Skocz do zawartości


Zdjęcie

Te Kata sa nieziemko trudne...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
162 odpowiedzi w tym temacie

budo_karate_koks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pelplin/Godziszewo
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

tam na ten przykład nie raz spodkałem się z technikami jodan po których delikwent miał zakrwawiona twarz a przeciwnik dostawał punkty za prawidłową technikę!!
milosz


Wczoraj to u nas na pokazie dla ludzi sie lekko krew polala, bo kumple sie rozpedzil troche jak robilismy bunkai heian godan i dwie osoby (w tym ja :) ) dostaly takie soczyste oi-zuki i chuba gyaku-zuki. Of course nie za mocno, ale zawsze troche.
  • 0

budo_milo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

Wczoraj to u nas na pokazie dla ludzi sie lekko krew polala, bo kumple sie rozpedzil troche jak robilismy bunkai heian godan i dwie osoby (w tym ja :) ) dostaly takie soczyste oi-zuki i chuba gyaku-zuki. Of course nie za mocno, ale zawsze troche.


Ja raz pamiętam zawody (chyba mistrzostwa śląska) gdzie jak byłem młodszy siedziałem
z kumplami koło mat, i jeden tak strasznie darł sie "krew się musi lać, to karate a nie pieprzenie" etc. i przy którejś walce facet dostał mawashke w twarz a krew centralnie poleciała na kimono tego mojego kumpla! Jak synek się zdziwił!!! 8O :lol:
A to różne przypadki bywają! jak w karate :)
  • 0

budo_karate_koks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pelplin/Godziszewo
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
No jakby nie bylo karate to nie szachy i trzeba sie z tym liczyc (moj sensei tak mawia) :wink:
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

Litości, obejrzałem kanku (i parę innych) na tym ruskim serwerze i doprawdzy przestałem się dziwić, że chłopaki z KK uważają, iż kata nijak się nie przenoszą na walkę. W życiu nie widziałem czegoś tak wydumanego i udziwnionego. Podobne toto było do kanku-dai jakie występuje w shotokanie, gosoku i pokrewnych jak pudel do wilka. Niby to pies i to pies.

Karatecy z KK - rozumiem teraz wasze wypowiedzi o kata, bo widziałem skąd się wzięły i obiecuję nie wdawać się wobec powyższego w dyskusje na temat przydatności form w treningu MA.

Oss.

a co Ci tak się w tym wykonaniu nie podoba?? wiadomym jest wszem i owem że w każdym stylu mamy inne pozycje i przejścia . W Shotokan te kata inaczej wykonują ,w Goju ryu też no i w innych stylach też, no i to że MY inaczej je robimy to nie oznacza że żle.Nie zamierzam tu też udowadniać że lepiej czy gorzej w każdym bądż razie kata THE BEST !!!!!!!! KATA FOREWER!!!!!!!!!!!!! I wszyscy karatekowcy mówią kata jest fajne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • 0

budo_bodhidarma
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
W Goju-Ryu nie ma kata kushanku ani kanku-dai.
Porownaj sobie kanku-dai z kata kushanku z shorin-ryu. Daje linka do kilku ciekawych kata.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
Ciekawe. Zwłaszcza naihanchi - prawie identyczne z tekki shotokanowym, ale trochę różne od tego które wykonuje się np. u Chinena.
Podobnie kusanku. Ale tak po prawdzie nie powiedziałbym, że kusanku i kanku-dai się kompletnie różnią.
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

Maniak
Wydaje mi sie, ze walka ma jedna formule. Jest nas dwoch zostanie jeden. Chyba miales na mysli formuly zawodow sportowych. Ale to juz zupelnie inna spiewka.


Giro i tak i nie.
1. zgadzam sie co do istoty walki - dwoch wchodzi jeden wychodzi.
2. nie zgadzam sie co do sposobu prowadzenia tej walki i ewentualnych aplikacji kata - trenując okreslony styl czy to Shotokan, czy Kyokushin czy cos innego wyrabiasz sobie okreslony sposoob walki - i w jednym i w drugim formuły prowadzenia kumite maja wiele wad. Kiedy dochodzi do sytuacji starcia ulicznego bedziesz walczył w sposob w jaki sie nauczyłes na treningu - czyli Shotokan po swojemu a Kyokushin po swojemu i nie widze tutaj mozliwosci zastosowania sekwencji z kata , tak jak sie tego uczyłes na treningach.

