30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_xjankowski]

Od jakiegoś czasu jestem tak senny, że nie moge normalnie funkcjonować. Musze dziennie spac od 16-19. Może jakiś witamin mi brak albo czegoś. Nawet kawa już nie pomaga, musze wypic dwie, żeby był jakiś efekt. Możecie mi coś poradzić a ja tym czasem ide się zdrzemnąć :wink:

[budo_janekbossko84]

a napisałbyś jak wygląda twój dzień...bo jeśli prowadzisz życie tzw. nocne to sie wogole nie dziwie...kazdy potrzebuje przynajmniej 7 godzin snu aby organizm mogl sie zregenerowac...moze wlasnie tego Ci brakuje i musisz potem w dzien odsypiac

[budo_mar1an]

hmm ja tak mialem ze bylem masakrycznie senny ale wtedy gdy nic nie cwiczylem . caly czas sie opieprzalem i mysle ze to od tego nic nierobienia bylem taki zmeczony
na szczescie trenuje juz od paru miesiecy znowu i daje rady bez spania w ciagu dnia . pozatym wzbogacilem diete o tablety takie typu centrum z solami mineralnymi i witaminami , w sumie nie wiem czy to cos daje

[budo_sirvaleq]

Dieta też się może to tego przyczyniać. Np. czekolada czy ciepłe mleko mogą co niektórych wprawić w senność (uwalnianie melatoniny do krwi).

[budo_słoniak]

"Od jakiegoś czasu", to na Ziemi nie ma już dinozaurów. Jeśli to kwestia ostatnich 2-3 tygodni to jesteś, być może, po prostu meteopatą, bo aura faktycznie dobija. Jeśli problem trwa dłużej niż 2-3 miesiące, to można się zacząć niepokoić i diagnozować.

[budo_kantele]

ja tez padam na pysk... potrafie zasnac w dowolnym momencie dnia w ciagu 5 minut nieuwagi, ale to chyba kwestia zbyt duzej ilosci zajec (codziennie o 7 wstaje, 8h zapieprzu w pracy, 2x w tygodniu trening, co drugi weekend zajecia w budzie, gdzie musze wstac o 6 rano a wracam do domu ok. 20tej) no i jeszcze niedawno mi sie sesja skonczyla wiec dodatkowo byl stres, chyba teraz mi sie to odbija...

[budo_xjankowski]

trwo to już dobre 3 miesiące. Śpie normalnie ok. 6-8 godzin. Na badania zgłosić się do lekarza rodzinnego ?

[budo_proxopata]

a jarasz blunty ?? ja tak mialem jak ciagle pizgalem :?
np jak na sekunde sie polozylem "myslac ,chwile poleze odpoczne" zaraz zasypialem ale jakis czas temu , a nie pale juz od stycznia tez mialem tak ze musialem pospac 1,5-2h w ciagu dnia po obiedzie

[budo_vince]

po pierwsze odradzam picie kawy. Kofeina chwilowo pobudza, ale jak konczy sie jej dzialanie jestes zmeczony podwojnie, wiem po sobie. Poza tym zaczynanie dnia od kawy to zly nalog, przyzwyczajajacy organizm do sztucznego porannego zastrzyku energii, lepiej rozbudzic sie w bardziej konwencjonalny sposob (sam nie wiem, gimnastyka?)

te ostatnioe zdania to tak troche poza tematem...

[budo_kamasz666]

Ja tak mam jesienią i zimą. W ogóle jak jest gówniana pogoda, mży, wieje, spada ciśnienie itp. to mi sie non-stop chce spać i nie chce mi sie nic robić. Codziennie siedze w szkole 8-9 godzin i poza tym prowadze baardzo aktywny tryb życia, 3xMT siłka 1-2x, worek z raz w tygodniu poza tym 2 trningi strzeleckie w tygodniu ostatnio kiedy sie da to łyżwy, imprezy minimum raz w tygodniu nie licząc piwka z qmplami..... cały czas się czymś zajmuje i jak tylko przestaje się ruszać momentalnie zasypiam :? Jak przychodzi mi sie uczyć to max godzine bo nie daje rady więcej. Ferie z kolei całe sobie przejebałem bo ani nie ćwiczyłem jak należy, ani sie nie uczyłem, ani nie wziąłem się do jakiejś produktywnej roboty, po prostu w okresie jesienno zimowym NIC mi się nie chce robić. Dobrze że założyłeś ten temat bo myślałem że tylko mi bez przerwy chce sie spać. Kamień spadł mi z serca

PozdrO

[budo_słoniak]

trwo to już dobre 3 miesiące. Śpie normalnie ok. 6-8 godzin. Na badania zgłosić się do lekarza rodzinnego ?

Taka jest niestety konieczność. Badania w kierunku poziomu cukru, zaburzeń krążeniowych i niedoczynności tarczycy na początek.

