Wyraź swoją opinię o "The Path beyond Thou" S.SEGA
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Myslisz ze Urzad Skarbowy nie wykorzystuje swej rpzewagi nad potecialnym uke ????
Napisano Ponad rok temu
bo ja tez uwazam,ze nic.
Czy jest tu ktos,kto byl na jakims stazu/treningu z Stefanem ( poza tym ktory odbywal sie na Karowej) i moglby wyrazic bardziej ierzytelna opinie?
Napisano Ponad rok temu
Vigo, jak ty mozesz tak komentowac?przeciez ty nic nie umiesz
Vigo-obruszyles sie,ze tkos sugeruje iz nic nie umiesz.a powiedz mi tak z reka na serduchu: ile umiesz po kilku miechach aikido?
bo ja tez uwazam,ze nic.
Czy jest tu ktos,kto byl na jakims stazu/treningu z Stefanem ( poza tym ktory odbywal sie na Karowej) i moglby wyrazic bardziej ierzytelna opini
Arjuna napisała jak widać wyżej że nic nie umiem i dlatego niemogę komentować.
1.) Ona mnie wogóle nie zna.
2.) Mówi że nic nie umiem.
Co przez to rozumie? mogę podejżewać że to odnosi się jedynie do mojej znajomości Aikido, a powiedziała tak aby przez atak na moją osobę zdyskredytować mnie w oczach innych użytkowników forum. Nie użyła żadnego argumentu i zastosowała chwyt erystyczny, nie wypowiedziała się na temat. Reasumując Złamała zasadę 4. Zakaz obrażania innych użytkowników.
3.) Rozumiem że możesz mieć zdanie na temat mojej znajomości aikido, ale nie widzę sensu dzielenie się nią jeżeli może mnie ona obrazić. Moja znajomość Aikido ma się nijak do tego że niespodobało mi się to że mnie ktoś obraża, do tematu o filmie o Segalu, do oceny filmu Segala szczególnie że nie oceniałem nawet!!! jego umiejętności a samą wartość filmu.
W Twoim wypadku przypuszczam że nie przeczytałeś mojego posta. "Zajażyło" Tobie w głowie, że jakiś beszczelny młody adept Aikido krytykuję osobę Seagala (do czego zresztą mam pełne prawo :twisted: ).
Jakby nie było jeżeli uważażasz że osoba ćwicząca pół roku Aikido nie ma o nim żadnego pojęcia to Tobie powiem że ma :twisted: ale jest ono jeszcze bardzo małe. Jeżeli chcesz natomiast mówić o tej szczególnej osobie uprawiającej Aikido i nic nie umiejącej to obrastam w piórka ale mimo wszystko uważam że moje zdolności Aikidockie nie nadają się jeszcze do roztrząsania na tym forum i to przesada poświęcać mi tu tyle samo miejsca co jego osobie.
Napisano Ponad rok temu
Widzisz Tetsudo, kiedys, przed pojawieniem sie aikido SW byly zarezerwowane wylacznie dla agresywnych, wielkich i silnych. Aikido zrobilo wylom w tej zasadzie, kazdy ma swoja szanse,kazdy moze cwiczyc.Szczepan no cóz...jezeli Stefan ma przewage wagi i wzrostu to czmeu jej ma nie wykorzystywac ????
Myslisz ze Urzad Skarbowy nie wykorzystuje swej rpzewagi nad potecialnym uke ????
Ograniczanie sie do prostackiej techniki tylko z powodu ze instruktor jest byczym karkiem o wzroscie 198 cm, sprowadza aikido do sredniowiecza. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jasne, przeze mnie przemawia czysta zawisc. Jakze latwe i proste wyjasnienie rzeczywistosci. To wszystko moja wina.Z całym szacunkiem Szczep.. ale wydaje mi się ze to czysta zawiść...
pzdr
Przytoczylem pare faktow. Kazdy moze sobie wnioski wyciagnac. Inne fakty sa takie:
Wzenil sie w rodzine goscia co prowadzil dojo w Japonii. Jak gosciu umarl odziedziczyl po nim dojo. Jak tylko otrzymal oferty z Hollywood porzucil zone i dzieci, i myknal do Kaliforni z powrotem.
Zrobil wlasna federacje aikido, niestety po paru latach WSZYSCY bliscy uczniowie go opuscili. Wlacznie z tymi co tak pieja na jego czesc w tym filmie
Zeby dostac tak wysokie stopnie, Stefek zaplacil powazna kase(znacznie wieksza niz "normalna" oplata za taki stopien). To nie jest nic tajemniczego, oficjalne sprawa.
