179 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pooh]

pozwolę sobie dodać ze kiedyś na treningu ze Stefa nabijał sie Jacek Wysocki , kolejny mocny tylko w gębie patałach

No szczerze mowiac to jakiej opinii o Senseju Wysockim bym nie miala prywatnie... to powiedzenie o nim per "patalach" jest bardzo duza arogancja.
Mam nadzieje ze zostalo to rzucone nieprzemyslanie... 8)

[budo_arjuna]

to wynik dwu letniej obserwacji.zamienie patałach na cwaniaczek i bedzie git?

[budo_ninja_usuniety]

Stefan rulez, mam nadzieje ze bede mial okazje zobaczyc go w kwietniu...

Gdzie w kwietniu?

[budo_nico]

Stefan będzie w kwietniu częściowo w Polsce kręcił swój najnowszy film pt: Mercenary". Być może znowu pojawi się na jakims seminarium.

[budo_randall]

Taki cytacik, na myślenie co poniektórym:

"SOKRATES: Kochany Kritonie, czy ty nie wiesz, że w kazdym zawodzie ludzi lichych i do niczego jest dużo, a wartościowych mało, i że ci są bez ceny? Czyz gimnastyka nie wydaje ci sięczymś pięknym i biegłość w interesach, i retoryka, i strategia?

KRITON: To piękne rzeczy przecież.

SOKRATES: No a czyż nie widzisz w jak śmieszny sposób, na każdym z tych pól, większość bierze sie do rzeczy?

KRITON: Na Zeusa. Wielką prawdę mówisz.

SOKRATES: A czy dlatego i sam będziesz unikał wszelkich zajęć, i synowi ich zabronisz?

KRITON: To przecież niesłuszne, Sokratesie.

SOKRATES: Więc nie rób, Kritonie, tego, co nie trzeba, i nie dbaj o tych, którzy się zajmują filozofią, czy tam oni są do czegoś, czy do niczego, tylko samą rzeczą się zajmij porządnie i jeżeli ci się ona wyda czymś lichym, to każdego od niej odwracaj, nie tylko synów. A jeżeli ci się przedstawi tak, jak ja o niej myślę, to ze spokojem w duszy bierz się do niej i uprawiaj ją, jak to mówią, i ty sam i twoje latorośle."

Eutydem Platon.

[budo_szczepan]

pozwolę sobie dodać ze kiedyś na treningu ze Stefa nabijał sie Jacek Wysocki , kolejny mocny tylko w gębie patałach :?

Obrazac anonimowo jednego z najbardziej zasluzonych aikidokow w Polsce, jak by to mozna nazwac? Cwaniactwo? Malostkowosc? Tchorzostwo? Jacek, niekazdemu sie moze podobac, ale jedno trzeba przyznac, ze cwiczy solidnie wiele lat, pod kierunkiem swojego mistrza, ktrego regularnie zaprasza do prowadzenia stazy.
Ilu takich instruktorow jest w Polsce?

Tak ze , arjuna, maja rada, to zebys stal sie od teraz niezwykle ostrozny w formulowaniu wlasnych opinii na Budo. :twisted:

[budo_macias]

Jakby nie było jeżeli uważażasz że osoba ćwicząca pół roku Aikido nie ma o nim żadnego pojęcia to Tobie powiem że ma :twisted: ale jest ono jeszcze bardzo małe. Jeżeli chcesz natomiast mówić o tej szczególnej osobie uprawiającej Aikido i nic nie umiejącej to obrastam w piórka ale mimo wszystko uważam że moje zdolności Aikidockie nie nadają się jeszcze do roztrząsania na tym forum i to przesada poświęcać mi tu tyle samo miejsca co jego osobie.

po pol roku? dalej uwazam,ze nic nie umiesz lub jesli wolisz umiesz jakis ulamek procenta. niemniej sluszna uwaga,ze nie ma sensu o tym gadac. koniec z mojej strony.
szukam tego filmu,ale znalezc nie moge...

[budo_jeżyk]

Aikido - sztuka miłości, pokoju i harmonii

[budo_arjuna]

przepraszam , mając na mysli kolejny mocny w gębie nie miałem też na mysli Ciebie poklon

[budo_lestiq]

Jeżeli Stefek będzie w kwietniu na jakimś stażu w Warszawie na pewno pojade i popatrze..
bede mial moze okazje choć trosze zobaczyć ...

z tego co mówią znajomi którzy go widzieli na stażu bodaj w 2003 r jest bardzo dobry i bardzo dobrze wykłada techniki... szczegółowo opowiada i demonstruje...

pozdrawiam
lestiq

[budo_randall]

szukam tego filmu,ale znalezc nie moge...

Prącie bardzo:
ed2k://|file|Aikido%20-%20Steven%20Seagal%20-%20The%20Path%20Beyond%20Thougt.avi|356799864|C68B7E6EFC0C7EBCC0D61CFAA31FC94A|/

[budo_szczepan]

Aikido - sztuka miłości, pokoju i harmonii

Widzisz Jezu, jakby nie bylo konfliktow, cwiczenie aikido nie mialoby sensu! Bez konfliktu w dojo (np. kazdy atak jest stworzeniem konfliktu) nie ma mowy o cwiczeniu zharmonizowania sie w celu wywolania milosci i pokoju, nie?