Tak wiec wydaje mi sie ,ze stosowanie kata w walce (kumite)- czy to kumite sortowe czy starcie na ulicy - jest mało praktyczne, a wrecz niemozliwe do zastosowania w sposobie walki knockdown czy bare knuckle.Kata i jego elementy sa bardziej praktyczne wg mnie jako sposob na uwolnienie sie np z trzymania czy z uchwytów itd.
  • 0

budo_shalom
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 498 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Lokalizacja:Będzin / Kraków / Leiden
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
ja myśle że tu nie chodzi o stosowanie całych sekwencji z kata w trakcie walki, ale o nauczenie sie taktyki walki dzieki kata.
Na przykład żeby kopnąć na chudan (przeciwnik odruchowo opuści ręce żeby "zablokować" kopniecie) a następnie uderzyć rękoma na twarz (da to znacznie lepszy efekt niż kopniecie w głowę i uderzanie na twarz w tej samej sytuacji).
Moim zdaniem właśnie takich zastosowań trzeba szukać.
  • 0

budo_meikyoan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
Każde kata ma swoje zastosowanie - występujące w nim sekwencje łatwiej się "tłumaczą" na pewne określone sytuacje. Czasem jako obrony przed uchwytami i dźwigniami, jak niektóre elementy heianów, czasem jako obrona kopnięciami, jak np bassai-dai, czasem jako obrona przed przeciwnikiem uzbrojonym w kij, jak np jitte czy elementy meikyo i heian-godan.
Ważne jest opanowanie tych sekwencji i świadomość, do czego służą. Inaczej to będzie gimnastyka artystyczna. A przecież kata są jedną z metod treningu karate, mającą dać możliwość trenowania sekwencji bloków, uderzeń, zejść, uników i dźwigni w sytuacji, gdy akurat nie mamy partnera.
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
Milo
Ja juz sie naogladalem troche zawodow sportowych w karate, shotokan trenuje od 10 lat...
Po prostu dla mnie bezsensem jest jak ktos jest dyskwalifikowany za to ze wykonal prawidlowa technike. Co powoduje ze nastepnym razem bedzie raczej rzadziej stosowal uderzenia na twarz, bo bedzie sie bal ponownej dyskwalifikacji. Nie wspomne juz o sytuacjach, gdy jakis zawodnik probuje wlasnie dzieki atakowi na jodan wymusic dyskwalifikacje drugiego bo nie zachowal kontroli. Dla mnie lepszym wyjsciem byloby, zastosowanie kaskow z ochrona twarzy i skonczylby sie problem.

Maniak
W stosunku do tego jak jest w Polsce uczona interpretacja kata masz calkowita racje. Ale tak naprawde tylko kilka osob w Polsce pokazuje jak powiniem byc cwiczony kompletny bunkai.
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

W stosunku do tego jak jest w Polsce uczona interpretacja kata masz calkowita racje. Ale tak naprawde tylko kilka osob w Polsce pokazuje jak powiniem byc cwiczony kompletny bunkai.


Własnie Giro, tylko pytanie jest czy proces nauczania jest zle prowadzony na poziomie analizy poszczególnych ruchów (bunkai) czy aplikacji i zastosowania tych ruchow w walce realnej . To sa dwie rózne sprawy.

z innego forum mam link do ciekawych artykułów dotyczacych kata i ich uzytecznosci (nie czytałem wszystkiego ,ale mysle, ze warto przeczytac)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_milo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

Milo
Ja juz sie naogladalem troche zawodow sportowych w karate, shotokan trenuje od 10 lat...
Po prostu dla mnie bezsensem jest jak ktos jest dyskwalifikowany za to ze wykonal prawidlowa technike. Co powoduje ze nastepnym razem bedzie raczej rzadziej stosowal uderzenia na twarz, bo bedzie sie bal ponownej dyskwalifikacji. Nie wspomne juz o sytuacjach, gdy jakis zawodnik probuje wlasnie dzieki atakowi na jodan wymusic dyskwalifikacje drugiego bo nie zachowal kontroli. Dla mnie lepszym wyjsciem byloby, zastosowanie kaskow z ochrona twarzy i skonczylby sie problem.


Ja trenuje Shotokan 7 lat i bywałem na wielu zawodach. Masz racje kaski mogłyby rozwiązać ten problem. Ale zauważ że jak ktoś wykona technike na jodan WŁAŚCIWIE i złamie przeciwnikowi nos (nie z jego winy) to co???? DYSKWALIFIKACJA
Shotokan ma to do siebie że NIE jest fullkontakt! Jeżeli ktoś chce na zawodach robić WŁAŚCIWE, uliczne techniki to są od tego inne style np. seitedo.
W shotokanie te ataki na jodan są sprawą cholernie trudną! wszystko musi zależeć od sędziego- on musi stwierdzić czy technika była wykonana właściwie i z KONTROLĄ.
I nie można powiedzieć że sędziowie są sprawiedliwi taki już "urok" shotokanu :X :X
pozdro
milosz
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
a co jak wykona nieprawidłowo i znokautuje? Co to prawidłowa technika?

Karate troszke za abrdzo poszło w stronę schematu i oceny techniki. Prawidłowa to taka która jest skuteczna. Mniej jest ważne czy ręka zgięta tu czy tam, czy bardziej pionowo czy poziomo. To nie balet i nie taniec.
  • 0

budo_kuma
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
Co do tych dyskwalfikacji za kontakt to trzeba pamiętać ze istnieje cos takiego jak nokaut techniczny. Jak kogoś zaatakujesz i trafisz (ale chyba tylko na chudan) a on nie wykona żadnego ruchu (nie będzie sie próbował bronic) to nawet jak go znoukałtujesz, to nie jesteś zdyskwalfikowany. Poza tym jak kogoś skontaktujesz w chwili kiedy i on i ty przesuwał sie do przodu to wtedy też to nie dyskwalfikacja, poniewaz przeciwnik "nadział" sie na cios.
Jak coś pomyliłem to poprawcie.
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...
Milo
Mam pytanie, ktore powinno rozwiazac watpliwosci. Do praktyki karate podchodzisz jako sportowiec czy budoka?
  • 0

budo_milo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

a co jak wykona nieprawidłowo i znokautuje? Co to prawidłowa technika?