Tak samo klasztor w Himalayach ktory go uznal za Tulku, nagle otrzymal powazna sume pieniedzy. Identyczna metoda.
Takie sa fakty. Juz nie bede pisal o mnostwie innych bzdur, ze niby byl agentem FBI itd...
no ale to pewnie znow moja wina.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja tego ludzika na macie widziałem.
I mojim skromnym zdaniem dopuki sie padac dobrze nie nauczy to o autorytetach to słychac powinien. :twisted:
Napisano Ponad rok temu
No nie wytrzymam no.
Ja tego ludzika na macie widziałem.
I mojim skromnym zdaniem dopuki sie padac dobrze nie nauczy to o autorytetach to słychac powinien.
A kiedyś Ty mnie widział :wink:
Jakich autorytetach, może o Segala miałeś na myśli
Napisano Ponad rok temu
Ciekawe czemu oczerniasz osobę która więcej w AIKIDO zrobiła niż ty.
Wszech wiedzący i umiejący jesteś ( Nie widać )
Napisano Ponad rok temu
kolego nie obrazaj się tak.owszem masz prawo komentowac ale wydaje mi się ze nie masz wystarczająco dużo wiedzy żeby tak przemądrzale kłapac dziobem.ja ćwiczę niemal 5 lat i nie czuje się kompetentny krytykować Stefa.pozdro i niech zapanuje pokój i ludzkie uczucia jak śpiewał DAAB
Ja film krytykowałem nie Seagala i niby muszę 5 lat Aikido ćwiczyć żeby na temat filmu się wypowiadać
-A "Pożegnanie z Afryką " widziałeś?
- nieczuje się jeszcze kometentny- mieszkam w Afryce dopiero 2 lata.
Napisano Ponad rok temu
Ty to masz argumenty. Załamka.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Cyt Szczepan
"Tak samo klasztor w Himalayach ktory go uznal za Tulku, nagle otrzymal powazna sume pieniedzy. Identyczna metoda. "
:nie:
a dlaczegoz by nie...?
te pieniądze
które przelał to mógł być zwykły gest po tym jak awansował.... Zresztą ludzie klasztorni są znacznie bardziej rozwinięci duchowo ... i tam na pewno nie było sytuacji typu przelej kaske to będziesz Tulku- To jest typowe myślenie zachodu i zachodnia mentalności i tym bardziej polskiej gdzie wszystko trzeba było załatwiać.. Wiadomo że i w klasztorach jest potrzebna kasa... ale nie na zasadzie cos za coś.. Wg mnie to był zwykły gest Stefka a ludzie potem domalowali resztę....To zwykła Spiskowa Teoria Dziejów
Nie ważnie co Stefek robi w filmach... bo ogólnie aktorsko są kiepskie ,,, ale to tak jak by sie doszukac aktorstwa u Bruca Lee... Patrząc na to forum czasami zastanawiam się co się dzieje z waszą zasadą skromności i życzliwości tak utożsamianej z AIKIDO... zaloże sie ze gdy by rozmowa była prowadzona na żywo wcześniej czy później któryś z was zatakował by drugiego i zupełnie zapomniał by o AIKIDO..
Stefek niestety stał się ofiarą komercjalizacji ale nie można zaprzeczyć jego wkładu w AIKIDO...
Na koniec dodam że dziwi mnie troche droga jaką podąża Szczepan... nawet nie wiedziałem ze tak długo trenuje ..szkoda ze tak bardzo utoższmiasz się ze słowem master...
Jest tu na forum wiele osób nizszych stopniami które posiadają ową AIKIDOCKĄ skromność ...
PS: Ciekawe co by Pan Szczepan robił na stażu ze Stefkiem i co by Stefek powiedział jak by obaczył co SZ wypisuje... ja widze na stażu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozwolę sobie dodać ze kiedyś na treningu ze Stefa nabijał sie Jacek Wysocki , kolejny mocny tylko w gębie patałach :?
ups - ostro było....
no to teraz się zacznie :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nishio sensei
- Ponad rok temu
-
Super galeryja ;-)))
- Ponad rok temu
-
demonstracja aikido aikikai
- Ponad rok temu
-
Myśli nieuczesane.
- Ponad rok temu
-
Dlaczego zacząłeś/zaczęłaś ćwiczyć aikido?
- Ponad rok temu
-
Tematy wałkowane ....
- Ponad rok temu
-
Może ktoś z forum się wybiera ? :)
- Ponad rok temu
-
Aikido Ostrow Wlkp
- Ponad rok temu
-
Budojo składa propozycje... więc na co czekać :):)
- Ponad rok temu
-
Jak sie wiaze pas???
- Ponad rok temu