Tak ze to nie jest taka prosta sprawa :wink:

[budo_petrus]

a tak na poważnie czy jest tu ktos kto w 2003 roku był na słynnym juz treningu z S.S. i może powiedziec coś z pierwszej reki?

...ja ćwiczę bardzo bardzo niedługo i na mnie taki film jak PBT robi wrażenie, podobnie jak pokazy Ch. T. oraz każda technika wykonana na mnie przez mojego Sensei. Ale tak sobie myślę że to chyba dobrze że na początkujących coś robi wrażenie. W końcu taka niemalże dziecięca facsynacja może pchac do przodu, a prawda obroni się sama. Jeśli ktoś będzie ćwiczył dostatecznie długo to i tak sam odkryje co jest wartościowe a co tylko mistyfikacją.


Pozdrawiam wszystkich zagniewanych

[budo_ninja_usuniety]

Jeśli ktoś będzie ćwiczył dostatecznie długo to i tak sam odkryje co jest wartościowe a co tylko mistyfikacją.

O tym caly czas probuje powiedziec...

[budo_garry]

a tak na poważnie czy jest tu ktos kto w 2003 roku był na słynnym juz treningu z S.S. i może powiedziec coś z pierwszej reki?

...ja ćwiczę bardzo bardzo niedługo i na mnie taki film jak PBT robi wrażenie, podobnie jak pokazy Ch. T. oraz każda technika wykonana na mnie przez mojego Sensei. Ale tak sobie myślę że to chyba dobrze że na początkujących coś robi wrażenie. W końcu taka niemalże dziecięca facsynacja może pchac do przodu, a prawda obroni się sama. Jeśli ktoś będzie ćwiczył dostatecznie długo to i tak sam odkryje co jest wartościowe a co tylko mistyfikacją.


Pozdrawiam wszystkich zagniewanych

Poszukaj w archiwum...

[budo_jeżyk]

Na trening ze Stefanem szedłem z mięszanymi uczuciami, i Stefan na tyn treningu zaskoczył (i chyba nie tylko mnie) bardzo pozytywnie. Techniki robił ładnie, pewnie i co ważne dla mnie bez niepotrzebnej siłówy (jak to się mówi "na relaksie"). Chodził po macie, cwiczył praktycznie ze wszystkimi, pokazywał i porawiał. Było troszkę przy tym wszystkim szołmeńskich tekstów, natomiast w technikach zero show, poprostu fajny trening. Jego uke na środku, byli nasi Polscy, miejscowi chłopcy, z którymi miał do czynienia pierwszy raz w życiu, co należy zapisać na plus, w szczególności w porównaniu z niektórymi masterami, co to na wszelki wypadek obcego nie wezmą, zeby obciachu nie było (Nota bene znam nawet takiego jednego międzynarodowego mastera z wysokim danem, który nawet podchodząc na trenigu, żeby mnie poprawić na wszelki wypadek bierz kogoś innego, bo się ze 2-3 razy odbił, nie umie się facet wyluzować, jego problem :twisted: )

Ale wróćmy do Stefka, w każdym razie to co zaprezentował, mi prywatnie się dużo bardziej podobało niż trening dajmy na to z takim Panem Yokotom, który też niskiego stopnia nie ma

"Path...coś tam" wydaje mi się, że obejżałem już po tym trenigu i może inaczej go oglądam, bo patrze z perspektywy właśnie bezpośredniego kontaktu, a wiec jak można było przeczytać powyżej pozytywnego odbioru technicznego. Oczywiście konstrukcja i wypowiedzi w filmie są na poziomie tragicznym, ale dokumentalne filmy z jego dojo, czy ze staży można sobie całkiem miło obejżeć - w końcu jest to jakiś kolejny tam pomysł na aikido. Moralnych aspektów Stefana, nie bedę oceniał, od tego jest "Gala", "Fakt" albo inne coś tam Niewątpliwie w stosunku do filmu strasznie zdziadział i przytył, ale poniewaz sam jestem zapasiony i zdziadziały , nie będę robił z tego zagadnienia

Tak więc drodzy Inkwizytorzy, bardzo bym chciał napisać coś innego, ale nie mogę, Stefan mi się poprostu technicznie całkiem spodobał i nic na to nie poradzę

PS:A, dodam jeszcze, dla porządku, że za trening nie wzioł ani grosza

[budo_ninja_usuniety]

Amen...

[budo_lestiq]

Bravo...za normalną opinię... a nie za opinie typu "Fakt"

pozdrawiam
l

[budo_bujin]

jezozwierz przynajmniej stara sie byc obiektywny, praise the Lord.

[budo_macias]

szukam tego filmu,ale znalezc nie moge...

Prącie bardzo:
ed2k://|file|Aikido%20-%20Steven%20Seagal%20-%20The%20Path%20Beyond%20Thougt.avi|356799864|C68B7E6EFC0C7EBCC0D61CFAA31FC94A|/

nie "idzie"...
Jeżyk-o taka wlasnie relacje kogos, kto wie o czym pisze, mi chodzilo,dzieki wielkie