie i trenera...pozdro
Myślę , że to jest złe podejście, ćwiczę aby pewniej się czuć na ulicy, nie zależy ci na stopniach, eh no moim zdaniem nic takiego nie osiągniesz , bo po co ci karate na ulicy? Jak napastnik będzie miał np.: nóż.
A jeśli będzie ich kilku. Dąż do zawodów i do zdawania stopni to najlepsze testy są. Zobacz ja też ćwiczą karate kiedyś myślałem twoim tokiem i nic nie osiągnąłem.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Czy dobrze postąpiłem???
- Ponad rok temu
-
Historia z życia
- Ponad rok temu
-
Młodzi Kozacy
- Ponad rok temu
-
Pojednanie kibiców ... na długo ?
- Ponad rok temu
-
takie tam wydarzenie
- Ponad rok temu
-
styl na solówke
- Ponad rok temu
-
Klient Ucieka - z pogranicza Knajpy. OCHRONA
- Ponad rok temu
-
co w sutuacji z dresami??
- Ponad rok temu
-
łopata
- Ponad rok temu
-
Zdjecia operacyjne z warszawskich ulic
- Ponad rok temu