[budo_ray_luka]

Moim zdaniem 6 godzin to za mało. Jak się prowadzi intensywny tryb życia to nie ma cudów, ogranizm musi odpocząć. 8 godzin brzmi rozsądnie. Poza tym jeśli już decydujemy się na drzemkę popołudniową to powinna ona trwać ok 30min (plus minus - w zależności od konkretnej osoby). Po takim czasie człowiek jest najbardziej wypoczęty. Takie są badania lekarskie. Oczywiście można z nimi polemizować, ale z doświadczenia wiem, że u mnie to działa. Po 30 min wchodzimy w fazę snu głębokiego, z którego jak się przebudzimy po godzinie albo dwóch, to jesteśmy bardziej zmęczeni niż przed spaniem.

[budo_vince]

dziwne, bo ja tego tak nie odczuwam, dniowa drzemka w moim przypadku to ok 1,5 max (kiedy np w nocy spie 5-6h bo mam studia na 8) . i po tym czasie czuje sie bardzo.

[budo_słoniak]

Moim zdaniem 6 godzin to za mało. Jak się prowadzi intensywny tryb życia to nie ma cudów, ogranizm musi odpocząć. 8 godzin brzmi rozsądnie. Poza tym jeśli już decydujemy się na drzemkę popołudniową to powinna ona trwać ok 30min (plus minus - w zależności od konkretnej osoby). Po takim czasie człowiek jest najbardziej wypoczęty. Takie są badania lekarskie. Oczywiście można z nimi polemizować, ale z doświadczenia wiem, że u mnie to działa. Po 30 min wchodzimy w fazę snu głębokiego, z którego jak się przebudzimy po godzinie albo dwóch, to jesteśmy bardziej zmęczeni niż przed spaniem.

Odpowiedź nie do końca prawdziwa, jak każdaketegoryczna. Zapotrzebowanie na sen jest bardzo indywidualne. Niektórym wystarcza 4-5h podczas gdy inni potrzebują nawet 10 h. Dużą rolę odgrywa też czas w jakim śpimy. Ja mogę nie spać bardzo długo. Zdarza się, że kładę się o 4-tej a i tak wstaję max około 9-tej. Natomiast jeśli z nudów położę się o 22-giej, to o 6-ej mimo przespanych 8 h będę niewyspany. Dużo zależy od stanu zdrowia, pory roku i nastroju.
Optymalny czas drzemki jest również wysoce indywidualny. Najczęściej można spotkać się z zakresem 30-90 min. Ale czytałem także (i sprawdziłem na sobie) system drzemki metodą "wilczą", czyli kilka kilkunastominutowych drzemek w ciągu doby. Wbrew pozorom da się tak funkcjonować i można się nauczyć "szybko spać" :-)

[budo_scorpio]

A ja słyszałem że sen powinien trwać 1,5h lub wielokrotność tzn 3h 4.5h 6h 7,5h ......bo w tym czasie powtarzają sie cylke snu nie wiem na czym to polega może chodzi o przejście z płytkiego w głęboki i spowrotem w płytki ale czy ta teoria jest prawdziwa nie wiem bo widze że kilka osób podało jakieś inne
i pytanie do was czy używacie budzika czy sami wstajecie

[budo_shadow]

Ja na Twoim miejscu przez jakis czas bym sobie kontrolował poziom cukru we krwi ... bo moze byc to poczatek cukrzycy ... o czym niew iesz

[budo_ray_luka]

Odpowiedź nie do końca prawdziwa, jak każdaketegoryczna. Zapotrzebowanie na sen jest bardzo indywidualne. Niektórym wystarcza 4-5h podczas gdy inni potrzebują nawet 10 h. Dużą rolę odgrywa też czas w jakim śpimy. Ja mogę nie spać bardzo długo. Zdarza się, że kładę się o 4-tej a i tak wstaję max około 9-tej. Natomiast jeśli z nudów położę się o 22-giej, to o 6-ej mimo przespanych 8 h będę niewyspany. Dużo zależy od stanu zdrowia, pory roku i nastroju.
Optymalny czas drzemki jest również wysoce indywidualny. Najczęściej można spotkać się z zakresem 30-90 min. Ale czytałem także (i sprawdziłem na sobie) system drzemki metodą "wilczą", czyli kilka kilkunastominutowych drzemek w ciągu doby. Wbrew pozorom da się tak funkcjonować i można się nauczyć "szybko spać" :-)

Zgadzam się z tym, że zapotrzebowanie na sen to sprawa indywidualna, ale pewne minimum myślę jest. Można spać po 4 godziny dziennie ale pytanie czy jest to zdrowe. Moja wiedza na ten temat to jakieś przeczytane artykuły plus własne obserwacje i dlatego nie upieram się, że mam rację. Może jest ktoś na forum z wykształceniem medycznym?

[budo_sorriso]

Ja proszę Was liznąłem nieco medycyny na studiach i radzę iść do lekarza by porobić chociaż podstawowe badania, bo przyczyn senności i uczucia ciągłego zmęczenia jest kilkadziesiąt, niektóre bardzo poważne, (nie chcę tu nikogo straszyć). Lepiej na zimne dmuchać

[budo_mar1an]

(...) i pytanie do was czy używacie budzika czy sami wstajecie

ja sie sam na rano nigdy nie obudze .. no chyba ze o 13

[budo_słoniak]

Może jest ktoś na forum z wykształceniem medycznym?

Tak, ja