179 odpowiedzi w tym temacie

[budo_peter80]

Hm,temat stał się gorący.Nareszcie słysze jakieś konkretne wypowiedzi na temat Stefka-pozwoli mi to zweryfikować moja opinie na temat tego człowieka.
Ale jakoś nadal niemoże to do mnie dotrzeć jak mógł uzyskac tak wysoki stopień-jeśli jego umiejętności nie są na najwyższym poziomie-jak twierdzi pare osób.
Potrafie odróżnić gwiazdorstwo i paplanine w "PBT" która napewno jest celowym działaniem w jego karierze gwiazdy filmowej i panującej wokół niego otoczki.
Ale zwróciłem uwagę na przedstawiane techniki-napewno sposób przedstawienia wręcz niczym teledysk muzyczny(szybkie i krótkie cięcia kadru,przejścia) moga zrobic wrażenie na osobie niedoswiadczonej w tej dziedzinie życia.
Dlatego rozpoczołem ten temat i interesowały mnie wypowiedzi innych na temat mozliwości
i umiejętności Stefka.
Dziekuje

[budo_bujin]

budo_Szczepan napisał

Ja cwiczylem w swoim zyciu z Doshu M. Ueshiba, Tamura sensei, Sugano sensei, Yamaguchi sensei, Kanetsuka sensei, Asai sensei, H.Kobayashi sensei, Shimizu sensei, Fujita sensei, Endo sensei, Yokota sensei, Osawa sensei, Miyamoto sensei, Yasuno sensei, Ch.Tisser sensei, Yamada sensei, Kanai sensei, Chiba sensei, Saotome sensei.

Robie z nimi co najmniej 2 staze miesiecznie od 20 lat. Wiec mialem czas zastanowic sie co mowie, mam porownanie i mam na czym oprzec swoja opinie.

a moze wpadniesz w polowie kwietnia do berlina na yoshigazaki sensei? dopiszesz sobie do listy, co?

[budo_ninja_usuniety]

blablabla...kazdy jest madry w gadaniu. Oceniacie ksiazke po okladce moim zdaniem. Jak mozna powiedziec czy ktos jest dobry czy nie skoro sie go nie widzialo na oczy? Z filmu? No dajcie spokoj. Dla jednych Stefek jest dobry a dla innych nie. Ja nie powiedzialem ze uwazam ze jest dobry lecz bronie swojego zdania ktore jasno mowi: NIE NAM OPINIE O NIM WYRAZAC GDYZ AUTORYZACJE UZYSKAL OD SHIHANOW I AIKIKAI wiec w czym problem? Skoro jaki by nie byl shihan uznal ze jest ok to znaczy ze jest ok i koniec. Dla mnie są to zdania niepodwazalne i na tym dyskusja powinna sie skonczyc. Kazdy jakby rozumy pozjadal i niewiadomo jak sie na tym znał...Owszem niektorzy sie znaja lepiej niz ja (wcale nie twierdze ze mimo stopnia mistrzowskiego znam sie wspaniale) ale moja pozycja jest jasna. Nie mowie ze Stefek jest zly ani dobry BO NIE MI TO OCENIAC. Jakby przykladowo Doshu powiedzial ze dajcie sobie spokoj ze Stefkiem bo to cienias to nie zadawalbym zbednych pytan tylko uznal ze tak jest i koniec. Ale mysle ze on by tak nie powiedzial bo ma o wiele wiecej skromnosci i szacunku do mistrzow aikido (jacy by nie byli) niz WY tutaj zgromadzeni i źle wypowiadajacy sie o Seagalu...

[budo_wallace]

Ależ dopiero teraz walnołeś autorytetem.... Doshu

[budo_ninja_usuniety]

cos Cie rozsmieszylo? czy nie wiesz moze co znaczy doshu? Bo nie bardzo rozumiem w czym masz taka polewke...

[budo_ninja_usuniety]

ale rozumiem ze jak sie nie ma juz argumentow to smiech jest normalna reakcja...

[budo_wallace]

budo_Ninja napisał

cos Cie rozsmieszylo? czy nie wiesz moze co znaczy doshu? Bo nie bardzo rozumiem w czym masz taka polewke...

domyśl się 8)

[budo_sojobo]

ale zescie sie rozjuszyli :twisted:

z tym forum jest jak z filmem...wszystko juz bylo...