Karate troszke za abrdzo poszło w stronę schematu i oceny techniki. Prawidłowa to taka która jest skuteczna. Mniej jest ważne czy ręka zgięta tu czy tam, czy bardziej pionowo czy poziomo. To nie balet i nie taniec.


Uwierz na słowo technika wykonana prawidłowo jest o wiele silniejsza i bardziej skuteczna. Na tym polega sens karate. Z pozoru ta przez ciebie wymieniona zgieta ręka to jest cholernie wielki bląd. na ulicy gdy nie panujesz nad emocjami i uderzysz z całej siły a będziesz miał zgiętą ręke to cała siła ciosu zostaje na zgiętym stawie nadgarstkowym lub łokciowym Czyt. jak masz dużo siły łamiesz sobie nadgarstek na przeciwniku.
  • 0

budo_milo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

Milo
Mam pytanie, ktore powinno rozwiazac watpliwosci. Do praktyki karate podchodzisz jako sportowiec czy budoka?


nie mam jakiegoś określonego podejścia. Po prostu trenuje to co kocham robić- KARATE.
a że kiedyś byłem sportowcem... to inna sprawa :-)
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

Uwierz na słowo technika wykonana prawidłowo jest o wiele silniejsza i bardziej skuteczna. Na tym polega sens karate. Z pozoru ta przez ciebie wymieniona zgieta ręka to jest cholernie wielki bląd. na ulicy gdy nie panujesz nad emocjami i uderzysz z całej siły a będziesz miał zgiętą ręke to cała siła ciosu zostaje na zgiętym stawie nadgarstkowym lub łokciowym Czyt. jak masz dużo siły łamiesz sobie nadgarstek na przeciwniku.


hehe, ale nie do końca o to mi chodziło z ta ręka, to był luźny przykład.

Nie ważne, chodzi mi o to że mamy troszke różną budowę i nei zawsze poprawnaq tecnika wygląda tak sam u wszystkich. Ja np o 50% mocniej bije giaku gdy dłoń jest ustawiona pionowo. I do tego jak tak uderzam to na worku nigdy sie kontuzji nie nabawiłem, a wiele razy widziałem jak chłopaki sobie na workach nadgarstki uszkadali.

Jest wiele przykładów na to. Ja tu bardziej pije do zawodów karate tradycyjnego i własnie okreslenia poprawna technika. zeby nie przesadzać. Moje zenkutsu jest krótsze niz wie3kszości kolegów, ale znam takich którzy mają je dłuższe niz wiekszość. Które jest złe i dlaczego?

Rozumiesz o co mi chodzi?
  • 0

budo_risk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...


Moje zenkutsu jest krótsze niz wie3kszości kolegów, ale znam takich którzy mają je dłuższe niz wiekszość. Które jest złe i dlaczego?

Na szczescie tego typu sprawy mozna rozstrzygnac. to ktore zenkutsu jest poprawne, a ktore nie da sie z punktu widzenia technicznego rozstrzygnac. i nie przekresla to faktu, ze jedno jest krotsze a inne dluzsze. :wink:
  • 0

budo_milo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Te Kata sa nieziemko trudne...

hehe, ale nie do końca o to mi chodziło z ta ręka, to był luźny przykład.

Nie ważne, chodzi mi o to że mamy troszke różną budowę i nei zawsze poprawnaq tecnika wygląda tak sam u wszystkich. Ja np o 50% mocniej bije giaku gdy dłoń jest ustawiona pionowo. I do tego jak tak uderzam to na worku nigdy sie kontuzji nie nabawiłem, a wiele razy widziałem jak chłopaki sobie na workach nadgarstki uszkadali.

Jest wiele przykładów na to. Ja tu bardziej pije do zawodów karate tradycyjnego i własnie okreslenia poprawna technika. zeby nie przesadzać. Moje zenkutsu jest krótsze niz wie3kszości kolegów, ale znam takich którzy mają je dłuższe niz wiekszość. Które jest złe i dlaczego?

Rozumiesz o co mi chodzi?


No staram sie ciebie zrozumieć :roll:
Czekaj czekaj, mówisz że poprawność techniki jest zależna dla każdego człowieka i to wynika z jego budowy??? :D
:idea: jezeli tak to znaczy ze czaje o co ci chodzi i nie mógłbym sie z tym nie zgodzić tylko pasjonuje mnie to twoje giaku z dłonią pionowo! jezeli dobrze myśle to się ura-zuki nazywa. Jak nie to popraw

pozdro milosz
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024