29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sabre]

Potrzebna mi jest opnia co do nozy survivalowych, na nasz kraj.
Potrzebuje porab i uwag jezeli chodzi o wykonanie, z jakiej stali itp..
Gabaryty.Najchetniej od osob ktore mialy stycznosc z survivalem.

Chodzi mi o opniei i porady czym sie kierowac przy wybraniu dwoch nozy: duzy i maly.
Osoaby od survivalu wiedza o co chodzi pozdr

[budo_wysz]

Temat był juz wałkowany i jak poszukasz w starszych postach to na pewno cos znajdziesz.

Wszystko zależy od tego ile kasy chcesz przepuścić.

[budo_hakas]

Witaj Sabre! Dostaniesz tyle odpowiedzi ilu jest nożowników na tym forum. Jedni wola długie inni krótkie jeszcze inni bowie a inni kukri. Ja osobiście nie nosze noży typowo surwiwalowych, nosze nóz myśliwski firmy EKA - Nordik W11 + siekierkę. Napewno inni będa bardzo chwalić i słusznie noże CS- SRK lub Rat od Ontario.
Dobra rada wpis w wyszukiwarkę - nóż survivalowy. Tam napewno znajdziesz odpowiedz na nurtujące Cię pytania. Pozdrawiam.

[budo_fredi]

Cokolwiek wybierzesz a bedzie spelniac to Twoje wymagania, bedzie to dobry wybor.
I zanim zaczniesz taki temat lepiej poczytac bo tego w sieci jest mnostwo, a tak to sie rozpoczyna wojny na siekiery, maczety i scyzoryki

[budo_raffii]

Odpowiedź komplikuje sprawa rdzewności lub nierdzewności twojego przyszłego zakupu.Jeśli sobie odpowiesz na to pytanie to potem już tylko kasa. Biorąc pod uwagę,że chcesz mieć dwa noże podejrzewam zestaw:

1.Duży mocny nóż do topornych zastosowań Fallkniven A1,SRK,BK7,RAT7 lub droższe
2. Składany nóż M21,Victorinox, lub multi tool - leatherman Wave lub Charge albo szwajcar

Ale to twój wybór
pozdrawiam

[budo_desmo]

nozyk moze byc jak najbardziej ze stali "rdzewnej". Nie wiem czy miales stycznosc z nozami z tej stali ale ta rdzewnosc nie wyglada tak ze nozyk po nocy spedzonej w wilgotnej pochwie posiada "wżery" jest to delikatny nalot, a jesli codziennie nim cos porobisz, czasem przetrzesz to problem znika. tym bardziej jak go bedziesz co pewien czas podostrzal (czesto uzywany - czesto ostrzony - nalot rdzy niegrozny). Jest to bardzo niska cena jaka musisz zaplacic za wysokie walory takiej stali.

[budo_lothian]

A ja Ci powiem, że dobrze jest mieć przy sobie duży i mały... :twisted:

[budo_wojtas13]

Wybież może na początek coś możliwie prostego. Podaruj sobie wynalazki Robinson Cruzoe i wszelkie noże "bojowe". W niusach były całkiem spoko Kopromedy.

A od siebie to moge spokojnie Ontario RAT/TAK seria.

[budo_lukaszki]

najtańszy możliwy to chyba Becker BK7? BK9? Crewman?
albo jakiś CS z carbon V?
z mniejszych mi się bardzo podoba Buck/Strider Solution - jest teraz na budo-bazarze

[budo_sabre]

Hmm czytałem recenzje Beckera Crewman w Swiecei Nozy i jestem pod wrazeniem mi sie on nawt podoba. Poza tym potrzebuje noz w teren a nie do miasta. Do puszek mam Szwajcara:)
A co powiecie na:
Chris Reeve - Shadow 3
Gerber Freeman Folder
Beckera Crewman ?

Pozdrawiam

[budo_sabre]

aha nie zaplace za noz kasy powyzej 500 zł, przediał miedzy 400 a 500.

[budo_fredi]

teraz to dopiero otworzyles furtke....

[budo_hakas]

Witaj jest Shadow III na bazarze. Bardzo dobry nóż, z koprmedem bym uważał jak chcesz oszczedzać to nie kupuj Kopromedu. Za 400 zł możesz kupić super nożyk EKA W-11. Używam i nie nażekam choć wyglad tego noża może ci nie pasować. Freeman widziałem i miałem w łapce jak dla mnie troche za duży na scyzor a ja kocham noże składane, które sie nie składaja to najlepsza blokada

[budo_akme]

aha nie zaplace za noz kasy powyzej 500 zł, przediał miedzy 400 a 500.

No to Shadow 3 odpada... a szkoda.
Polecam go goraca, ale musisz wiedziec, ze to raczej maly noz. Dla mnie to zaleta, ale niktorzy "surwiwalowcy", oburzyliby sie nazwaniem 4" klingi nozem surwiwalowym

Z nieco tanszych nozy polecam serie RAT z Ontario.

[budo_cahir]

Z takimi finansami spokojnie kupisz SRK, naprawde udany noz i warty swojej ceny.

[budo_fredi]

maly nozyk jak najbardziej moze byc survivalowy, ale kolega jasno zaznaczyl ze to musi byc cos wiekszego

[budo_wysz]

Hmm czytałem recenzje Beckera Crewman w Swiecei Nozy i jestem pod wrazeniem mi sie on nawt podoba.

A mi sie nie podoba. Ale to naprawde bardzo dobry nóż.

Generalnie chłopaki dobrze ci radzą - w tej kategorii cenowej noże idealne do zastosowań wyprawowo-obozowych to cała seria Ontario/RAT, Beckery wszelkiej maści (no, może poza Neckerem ) i (last but not least) CS SRK.

...a wielkość noża to dobierz sobie już sobie do upodobań. Ja ostatnio łapię się na tym, że coraz mniejsze noże mi sie podobają.

[budo_sabre]

Dzieki za odpowiedzi. Wiedziałem ze mozna na was liczyc. W obecnej chwili przegladam sobie na necie opisy i recenzje. A po zakupie, napisze relacje z Bieszczad i kursu survivalowego.

Pozdrawiam

[budo_freeze]

No to może Fallkniven S1. Wg mnie jest w sam raz - 5 cali to idealny kompromis między dużym a małym nożem. Doskonale spełni zadania obu. Jest przy tym za 489 zł (skóra+białe ostrze w Artemiksie) Stal VG-10. OK. Mam i jest b. fajny i poręczny

[budo_wysz]

Hmmmm, TAK czy SRK?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


A może jednak Crewman?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]