[budo_komban]

budo_Ninja napisał

blablabla......

Nikt nie każe Ci mieć własnego zdania, ale przyjmniej nie zabraniaj tego innym.

[budo_prorock]

budo_Peter80 napisał

nadal niemoże to do mnie dotrzeć jak mógł uzyskac tak wysoki stopień-jeśli jego umiejętności nie są na najwyższym poziomie

Stopnie dostaje sie za rozne rzeczy, miedzy innymi w ramach promocji sztuk walki nadaje sie wysokie stopnie ministrom, prezydentom, aktorom. Dlatego zdarzaja sie osoby, ktore nigdy na mate nie weszly, a maja stopien, czasem bardzo wysoki.

Seagal osiagnal spory sukces w aikido, wzenil sie w japonska rodzine, uczyl aikido i prowadzil dojo swojego tescia, a potem jako aktor zrobil ogromna promocje aikido wykorzystujac je w filmach. Mial ciekawe zycie i mimo, ze teraz marnie mu idzie, nadal fascynuje dzieciaki i przyciaga je do aikido. Dlatego mozna smialo powiedziec, ze zasluzyl na stopien.

[budo_ninja_usuniety]

budo_komban napisał

blablabla......

Nikt nie każe Ci mieć własnego zdania, ale przyjmniej nie zabraniaj tego innym.

Nie o to chodzi...Chodzi o to ze niektore rzeczy powinnismy przemilczec...Ale taka jest Polska mentalnosc, wszystko o wszystkim wie i zawsze musi miec zdanie na ktore nie powinien sie raczej wypowiadac. A wypowiedzi na forum nie maja nic do tego...Poprostu z czystego szacunku dla tego co dany mistrz zrobił i robi nie powinno sie go mieszac z błetem...Czy go lubimy czy tez nie...Ale niektorzy wysoko nosza nochal i nie dotrze do nich takie "czcze" gadanie jak moje...Powodzenia zycze bo w przyszlosci takie zachowanie sie odbija...

[budo_szczepan]

Nie o to chodzi...Chodzi o to ze niektore rzeczy powinnismy przemilczec......

Jasne, i niech mit Stefka superfightera dalej sie rozprzestrzenia wsrod mlodego pokolenia :roll:
mitycznym aikidockim pol-bogom mowimy stanowcze NIE! 8)

[budo_ninja_usuniety]

Nie o to chodzi...Chodzi o to ze niektore rzeczy powinnismy przemilczec......

Jasne, i niech mit Stefka superfightera dalej sie rozprzestrzenia wsrod mlodego pokolenia :roll:
mitycznym aikidockim pol-bogom mowimy stanowcze NIE! 8)

Szczepan a kto tu mowi o Bogu??? Czytac nie umiesz? Lepiej niech sie szerzy pewna skromnosc i szacunek wsrod mlodych aikidokow anizeli takie podejscie jakie prezentujesz...Lepiej niech mlodzi sie ucza pokory anie zarozumialosci. I dlatego uwazam ze to My starsi stazem aikidocy powinnismy swiecic przykladem w tym momencie. A ty mimo swojego doswiadczenia (w co nie watpie) nie dajesz dobrego przykladu nowym adeptom jezeli w taki sposob stawiasz sprawe...Nie zapominaj ze wielu zapisalo sie na aikido wlasnie dlatego ze obejrzeli film ze Stevenem Seagalemi dla nich jest guru. Czy to cos zlego? Niech sobie jest...Gdy potrenuja troche dluzej to sami dojda do odpowiednich wnioskow...A czy beda one podobne do Twoich - nie wiadomo. Jedno jest pewne - niczego nie staraj sie narzucac bo wypaczyc umysl mlodego adepta jest bardzo latwo. Mozesz wskazywac droge ale nie prowadzic za ręke...Wiesz co mam na mysli O'modzie...Proponuje poprostu zakonczyc dyskusje i tyle...

