mlodzi
Napisano Ponad rok temu
Żarty, żarty, fajny i prawdziwy jest Twój opis :-)
Zwykle na początku roku szkolnego obserwuję nowych u nas w sekcji.
„Spoko ziomy” i „postrzelone lolitki”, o ile tacy jakimś cudem trafią na zajęcia, bardzo szybko odpadają. Raptem się okazuje, że bez tych wszystkich ciuchów, gadżetów i kolesi, są to ludzie strasznie ciency zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Natomiast ci cisi i wyobcowani w szkole, często w sekcji dostają skrzydeł. Na początku są równie przestraszeni i niepewni, ale mają dużo więcej samozaparcia, wewnętrznej siły i ambicji. Z czasem nabierają pewności siebie i jeżeli nadal są cisi i spokojni to ten spokój bierze się z większego poczucia własnej wartości.
I to jest fajne.
Lubię z takimi ćwiczyć. Czasem coś tam podpowiem i pochwalę, że jest git (sam nie jestem wielce zaawansowany, wiem ;-) ). Widzę, że motywuje ich to do dalszej pracy i utwierdza w przekonaniu, że nie są tacy daremni, jak starają się im wmówić na co dzień „spoko ziomy”.
Pozdrawiam :-)
h-k
Napisano Ponad rok temu
Ja należę do Obozu 1.
Jak najbardziej zgadzam się z Tobą, hara-kiri, że "spoko ziomy" i "postrzelone lolitki" odpadają szybko. I to nie tylko w aikido, ale w ogóle w każdej dziedzinie. W nauce, w przyjaźni, we wszystkim co wymaga ambicji i konsekwentnych działań. O tym ich byciu "spox" decyduje to, co mają na sobie a nie w sobie. Szkoda tylko, że jest ich więcej niż normalnych ludzi i że ich zachowanie, głośne, głupie, robiące złe wrażenie, wszystim najbardziej zapada w pamięć jako opinia o grupie.
Napisano Ponad rok temu
Chociaż wiesz, trzeba też uczciwie przyznać, że czasami ziomy i lolitki przechodzą cudowną metamorfozę i okazuje się, że to całkiem spoko ziomy somPytanie padło, odpowiedź paść również powinna :-)
Ja należę do Obozu 1
Jestem Ci winien identyfikację mojego obozu.
Obóz 5. stare, brzuchate zgredy: w kwestii mojej przynależności do tego obozu przedstawiciele wszystkich opisanych przez Ciebie obozów są zgodni :?
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
8O
Urzekła nas Twoja historia :roll:
Mnie też urzekła
Ja chyba jako jedyny mam normalną klasę :twisted:
Gdybyś się dobrze uczyła, dostałabyś się do lepszej klasy/szkoły.
No chyba, że jeszcze do podstawówki chodzisz
Nie lubią WF-u, bo patrzą w przyszłość i wiedzą, że bardziej im się przyda matma, angielski, polski, historia i biologia niż umiejętność wykonania dwutaktu.
Dobra forma fizyczna i zdrowie też jest przydatna. Nawet bardziej niż historia :wink:
Howgh!!
Napisano Ponad rok temu
to tak odnosnie tego kto jest normalny a kto nie
no disrespect
Novic - spoko ziom elo elo nasrane w spodniach :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Tępe cipy, doskonały wzór kobiecości. Kobieta dostosowuje sie do tego czego oczekują mężczyźni, i na odwrót. Stąd, ponieważ wraz z ziomalami starają sie tworzyć zamknięty układ, kręca sie w koło jak gówno w przeręblu bez możliwości odmiany. Z braku wpojonego systemu wartości i bezmiaru własnej głupoty /i głupoty rodziców/, przejmują ten przefiltrowany z realiów amerykańskich, promowany przez bujających się potomków niewolników po wyrokach/archetyp ziomala/, obwieszonych łańcuchami, otoczonych drogimi panienkami /archetyp lolitki/ i szybkimi samochodami. Dodatkowo wzmaga to drapieżny kapitalizm i śwadomość że wszystko jest na sprzedaż.Obóz 2: postrzelone lolitki, /ciach/ oraz Obóz 3: "spoko ziomy",
Koniec będzie taki sam jak amerykańskich potomków niewolników - w gettach. Bardzo nieliczni sie przebiją. Selekcja naturalna. Reszta pozostanie na dnie przez całe, nic nie warte życie. Będą zdobywać środki na utrzymanie, jeść, spać i kopulować. Jak zwierzęta.
Ludzie ludziom zgotowali ten los.
A amerykański murzyn śmieje się w kułak odcinając kupony.
Wytopić i zacząć wpajać, tudzież wpajać normalnym, a na reszcie położyć laskę.No i jak tu można wpajać młodzieży ideę aikido, kiedy każdy by resztę utopił w łyżce wody?
Napisano Ponad rok temu
Nigdy nie miałam średniej niższej niż 5,0.
A realia takie są. Niestety.
Napisano Ponad rok temu
Gratulacje, miałaś czas pożyć, czy tylko się uczyłaś?Gdybyś się dobrze uczyła, dostałabyś się do lepszej klasy/szkoły... zabawne.
Nigdy nie miałam średniej niższej niż 5,0.
A realia takie są. Niestety.
Napisano Ponad rok temu
Gratulacje, miałaś czas pożyć, czy tylko się uczyłaś?
Pieprzenie grunt to rozplanowac czas....Ja tam nie mam problemow z 2 kierunkami studiow treningami..i byciem na biezaco z imprezami i koncertami
Co do topicku moge ogolnie okreslic liceum jako okres szukania wlasnego ja ( inaczej pajacowania ) .Pije sie wodke jara blanty bo tak jest kól ..i proste ..autorytet to koledzy... ja sobie nie wyobrazam trenowania czegokolwiek w miare na powaznie z kolegami kolezankami z liceum.....jedyna szansa ze po jakims tam czasie roku dwoch jednostki same zaczna cie i treningow szukac....
P.S Co wy macie do tych wlosow na zel ) Ogolnie obecnie sa zajebiste gumy do wlosow ktore pozwalaja ukladac fryzurke bez jakiegos dziwnego efektu jakby mi cos w te wlosy mokrego wpadlo....prysznic po dojo i fryzurka idealna .....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Katsuaki Asai w Gdyni
- Ponad rok temu
-
Wyraź swoją opinię o "The Path beyond Thou" S.SEGA
- Ponad rok temu
-
Nishio sensei
- Ponad rok temu
-
Super galeryja ;-)))
- Ponad rok temu
-
demonstracja aikido aikikai
- Ponad rok temu
-
Myśli nieuczesane.
- Ponad rok temu
-
Dlaczego zacząłeś/zaczęłaś ćwiczyć aikido?
- Ponad rok temu
-
Tematy wałkowane ....
- Ponad rok temu
-
Może ktoś z forum się wybiera ? :)
- Ponad rok temu
-
Aikido Ostrow Wlkp
- Ponad rok temu