[budo_vigo]

Nie o to chodzi...Chodzi o to ze niektore rzeczy powinnismy przemilczec...Ale taka jest Polska mentalnosc, wszystko o wszystkim wie i zawsze musi miec zdanie na ktore nie powinien sie raczej wypowiadac. A wypowiedzi na forum nie maja nic do tego...Poprostu z czystego szacunku dla tego co dany mistrz zrobił i robi nie powinno sie go mieszac z błetem...Czy go lubimy czy tez nie...Ale niektorzy wysoko nosza nochal i nie dotrze do nich takie "czcze" gadanie jak moje...Powodzenia zycze bo w przyszlosci takie zachowanie sie odbija...

Taka jest polska mentalność i na dodatek europejska, że jesteśmy krytyczni i potrafimy oceniać sytuacje objektywnie, a przynajmniej dążyć do wyrobienia sobie na wszystko własnego zdania... w każdym razie prowadzić dyskusje. Przemilczenie tych spraw może dla Ciebie oznaczać szacunek, dla mnie oznacza conajmniej lekceważenie Aikido oraz osób które się nim zajmują. Jeżeli osoby ćwiczące Aikido nie rozmawiały by na takie tematy bo byłyby to tematy tabu to Aiikido nabrało by charakteru typowo sekciarskiego, a w co niektórych sekcjach zapewne ma taki.

Jedno jest pewne - niczego nie staraj sie narzucac bo wypaczyc umysl mlodego adepta jest bardzo latwo. Mozesz wskazywac droge ale nie prowadzic za ręke...Wiesz co mam na mysli O'modzie...Proponuje poprostu zakonczyc dyskusje i tyle...

Nie da się wypaczyć tak łatwo "umysłu młodego adepta" jeżeli będzie mógł skonfrontować różne wypowiedzi i wysnuć własne wnioski.

[budo_kurm28]

Vigo - ja tak troszk OT:

o co chodzi w Twoim podpisie?

k.

[budo_ticz]

Z całym szacunkiem Szczep.. ale wydaje mi się ze to czysta zawiść... Jak można mówić cienias o osobie która propaguje AIKIDO na całym świecie i jako pierwsza w histori tej sztuki nauczała Japończyków...co było ogromnym wyróżnieniem... zresztą 7 DAN o czymś świadczy a wiadomo kto przyznaje takie zaszczyty. Osobiście widziałem ten film i wydaje mi się ze szczepan nie skumał angielszczyzny... Seagal przesiąkł kulturą wschodu jak mało kto.. mieszkał 13 lat w Japoni... całe jego życie to kultura wschodu i życze każdemu takiej drogi jak on w AIKIDO... Zresztą Seagal bardzo dobrze kreuje swoją rzeczywistość..robi co lubi , robi wiele a przy tym czerpie sobie z tego kaske.... mówienie Ze to cienias świadczy o jeszcze większym cienizmie osoby która to mówi,,,
pzdr

[budo_vigo]

o co chodzi w Twoim podpisie?

Tak zostałem kiedyś scharakteryzowany przez jedną młodziutką koleżankę z sekcji kiedy pod przykrywką chciała zdobyć pewne informacje o mnie :wink: .

[budo_wallace]

Dla wszystkich fanów Wielkiego Stefka:
Jest on znakomitym aikidoką, z niezmiernie bogatym doświadczeniem w SW, jak również niezrównanym znawcą kultury japońskiej, którą jest do głębi przesiąknięty, no i oczywiście jest również jaśnie oświeconym Tulku ....

Do Szczepana: bierzmy zabawki i idźmy do domu, bo to jak walenie głową w mur :wink: 8)

[budo_przemek]

Podczas ostatniego stazu w jego karierze w Paryzu w roku 2000 bedac atakowany przez 3 wlasnych, jakze karlowatych uke, po prostu przewrocil sie machajac w gore rozowymi bamboszami i pociagajac uke za soba....

Buehehehehe

[budo_jeżyk]

Dla wszystkich fanów Wielkiego Stefka:
Jest on znakomitym aikidoką, z niezmiernie bogatym doświadczeniem w SW...

I dla porządku, Ch.Tissier to może jest tam jakis aikidoka, ale generalnie showman z bandą wytresowanych uke